Sprawca nielegalnego usunięcia odpadów tymczasowo aresztowany
Komunikat prasowy nr 23/2025
Na wniosek Prokuratora Rejonowego, w Bolesławcu, miejscowy Sąd Rejonowy, zastosował środek zapobiegawczy, w postaci tymczasowego aresztowania, na okres 3 miesięcy, wobec 52-letniego mieszkańca Bolesławca, Rafała J., podejrzanego o nielegalne pozbycie się odpadów poprzez ich wywiezienie i porzucenie w miejscowości Różyniec.
Z ustaleń śledztwa wynika, iż 19 maja 2025 roku, sprawca działając wspólnie i w porozumieniu z inną, ustaloną osobą, wywiózł z terenu swojej posesji w Bolesławcu niebezpieczne odpady w postaci: 14 sztuk beczek o masie 30 kg z zawartością zaschniętej, nieustalonej substancji chemicznej, 2 sztuk metalowych beczek o masie 250 kg. wypełnionych śmieciami, a także 7 sztuk pojemników typu mauzer, przy czym, w jednym z nich znajdowały się dwie beczki z zawartością części samochodowych, wymieszanych ze smarem i nieustaloną substancją. Odpady te porzucił w miejscowości Różyniec, w okolicy kontenerów na śmieci, znajdujących się przy drodze dojazdowej do parkingów, naprzeciw jednej ze stacji paliw.
Rafał J., pozostawił je w takich warunkach i w taki sposób, że mogło to stanowić zagrożenie dla środowiska naturalnego, a także dla życia lub zdrowia człowieka.
Po doprowadzeniu, przez funkcjonariuszy Komendy Powiatowej Policji w Bolesławcu, do tamtejszej Prokuratury Rejonowej, sprawca usłyszał zarzut nielegalnego usunięcia odpadów, w taki sposób, że mogło to zagrozić życiu lub zdrowiu człowieka i środowisku naturalnemu, to jest czynu z art. 183§1kk, który zagrożony jest karą od 1 roku do 10 lat pozbawienia wolności.
Podejrzany nie przyznał się do popełnienia zarzucanego mu czynu. Złożył wyjaśnienia.
Rafał J. był już wcześniej karany sądownie, za czyn z art. 183§1kk. Ponadto w chwili obecnej, przed Sądem Rejonowym w Bolesławcu, toczy się przeciwko niemu kolejne postępowanie karne, o czyn z art. 183§1kk, czyli o czyny tożsame z aktualnym.
W ramach tego śledztwa, zarzut popełnienia przestępstwa z art. 183§1kk, usłyszał także współsprawca, Mariusz G., który przyznał się do popełnienia zarzucanego mu czynu. Wobec niego prokurator zastosował wolnościowy środek zapobiegawczy, w postaci dozoru policji.
Rzecznik prasowy
Prokuratury Okręgowej w Jeleniej Górze
Ewa Węglarowicz-Makowska