W celu świadczenia usług na najwyższym poziomie stosujemy pliki cookies. Korzystanie z naszej witryny oznacza, że będą one zamieszczane w Państwa urządzeniu. W każdym momencie można dokonać zmiany ustawień Państwa przeglądarki. Zobacz politykę cookies.
Powrót

Jazda bez rejestracji aktywności

15.07.2021

Cudza karta kierowcy w tachografie, przeróbka urządzenia rejestrującego i jazda bez karty, to wciąż stosowane przez kierowców "praktyki", aby ominąć przepisy dotyczące limitów czasu pracy kierowcy zawodowego. Inspektorzy Inspekcji Transportu Drogowego z Krakowa zatrzymali dwa transporty z drewnem, których kierowcy w ten sposób ukrywali swoją aktywność za kierownicą.

Radiowóz ITD i zatrzymana Turecka ciężarówka

Małopolscy inspektorzy Inspekcji Transportu Drogowego zatrzymali dzisiaj w Jordanowie dwa pojazdy ciężarowe przewożące drewno. Kierujący jednym z nich używał cudzej karty kierowcy, nie rejestrując w ten sposób faktycznego czasu pracy. Otrzymał wysoki mandat, a wobec przedsiębiorstwa zostało wszczęte postępowanie administracyjne. W drugim ciągniku inspektorzy ujawnili manipulację tachografu, która pozwalał na jazdę bez karty w trybie odpoczynku. Kierowca w czasie prowadzenia ciężarówki swoją kartę miał w portfelu. Został ukarany mandatem. Wysokiej kary spodziewać się musi  także przedsiębiorca. Na miejsce kontroli wezwano Policję, która będzie prowadziła postępowanie w sprawie przestępstwa polegającego na ingerencji w stan drogomierza. Dodatkowo, w tym przypadku, ciągnik siodłowy oraz przyczepa nie miały aktualnych badań technicznych. 


Świadomie do norm czasu pracy nie stosował się też turecki kierowca, skontrolowany w poniedziałek (12 lipca). Wioząc części samochodowe z Turcji do Polski notorycznie ignorował normy odpoczynku i czasu prowadzenia pojazdu. Stwierdzono dwukrotne przekroczenie dziennego okresu prowadzenia pojazdu o ponad 4 godziny, skrócenie wymaganego odpoczynku dziennego o  ponad 2 i 3 godz. oraz o ponad 3,5 godz. Ponadto kierowca przekroczył maksymalny czas prowadzenia pojazdu bez przerwy o prawie 1,5 godziny, a odpoczynek tygodniowy miał za krótki  o 29 godzin. Nałożony mandat przyjął i opłacił na miejscu. Wobec przewoźnika toczyć się będzie postępowanie administracyjne.

Zdjęcia (2)

{"register":{"columns":[]}}