Akt oskarżenia za naruszenie zasad użycia broni palnej oraz oddanie strzałów w kierunku migrantów, funkcjonariuszy Straży Granicznej i żołnierzy Wojska Polskiego
12.06.2025
Aktem oskarżenia zakończyło się śledztwo prowadzone w 8 Wydziale do Spraw Wojskowych Prokuratury Okręgowej w Warszawie przeciwko szeregowemu, który w marcu ubiegłego roku w trakcie pełnienia służby na granicy polsko-białoruskiej oddał szereg strzałów w kierunku grupy migrantów, w pobliżu których znajdowali się również funkcjonariusze Straży Granicznej oraz inni żołnierze.
Żołnierz został oskarżony o to, że w dniu 25 marca 2024 r. w okolicy m. Dubicze Cerkiewne, w rejonie słupka granicznego nr 322 przekroczył swoje uprawnienia określające zasady wykorzystania broni palnej w ograniczonym zakresie, polegającym na jej wykorzystaniu w celu zaalarmowania lub wezwania pomocy i oddał dwanaście strzałów z broni służbowej MSBS „Grot” wzdłuż drogi granicznej w kierunku znajdującej się na tej drodze grupy osób złożonej z dziesięciu migrantów o nieustalonej tożsamości nielegalnie przekraczających granicę Rzeczypospolitej Polskiej, dwóch funkcjonariuszy Straży Granicznej oraz dwóch innych żołnierzy Wojska Polskiego narażając ww. osoby na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia albo ciężkiego uszczerbku na zdrowiu i działając tym samym na szkodę ich interesu prywatnego oraz interesu publicznego tj. o czyn z art. 231 § 1 kk w zbiegu z art. 160 § 1 kk w związku z art. 11 § 2 kk.
W toku śledztwa ustalono, że w dniu 25 marca 2024 r. około godz. 13:00 w okolicy słupka granicznego nr 322 doszło do nielegalnego przekroczenia granicy przez grupę migrantów liczącą dziesięć osób o nieustalonej tożsamości, którzy za pomocą lewarka samochodowego rozgięli przęsła bariery, a następnie przeszli na stronę polską niosąc drabiny, które miały posłużyć do przebycia kolejnej zapory, tj. zwojów drutu tzw. „concentriny”. Zostali jednak dostrzeżeni przez znajdujących się w pobliżu funkcjonariuszy Straży Granicznej i żołnierzy, którzy zaczęli biec w tym kierunku oddając jednocześnie strzały alarmowe w powietrze. Na pomoc przybyli również żołnierze z posterunku przy słupku granicznym nr 323. Oddane strzały zostały usłyszane także przez oskarżonego oraz drugiego szeregowego , którzy również zaczęli biec w kierunku miejsca nielegalnego przejścia migrantów. W czasie biegu oskarżony, znajdując się w odległości od ok. 210 m. do ok. 164 m. od ww. miejsca, przyjmując za każdym razem postawę strzelecką, oddał łącznie dwanaście strzałów z broni służbowej wzdłuż drogi granicznej w kierunku znajdującej się na tej drodze grupy osób złożonej z migrantów, funkcjonariuszy Straży Granicznej i żołnierzy. Spośród tych dwunastu strzałów trzy pociski rykoszetowały po uderzeniach w słup betonowy, ziemię i zwoje drutu kolczastego. Pozostałe dziewięć pocisków przeszło obok wymienionej grupy osób. W tym czasie migranci cofali się na białoruską stronę granicy, jednocześnie rzucając konarami i kamieniami w stronę funkcjonariuszy i żołnierzy, na co ci reagowali rozpylaniem gazu łzawiącego. Następnie oskarżony, oddał cztery strzały, jednakże nie sposób stwierdzić, czy wystrzelone pociski zagłębiły się w ziemi, czy też rykoszetowały. Po kilku minutach migranci rozeszli się wzdłuż bariery granicznej. Na tym przedmiotowa interwencja zakończyła się.
Przebieg powyższych zdarzeń zarejestrowany został przez system kamer perymetrycznych rozstawionych wzdłuż granicy państwowej – które to nagrania zostały poddane oględzinom w toku postępowania. Na ich podstawie wydane zostały również opinie biegłych: z zakresu rekonstrukcji 3D i badań wizyjnych oraz z zakresu badań broni i balistyki.
Biegły z zakresu rekonstrukcji 3D i badań wizyjnych dokonał kompilacji nagrań i sporządził rekonstrukcję 3D, na podstawie której umożliwił odtworzenie torów lotu pocisków wystrzelonych przez oskarżonego i usytuowania osób biorących udział w zdarzeniu.
Biegły z zakresu badań broni i balistyki stwierdził, że pociski wystrzelone w czasie dziewięciu strzałów, które nie rykoszetowały, miały energię wystarczającą do spowodowania zranienia lub śmierci człowieka, zależnie od miejsca trafienia, na całym torze lotu.
Przesłuchany w charakterze podejrzanego szeregowy nie przyznał się do popełnienia zarzuconego mu czynu i złożył wyjaśnienia, których ocena doprowadziła do stwierdzenia, że pozostają one w sprzeczności z ustaleniami poczynionymi na podstawie całości materiału dowodowego zgromadzonego w sprawie, w tym ww. opiniami biegłych, a zatem należy je uznać jedynie za przyjętą linię obrony mającą na celu umniejszenie odpowiedzialności karnej.
Oskarżony ma 25 lat. Nie był on dotychczas karany. Grozi mu kara do 3 lat pozbawienia wolności.
Jednocześnie Prokuratura Okręgowa w Warszawie informuje, że do odrębnego postępowania wyłączono materiały przeciwko drugiemu żołnierzowi – kapralowi, podejrzanemu o czyn z art. 231 § 1 kk w zbiegu z art. 160 § 1 kk, z uwagi na ustalenie w oparciu o specjalistyczne opinie, że znajdował się on na linii oddawanych strzałów i w związku z tym jest pokrzywdzonym. Postępowanie przeciwko temu żołnierzowi zostało nieprawomocnie umorzone.
Sekretariat Rzecznika Prasowego
Prokuratury Okręgowej w Warszawie