W celu świadczenia usług na najwyższym poziomie stosujemy pliki cookies. Korzystanie z naszej witryny oznacza, że będą one zamieszczane w Państwa urządzeniu. W każdym momencie można dokonać zmiany ustawień Państwa przeglądarki. Zobacz politykę cookies.
Powrót

O jedną naczepę i kilkadziesiąt ton za dużo

04.07.2022

Zespół pojazdów składający się z ciągnika siodłowego i dwóch naczep poruszał się nocą ekspresową „trójką”. Za długi oraz za wysoki pociąg drogowy ważył blisko 85,5 tony zamiast dopuszczalnych 40. Nienormatywny zestaw jechał bez pojazdów pilotujących i zezwolenia. Kolos na kołach zatrzymali i skierowali na parking strzeżony funkcjonariusze lubuskiej Inspekcji Transportu Drogowego. Wobec przewoźnika zostaną wszczęte postępowania administracyjne.

Inspektor ITD schyla się przy jednej z dwóch naczep nienormatywnego zestawu i kontroluje jej stan techniczny.

W nocy z piątku na sobotę (1-2 lipca), na odcinku ekspresowej „trójki” koło Międzyrzecza, patrol ITD zatrzymał do kontroli drogowej zespół pojazdów składający się z ciągnika siodłowego i dwóch naczep. Ciężarówką należącą do polskiego przedsiębiorcy wykonywano międzynarodowy transport drogowy rzeczy. Zestaw z ładunkiem ważył 85,45 t zamiast dopuszczalnych 40 t. Jego długość wynosiła 25,48 m, czyli o blisko 9 m za dużo. Zespół pojazdów był także za wysoki o 22 cm (wysokość wynosiła 4,22 m zamiast przepisowych 4 m). Kierowca nie okazał do kontroli żadnego zezwolenia na poruszanie się pojazdem nienormatywnym po drogach publicznych. Na trasie przejazdu gabarytu zabrakło również pojazdów pilotujących. Nieprawidłowy przewóz wstrzymano. Inspektorzy skierowali zespół pojazdów na wyznaczony parking strzeżony. Za stwierdzone nieprawidłowości zostaną wszczęte postępowania administracyjne wobec przewoźnika. Grozi mu wysoka kara pieniężna.

Wideo

Zdjęcia (3)

{"register":{"columns":[]}}