Końcówka roku z pożarami
30.12.2025
Zima, która panuje niepodzielnie sypiąc śniegiem i strasząc mrozem sprawia, że staramy się zadbać o ciepło w naszych domach, a to z kolei może powodować większe zagrożenie pożarowe.
Ostatnie dni są jakby potwierdzeniem powyższego. Zauważalnie zwiększyła się ilość pożarów domów mieszkalnych. 29 grudnia około godziny 15:00 8 zastępów strażaków ruszyło na wezwanie do miejscowości Masłów Pierwszy, gdzie ogień wtargnął na poddasze domu jednorodzinnego, w którym przebywało 7 osób w tym 2 dzieci. Wszyscy bezpiecznie wyszli na zewnątrz przed przybyciem służb i nie wymagali pomocy medycznej, ale zniszczona została więźba dachowa oraz nieużytkowane poddasze. Kolejny pożar wybuchł w Siedlcach gmina Chęciny 30 grudnia około 6:20. Tym razem palił się niezamieszkały budynek jednorodzinny. 6 zastępów straży pożarnej przez blisko 4 godziny prowadziło działania: gasiło ogień, przeszukiwało obiekt, przewietrzało i usuwało nadpalone elementy wyposażenia. Szczegółowa kontrola potwierdziła, że nikt nie został poszkodowany co było najważniejszą informacją. Po niecałych 6 godzinach następny pożar: 30 grudnia około godziny 11:40 zapalił się dach na domu przy ulicy Bodzentyńskiej w Kielcach. 3 osoby bezpiecznie ewakuowały z zagrożonej części budynku, a pozostałe 5 osób przebywające i innej części obiektu zostało wewnątrz. Tam było bezpiecznie. 6 zastępów strażaków Państwowej Straży Pożarnej szybko ugasiło pożar, a sprawna i profesjonalna akcja nie pozwoliła, aby pożar rozprzestrzenił się na inne pomieszczenia.
Pożary domów to strażacka codzienność, ale wielu z nich można uniknąć. Ważne abyśmy sami zadbali o własne bezpieczeństwo. Regularne przeglądy kominiarskie, korzystanie z bezpiecznych, atestowanych źródeł ciepła, dbałość o porządek przy paleniskach i wzmożona uwaga, a także wyposażenie naszych domów w czujniki dymu i tlenku węgla to dobry przepis na bezpieczeństwo w naszych domach.
Opracowanie: mł. asp. Beata Gizowska KM PSP w Kielcach
Zdjęcia: archiwum KM PSP w Kielcach