Na ten wynik wpłynął przede wszystkim wzrost cen paliw (+4,1 proc. r/r), sezonowy spadek cen odzieży i obuwia (-1,9 proc. r/r), oraz wzrost cen żywności i napojów bezalkoholowych (+5,0 proc. r/r).

Mimo dalszego wzrostu cen paliw w maju, w UE Polska pozostaje krajem z najniższymi cenami za Rumunią, Bułgarią i Litwą.

Co ważne wzrost cen pozostaje w obszarze zgodnym z polityką monetarną i utrzymuje się w granicach celu inflacyjnego (2,5 proc.). Zachowanie stabilności cen w gospodarce przyczynia się do utrzymania wzrostu gospodarczego i zwiększenia dobrobytu.

W czerwcu 2019 roku oczekujemy sezonowego spadku cen odzieży i obuwia, a także wolniejszego wzrostu cen w transporcie (w wyniku wolniejszego wzrostu cen paliw). Tempo wzrostu cen żywności powinno być nieco szybsze od majowego. Miesięczny wskaźnik cen powinien wynieść 0,1 proc., natomiast roczny 2,3 proc.