Areszt dla nożownika z Milanówka, który usiłował zabić taksówkarza.
17.11.2025
Prokuratura Rejonowa w Grodzisku Mazowieckim prowadzi śledztwo przeciwko Dominikowi P. podejrzanemu o to, że w dniu 13 listopada 2025 roku w Milanówku przy ul. Zachodniej z zamiarem bezpośrednim zabójstwa zadał pokrzywdzonemu kilkukrotnie ciosy nożem, w tym trzy w okolice klatki piersiowej i cztery w okolice pleców po stronie lewej, na skutek których u pokrzywdzonego doszło do obrażeń stanowiących chorobę realnie zagrażającą życiu, jednak zamierzonego skutku nie osiągnął dzięki niezwłocznemu udzieleniu pokrzywdzonemu pomocy medycznej, tj. o czyn z art. 13 § 1 k.k. w zw. z art. 148 § 1 k.k. w zb. z art. 156 § 1 pkt 2 k.k. w zw. z art. 11 § 2 k.k.
W toku postępowania ustalono, że w nocy z 12 na 13 listopada 2025 roku podejrzany spotkał się ze swoimi dwiema koleżankami w Milanówku. Około godziny 23:30 udali się na stację paliw przy ulicy Królewskiej w Milanówku. Po krótkim pobycie na stacji, ww. postanowili wrócić do domów. Dominik P. zaproponował zamówienie taksówki mimo braku środków aby zapłacić za przejazd. W tym celu podejrzany korzystając z telefonu koleżanki zadzwonił do operatora sieci taxi zamawiając przejazd. Po dotarciu taksówką na miejsce docelowe, podejrzany oświadczył, że nie ma jak zapłacić za kurs. Koleżanki podejrzanego opuściły pojazd i oddaliły się. Między Dominikiem P. a pokrzywdzonym wywiązała się kłótnia. Gdy podejrzany opuścił taksówkę bez zapłaty z zamiarem oddalenia się, pokrzywdzony dogonił go i wysiadł z auta wychodząc podejrzanemu naprzeciw. Podejrzany powiedział podchodząc do pokrzywdzonego w wulgarny sposób, że pozbawi go życia. Między mężczyznami wywiązała się szarpanina, w przebiegu której podejrzany wyciągnął nóż zadając pokrzywdzonemu kilkukrotnie rany kłute, w tym trzy w okolice klatki piersiowej i cztery w okolice pleców po stronie lewej. Podejrzany zbiegł z miejsca zdarzenia. Po kilku minutach spotkał się z koleżankami informując je, że „pociął” taksówkarza. Był podekscytowany i wesoły. Podejrzany okazał nóż kuchenny mierzący w ocenie jednej z koleżanek około 15-20 cm, lecz ta nie uwierzyła w opisywany przez podejrzanego przebieg wydarzeń. Podejrzany i towarzyszące mu kobiety rozeszli się do swoich domów. W tym czasie pokrzywdzony wrócił do pojazdu, usiadł na miejscu kierowcy i korzystając z aplikacji na radiostacji przekazał dyspozytorce, że został raniony nożem i potrzebuje pomocy. Informował, że nie może oddychać i się wykrwawia. Dyspozytorka sprawdziła położenie pojazdu wyposażonego w nadajnik GPS i wezwała trzech innych kierowców aby udzielili mu pomocy oraz nawiązała kontakt z numerem 112. Zawiadomieni taksówkarze dotarli do pokrzywdzonego przed załogą karetki pogotowia. Pokrzywdzony był w ciężkim stanie, o utrudnionym kontakcie lecz opisał sprawcę jako młodego mężczyznę, ubranego w czarną puchową kurtkę, który podróżował w towarzystwie dwóch młodych dziewczyn.
Pokrzywdzony w stanie ciężkim został przewieziony do szpitala gdzie był operowany. Ujawnione u niego obrażenia zostały wstępnie zakwalifikowane jako skutkujące chorobą realnie zagrażająca życiu.
Dominik P. przesłuchany w charakterze podejrzanego przyznał się do popełnienia zarzucanego mu czynu i złożył wyjaśnienia częściowo korespondujące z dotychczas ustalonym stanem faktycznym.
Sąd Rejonowy w Grodzisku Mazowieckim uwzględnił wniosek Prokuratora i zastosował wobec podejrzanego środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania na okres trzech miesięcy, podnosząc iż istnie obawa ucieczki i obawa mataczenia w sprawie zwłaszcza, że podejrzany już na wczesnym etapie postępowania podejmował liczne czynności zmierzające do uniknięcia przez niego odpowiedzialności, zbiegł z miejsca zdarzenia a także pozbył się narzędzia zbrodni. Podejrzanemu grozi również surowa kara za zarzucane mu przestępstwo.
W dalszej kolejności postępowania konieczne jest dokonania ustaleń dotyczących przebiegu leczenia pokrzywdzonego i finalnych skutkach zdarzenia dla jego zdrowia, podjęcie próby znalezienia noża którym posłużył się sprawca, przeprowadzenie badań toksykologicznych krwi podejrzanego, przesłuchanie dodatkowych świadków, uzyskanie opinii z badań genetycznych i opinii sądowo – psychiatrycznej podejrzanego.
Czyn zarzucany podejrzanemu Dominikowi P. zagrożony jest karą pozbawienia wolności na czas nie krótszy od 10 lat albo karą dożywotniego pozbawienia wolności.
Rzecznik Prokuratury Okręgowej w Warszawie
Prokurator Piotr Antoni Skiba