Prokuratura Regionalna w Gdańsku

Zarzuty aktu oskarżenia obejmują:

• przełom lutego i marca 2018 r., tranzyt przez Polskę z Iranu do Królestwa Niderlandów, 300 kg heroiny o szacunkowej wartości rynkowej około 66 mln zł,
• grudzień 2018 r., usiłowanie tranzytu przez Polskę z Dominikany do Królestwa Niderlandów, 126 kg kokainy o szacunkowej wartości rynkowej około 28 mln zł,
• luty 2020 r., usiłowanie tranzytu przez Polskę z Pakistanu do Królestwa Niderlandów, 275,37 kg heroiny o szacunkowej wartości rynkowej około 61 mln zł,
• w okresie od marca 2018 r. do marca 2020 r. pranie pieniędzy, w łącznej kwocie nie mniejszej niż 328.998,65 zł.

Na terenie Polski zabezpieczono 275,37 kg heroiny.

Na terenie Królestwa Niderlandów zabezpieczono 126 kg kokainy.

Rola Marcina K. w tym przestępczym procederze polegała na założeniu w Gdańsku Spółki z o.o., na której dane były importowane legalne transporty towarów, wraz narkotykami ukrytymi w kontenerach z tymi legalnymi ładunkami. Marcin K. zajmował się również korespondencją z agencjami celnymi, organizował przechowanie towarów oraz ich transport z Polski do Holandii. Ponadto, po otrzymaniu pieniędzy od współdziałających z nim osób, na bieżąco regulował wszystkie niezbędne opłaty na terenie Polski. Marcin K. miał świadomość, że współdziałał w międzynarodowym obrocie narkotykami. 

Ustalenia śledztwa

I. dostawa

Na przełomie lutego i marca 2018 r. Marcin K., na terenie Holandii poznał mężczyzn, obcokrajowców, od których otrzymał propozycję współpracy przy organizowaniu transportów towarów w kontenerach przez Polskę. Za każdy transport ładunku miał otrzymać 20 tys. euro. Marcin K. został poinformowany, że w kontenerach będą transportowane zarówno towary legalne, jak i nielegalne.

We wrześniu 2018 r., doszło do pierwszego przewozu towaru. Z Iranu, przez Polskę do Holandii przewieziono 300 kg heroiny, o szacunkowej wartości rynkowej około 66 mln zł. Heroina była ukryta w kontenerze, pomiędzy ładunkiem płyt budowlanych. Importerem była Spółka z o.o., z siedzibą w Gdańsku. Marcin K. osobiście odebrał w Gdyni kontener od przewoźnika. 

Kontener z ładunkiem płyt budowlanych i z heroiną – łącznie nie mniej niż 300 kg – został sprzedany zagranicznej spółce, a następnie drogą lądową został wywieziony za granicę.

II. dostawa

W grudniu 2018 r. w porcie w Rotterdamie, funkcjonariusze niderlandzkiej służby celnej ujawnili kontener typu chłodnia, który przypłynął z Dominikany z legalnym ładunkiem owoców w postaci limonek, papai i kokosów. Jednakże w kontenerze ujawniono również nielegalny ładunek – kokainę – łącznie nie mniej niż 126 kg, o szacunkowej wartości rynkowej około 28 mln zł. Niderlandzcy celnicy wyjęli kokainę z kontenera i przesłali do Polski wyłącznie limonki, papaje i kokosy. Odbiorcą towaru w Polsce była Spółka z o.o. z siedzibą w Gdańsku.

Odbiór kontenera w Gdyni, zorganizował oskarżony Marcin K., który przedkładał otrzymywane z zagranicy dokumenty fitosanitarne i inne wymagane do odprawy i odbioru kontenera. 11 stycznia 2019 r., oskarżony Marcin K. odebrał kontener z portu i zorganizował jego transport z Bałtyckiego Terminala Kontenerowego w Gdyni, do wynajętego wcześniej magazynu w Gdańsku.

W dalszej perspektywie towar, zarówno legalny jak i nielegalny, miał być wywieziony drogą lądową do Królestwa Niderlandów, do czego finalnie nie doszło. 
Do Gdańska przyjechali z zagranicy mężczyźni, którzy razem z Marcinem K. wypakowali z kontenera legalny towar – owoce, po czym otworzyli skrytkę i stwierdzili, że jest pusta – nie znaleźli kokainy. Spotkanie zakończyło się kłótnią i wzajemnymi oskarżeniami. 

