Ogromny pożar hali produkcyjnej w Starachowicach
14.02.2022
10 lutego tuż przed godziną 15:30 do Stanowiska Kierowania w Starachowicach wpłynęło zgłoszenie o pożarze linii produkcyjnej w zakładzie produkcyjnym zlokalizowanym na terenie Starachowickiej Strefy Ekonomicznej.
Zgłoszenie nie zawierało informacji o osobach poszkodowanych. Przed przybyciem zastępów straży pożarnej pracownicy zakładu zostali ewakuowani na zewnątrz. W chwili dojazdu na miejsce pierwszych jednostek ochrony pożarowej na hali panowało silne zadymienie, a płomienie zaczynały wydobywać się na zewnątrz. Konstrukcja obiektu wykonana została z płyt dwuwarstwowych z rdzeniem poliuretanowym. W hali produkcyjnej panowała wysoka temperatura, a właściwości materiałów wykorzystywane w procesie technologicznym powodowały bardzo szybkie rozprzestrzenianie się ognia i wydzielanie ciemnego, gęstego dymu. Po wstępnym rozpoznaniu Kierujący Działaniem Ratowniczym zadecydował o zadysponowaniu dodatkowych pojazdów pożarniczych z terenu powiatu oraz województwa. Z informacji uzyskanych od kierownictwa zakładu wynikało, że wszyscy pracownicy opuścili budynek. Początkowe działania polegały na obronie sąsiedniego budynku produkcyjnego oraz części hali nie objętej jeszcze pożarem. Na miejsce zdarzenia przybył Komendant Powiatowy Państwowej Straży Pożarnej mł. bryg. Sławomir Zięba, który dowodził działaniami ratowniczo-gaśniczymi. W szczytowym momencie akcji gaśniczej na miejscu znajdowało się 31 zastępów z PSP oraz OSP, łącznie 110 ratowników. W jednym momencie podawano 17 strumieni gaśniczych. Wiatr powodował, że kłęby dymu unosiły się nad lasem i nie stwarzały dodatkowego zagrożenia dla mieszkańców pobliskich osiedli.
Z uwagi na wielkość zdarzenia na miejsce przybyli m.in.: Wojewoda Świętokrzyski Zbigniew Koniusz, Wicestarosta Starachowicki Dariusz Dąbrowski, Świętokrzyski Komendant Wojewódzki Państwowej Straży Pożarnej w Kielcach st. bryg. Krzysztof Ciosek wraz z grupą operacyjną z Komendy Wojewódzkiej PSP, Robert Sabat Dyrektor Wydziału Bezpieczeństwa i Zarządzania Kryzysowego UW w Kielcach, którzy w ramach swoich kompetencji udzielali wsparcia akcji ratowniczo – gaśniczej.
Strażacy po kilku godzinach opanowali sytuację i nie było możliwości, by pożar się rozprzestrzenił. Wskutek pożaru częściowo zawalił się dach hali. Koniecznym było zadysponowanie ciężkiego sprzętu, który umożliwił ratownikom dotarcie do tlących się wewnątrz materiałów. Z tego powodu akcja wydłużyła się do blisko 70 godzin. Strażacy dozorowali pogorzelisko dzień i noc sukcesywnie docierając do każdego dymiącego miejsca.
Po zakończeniu działań policja wraz z prokuraturą badają przyczynę powstania pożaru i wyjaśniają okoliczności zdarzenia.
Opracowanie: st. kpt. Konrad Dąbrowski, KP PSP w Starachowicach
Zdjęcia: Archiwum KP PSP w Starachowicach
