Dwa pożary 1 kwietnia
01.04.2025
Pożar w nieużytkowanym budynku wielorodzinnym przy ulicy Młodej w Kielcach zauważono około 12:20 i, ze względu na historię tego budynku można było to uznać za primaaprilisowy żart.
Od wielu miesięcy zamknięty, przez wiele lat dostarczał pracy kieleckim strażakom, ale pożar na ostatniej kondygnacji był prawdziwy i gęsty dym wydobywał się z okna na 10 kondygnacji. Do zdarzenia ruszyły 3 zastępy Państwowej Straży Pożarnej i rozpoczęły działania. Strażacy zabezpieczeni w aparaty ochrony dróg oddechowych szybko znaleźli palącą się na spoczniku klatki schodowej starą kanapę i zgromadzone przy niej śmieci. Ugasili ogień, sprawdzili także miejsce pożaru pod kątem obecności osób poszkodowanych, przewietrzyli pomieszczenia, a nadpalone elementy wnieśli na zewnątrz w celu dokładnego dogaszenia. W czasie, gdy przy ulicy Młodej trwały działania rozległo się kolejne wezwanie. Około godziny 12:50 ogień pojawił się na dachu nowobudowanego domu jednorodzinnego w Dyminach i, jak się później okazało, spalił się fragment warstw wykończeniowych: papy, styropianu i płyty OSB. Pracownik, który był na miejscu nie wymagał pomocy medycznej. Na miejscu działały 3 zastępy Państwowej Straży Pożarnej oraz druhowie z Ochotniczej Straży Pożarnej Bilcza. Ugasili pożar strumieniem wody, a następnie zdemontowali zniszczone materiały w celu dogaszenia. Na zakończenie miejsce sprawdzono kamerą termowizyjną nie znajdując zagrożeń.
Opracowanie: mł. asp. Beata Gizowska KM PSP w Kielcach
Zdjęcia: archiwum KM PSP w Kielcach