III. dostawa

Pomimo niepowodzenia poprzedniej dostawy, zagraniczni współsprawcy zdecydowali się kontynuować współpracę z Marcinem K. Organizacja kolejnego transportu rozpoczęła się w styczniu 2020 r. Ładunkiem legalnym miał być steatyt (ang. soapstone „mydlany kamień”). Marcin K. wiedział, że w kontenerze będą ukryte również narkotyki, ale nie wiedział jakie i w jakiej ilości. Za organizację tego transportu miał otrzymać 30 tys. euro.

Towar – legalny i nielegalny – miał przypłynąć statkiem z Pakistanu do Gdyni, a następnie transportem drogowym miał być przewieziony do Królestwa Niderlandów. Zagraniczni organizatorzy przemytu uznali, że kontrole antynarkotykowe w Polsce są mniej dokładne i bezpieczniej dla przemytu narkotyków będzie sprowadzenie ich do Holandii, tranzytem przez Polskę.

W lutym 2020 r., z Pakistanu do portu w Gdyni przypłynął statek z czterema kontenerami adresowanymi do Sp. z o.o., z siedzibą w Gdańsku. Według listów przewozowych kontenery zawierały 80 ton steatytu (soapstone). W imieniu Sp. z o.o., z siedzibą w Gdańsku, odbiór ładunku organizował Marcin K.

Podczas odprawy celnej w Bałtyckim Terminalu Kontenerowym w Gdyni przeprowadzono rewizję celną towaru i ujawniono worki poliestrowe z zawartością materiału skalnego deklarowanego jako „soapstone”, o wartości 21.976 USD. Po wyładowaniu materiału skalnego ujawniono 275 paczek heroiny, każda o masie około 1,25 kg brutto. Łącznie zabezpieczono 275,37 kg heroiny netto, o szacunkowej wartości rynkowej około 61 mln zł.

Pranie pieniędzy

Marcinowi K. zarzucono również „pranie pieniędzy” w łącznej kwocie nie mniejszej niż 328.998,65 zł, w okresie od marca 2018 r. do marca 2020 r. w ramach zorganizowanej grupy przestępczej. Oskarżony przyjmował na rachunki bankowe Sp. z o.o., z siedzibą w Gdańsku środki finansowe pochodzące z przestępstw narkotykowych, a następnie dokonywał konwersji tych pieniędzy, poprzez przelewy na inne rachunki bankowe.

Podejmowane w ten sposób działania miały na celu udaremnienie lub znaczne utrudnienie stwierdzenia przestępnego pochodzenia tych pieniędzy i miejsca ich ukrycia, a tym samym udaremnienie ich wykrycia, zajęcia lub orzeczenia przepadku.

Zarzuty i odpowiedzialność karna

Dzięki bardzo dobrej współpracy Prokuratora Prokuratury Regionalnej w Gdańsku z funkcjonariuszami Zarządu Centralnego Biura Śledczego Policji w Gdańsku ustalono tożsamość osób uczestniczących w realizacji przestępstw objętych aktem oskarżenia, a także pozyskano materiał dowodowy z zagranicy.

Grupa działała na terenie Polski, Holandii i Belgii. Akt oskarżenia obejmuje Marcina K., postępowania w sprawie osób współdziałających z Marcinem K. są prowadzone poza Polską.

Za czyny zarzucane oskarżonemu, polegające na przemycie znacznej ilości środków odurzających, grozi od 3 do 20 lat pozbawienia wolności, wysoka grzywna (do 1.080.000,00 zł), nawiązka na cele zapobiegania i zwalczania narkomanii w wysokości do 50 tys. zł oraz przepadek przedmiotów służących do popełnienia przestępstwa.

Przestępstwo prania pieniędzy, wspólnie i w porozumieniu z innymi osobami i w celu osiągnięcia znacznej korzyści majątkowej, jest zagrożone karą pozbawienia wolności od roku do lat 10. Ponadto sąd obligatoryjnie orzeka przepadek równowartości przedmiotu przestępstwa.

prok. Mariusz Marciniak – Rzecznik Prasowy Prokuratury Regionalnej w Gdańsku
rzecznik.prasowy.rpgda@prokuratura.gov.pl
Zachęcam do sprawdzania informacji publikowanych na stronie Prokuratury Regionalnej w Gdańsku:
https://www.gov.pl/web/pr-gdansk
oraz w serwisie X:
https://x.com/Prok_Regio_GDA