Znieważył ratowników medycznych, groził im zabójstwem oraz naruszył ich nietykalność cielesną
Komunikat prasowy nr 48/2025
Prokuratura Rejonowa w Lwówku Śląskim nadzoruje dochodzenie w sprawie, przeciwko 54-letniemu mężczyźnie, podejrzanemu o znieważenie ratowników medycznych słowami powszechnie uznanymi za obelżywe, grożenie im zabójstwem oraz naruszenie ich nietykalności cielesnej.
Do zdarzenia doszło 17 września 2025 roku, około godz.13.00 na terenie jednego z Domów Zdrojowych w Świeradowie Zdroju, gdzie sprawca przebywał jako kuracjusz. Na turnusie rehabilitacyjnym.
Zespół Ratownictwa Medycznego został wezwany do przebywającego w tym ośrodku mężczyzny, z urazem głowy, znajdującego się pod wpływem alkoholu, który jak wynikało ze zgłoszenia, wcześniej miał utracić przytomność.
Przybyli na miejsce ratownicy medyczni, z uwagi na obrażenia głowy, stwierdzili, że pacjent wymaga dalszej pomocy medycznej. W tym celu postanowili przewieźć go do szpitala. Już na miejscu zdarzenia, sprawca skierował wobec ratowników swoją agresję. Wyzywał ich słowami wulgarnymi, powszechnie uznanymi za obelżywe, groził zabójstwem, a w drodze, gdy był prowadzony do ambulansu, uderzył jednego z ratowników pięścią w prawe ramię, zaś drugiego w klatkę piersiową. Groźby te wzbudziły u pokrzywdzonych uzasadnioną obawę, że zostaną spełnione, bo sprawca w trakcie udzielania mu pomocy nie uspokajał się, a od gestów i gróźb przeszedł do naruszenia ich nietykalności cielesnej.
Po doprowadzeniu do Prokuratury Rejonowej w Lwówku Śląskim, mężczyzna usłyszał zarzut popełnienia przestępstwa kwalifikowanego z art 222 § 1 k.k. i art. 226 § 1 k.k. i art.190 § 1 k.k. w zw. z art.11 § 2 k.k., które zagrożone jest karą do 3 lat pozbawienia wolności.
Podejrzany przyznał się do popełnienia zarzucanego mu przestępstwa. Złożył wyjaśnienia. Oświadczył jednak, że w trakcie zdarzenia był w stanie nietrzeźwości i nic nie pamięta.
Wcześniej nie był karany sądownie.
Ewa Węglarowicz-Makowska
Rzecznik prasowy
Prokuratury Okręgowej w Jeleniej Górze