Napad na restauratora w dniu 14 czerwca 2025 r. w Mielnie
25.06.2025
Prokuratura Rejonowa w Koszalinie nadzoruje pod numerem 4290-4.Ds.1144.2025 dochodzenie w sprawie pobicia w dniu 14 czerwca 2025 r. właściciela jednej z restauracji w Mielnie.
Sprawcami tego zdarzenia jest dwoje mieszkańców Trójmiasta 43 – letni Piotr G. i 32 – letnia Kinga Z, którzy do pokrzywdzonego przyszli z 6 – letnim synem podejrzanej.
Restauracja pokrzywdzonego nie była przypadkowo wybranym miejscem, albowiem, co w zeznaniach swoich potwierdza również pokrzywdzony, podejrzani przyszli do niego, gdyż Kinga Z. miała do załatwienia tam swoją osobistą sprawę, a pokrzywdzony miał mieć wiedzę o tej sprawie.
Kobieta była początkowo spokojna, przedstawiła się, natomiast przybyły z nią mężczyzna miał zacząć zachowywać się agresywnie i domagać nalania alkoholu. Następnie oboje zaatakowali pokrzywdzonego i zaczęli zadawać mu uderzenia rękoma i pięściami.
Dziecko w tym czasie było w innym pomieszczeniu i nie widziało zdarzenia.
Po przybyciu policji sprawcy zdarzenia zostali zatrzymani, a pokrzywdzony zabrany do Szpitala Wojewódzkiego w Koszalinie, gdzie w wyniku badania w SOR stwierdzono u niego obrażenia, które oceniono jako powierzchowne i nie wymagające pobytu w szpitalu.
Powołana w sprawie biegła z zakresu medycyny sądowej stwierdziła, że skutki doznanych obrażeń ciała spowodowały naruszenie czynności narządu ciała pokrzywdzonego na czas nie przekraczający siedmiu dni i stanowią obrażenia lekkie w rozumieniu art.157§ 2 k.k. Jednocześnie wskazała, że stwierdzone obrażenia ciała nie wypełniają przesłanek z art. 156 § 1 k.k. ani z art. 157§ 1 k.k. oraz nie naraziły pokrzywdzonego na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia albo nastąpienia skutku określonego w 156 § 1 k.k.
Tak uzyskana opinia stanowiła podstawę do wydania w dniu 16 czerwca 2025 r. w Komisariacie Policji w Mielnie postanowień o przedstawieniu zarzutów Kindze Z. i Piotrowi G., którym zarzucono, że w dniu 14 czerwca 2025 r. w Mielnie przy ul. Lechitów 43, działając wspólnie i w porozumieniu dokonali pobicia Wojciecha A. uderzając go pięściami po głowie i całym ciele, w wyniku czego doznał powierzchniowego urazu głowy oraz urazu przedramienia, narażając go w ten sposób na niebezpieczeństwo utraty życia jak też ciężkiego uszczerbku na zdrowiu – tj. o czyn z art. 158§ 1 k.k.
Badanie wykazało, że w trakcie zdarzenia podejrzany miał 2 dwa promile alkoholu w wydychanym powietrzu, kobieta zaś odmówiła poddaniu się badaniu.
Kinga Z. nie przyznała się do zarzucanego jej czynu. Potwierdziła, że doszło do szarpaniny pomiędzy pokrzywdzonym, a jej partnerem. Zaprzeczyła jednak, aby brała w tym udział.
Piotr G. przyznał się do popełnienia zarzucanego mu czynu, lecz wyjaśnił, że Kinga Z. nie brała w tym udziału. Przyznał, że w toku spotkania chciał napić się wódki. Następnie doszło do awantury i szarpaniny. W czasie zdarzenia padały słowa wulgarne i powszechnie uznane za obraźliwe oraz ciosy z obu stron. Awantura zakończyła się wraz z przybyciem patrolu Policji. W protokole przesłuchania podejrzanego odnotowano, że na ciele Piotra G. widoczne są obrażenia w postaci zasinienia twarzy pod lewym okiem, dwa szwy na głowie oraz zdrapania na szyi.
W dniu 16 czerwca 2025 r. w Prokuraturze Rejonowej w Koszalinie wydano postanowienia o zastosowaniu wobec obojga podejrzanych środków zapobiegawczych w postaci oddania pod dozór Policji i zakazu kontaktowania się z pokrzywdzonym.
Wobec żadnego z podejrzanych nie skierowano do Sądu Rejonowego w Koszalinie wniosku o zastosowanie środka zapobiegawczego w postaci tymczasowego aresztowania. Stwierdzono bowiem istnienie przesłanki ogólnej do zastosowania nieizolacyjnego środka zapobiegawczego i jednocześnie brak przesłanek szczególnych z art.258 § 1 k.p.k. do zastosowania tymczasowego aresztowania.
Oboje podejrzani mają miejsca zamieszkania w kraju, nikt z nich nie pracuje poza granicami Polski i ustalono ich tożsamość. Nie grozili popełnieniem kolejnych przestępstw i nie toczą się przeciwko nim inne postępowania przygotowawcze. Nie byli dotąd karani, zaś zarzucany im czyn zagrożony jest karą pozbawienia wolności do lat 5, co powoduje brak przesłanki w postaci grożącej im surowej kary. Złożone przez nich wyjaśnienia nie stoją ze sobą w sprzeczności, zatem ich pozostawanie na wolności nie grozi podejmowaniem działań mogących utrudniać zebranie dowodów osobowych w formie tych wyjaśnień. W ten sposób odpadła także przesłanka w postaci konieczności zabezpieczenia prawidłowego toku dalszego postępowania wobec możliwości wzajemnego nakłania się do składania fałszywych wyjaśnień. Możliwości wpływania na treść zeznań pokrzywdzonego również zostały usunięte, bowiem Wojciech A. został już przesłuchany w dniu 14 czerwca 2025 r. tuż po zdarzeniu, zaś pouczony o treści ustawy z dnia 28 listopada 2014 r. o ochronie i pomocy dla pokrzywdzonego i świadka podał, że z ochrony przewidzianej w przepisach tej ustawy nie chce korzystać.
prok. Ewa Dziadczyk
Rzecznik Prasowy