W celu świadczenia usług na najwyższym poziomie stosujemy pliki cookies. Korzystanie z naszej witryny oznacza, że będą one zamieszczane w Państwa urządzeniu. W każdym momencie można dokonać zmiany ustawień Państwa przeglądarki. Zobacz politykę cookies.
Powrót

Zabójcza moc roślin

11.09.2025

Rośliny otaczają nas z każdej strony: parki, lasy, pola, łąki, a nawet rośliny doniczkowe hodowane na parapetach.

kwiat naparstnicy

Kojarzą nam się z czymś pięknym, cieszą nasze oczy, pozwalają odpocząć, są również podstawą wyżywienia. Bez roślin nie ma żywności. Jednak wiele roślin, z czego możemy sobie nie zdawać sprawy, zawiera substancje toksyczne, które użyte w niewłaściwy sposób mogą zabić. Toksynami określa się niebezpieczne substancje wytwarzane przez organizmy żywe, w tym rośliny. Trucizny to wszystkie substancje, pochodzenia naturalnego i stworzone przez człowieka, które działają niszcząco na organizm. Jednak należy pamiętać, że badania nad substancjami toksycznymi pochodzenia roślinnego doprowadziły do odkrycia wielu farmaceutyków. Badania nad wpływem trujących substancji zawartych w naparstnicy doprowadziły do opracowania leków na serce. Analiza działania pokrzyku wilczej jagody doprowadziła do stworzenia leków stosowanych w chirurgii i leczeniu żołnierzy narażonych na działanie broni chemicznej. Zamiar z  jakim została użyta substancja chemiczna powoduje czy staje się ona dobra czy zła, czy uratuje życie, czy je odbierze. Sprzeczność jaką jest to, że substancja chemiczna może być zarówno lekiem jak i trucizną po raz pierwszy dostrzeżono w XVI wieku. Medyk znany jako Paracelsus stwierdził, że: „dawka czyni truciznę”.
Wśród substancji toksycznych pochodzenia roślinnego możemy wyróżnić tzw. alkaloidy. Zaliczmy do nich morfinę, strychninę czy atropinę. Atropina występuje min. w roślinie z rodziny psiankowatych gatunku pokrzyk wilcza jagoda (Atropa belladonna). Pierwszy człon nazwy pochodzi od imienia greckiej bogini losu Atropos, która przecinała nożycami nić życia każdego człowieka. Drugi człon nazwy pochodzi z języka włoskiego. Bella donna oznacza „piękna pani”. Weneckie aktorki i kurtyzany aby uzyskać efekt „sarnich oczu” wpuszczały do oczu krople soku z wilczej jagody. Pokrzyk wilcza jagoda występuje naturalnie w południowej części kraju. Znajduje się pod częściową ochroną a w 2014 roku został umieszczony na polskiej czerwonej liście w kategorii NT (bliski zagrożenia). Wszystkie części rośliny są trujące. Roślina jest uprawiana dla celów przemysłu farmaceutycznego. Innymi przedstawicielami rośliny psiankowatych, z których można pozyskać atropinę są rośliny z rodzaju Datura i blisko z nimi spokrewnione gatunki z rodzaju Brugmansia. Są to rośliny ozdobne hodowane w ogrodach i oranżeriach. Zadomowionym w naszym klimacie i spotykanym w siedliskach naturalnych jest bieluń dziędzierzawa. Chyba najbardziej spektakularnym zastosowaniem atropiny, w dzisiejszych czasach, było wykorzystanie jej w celu leczenia rosyjskiego szpiega Siergieja Skripala zatrutego nowiczokiem, związkiem z grupy fosforoorganicznych. Atropina w dawnych czasach była wykorzystywana wyłącznie jako trucizna. Obecnie zyskała duże uznanie jako istotny lek współczesnej medycyny.
Inną grupą substancji toksycznych pochodzenia roślinnego są glikozydy. Można je wyodrębnić min. z rośliny powszechnie występującej w polskich lasach czy ogrodach – naparstnicy (Digitalis).  Naparstnice należą do rodziny babkowatych i w obrębie rodzaju Digitalis można wyróżnić 19 gatunków. Jedynym rodzimym gatunkiem występującym w Polsce jest naparstnica zwyczajna. Jest  to bylina lecznicza i trująca. Na stanowiskach naturalnych podlega częściowej ochronie. W ogrodach można spotkać inne gatunki naparstnic z czego naparstnica purpurowa jest gatunkiem „dziczejącym” i spotykanym np. w lasach. Z naparstnicy możemy pozyskać tzw. glikozydy nasercowe: digitoksynę  i digoksynę. Powszechnie w medycynie jest wykorzystywana digoksyna. Digogsyna była najczęściej używaną substancją trującą przez pielęgniarza Charsla Cullena, który w 2006 roku został skazany na 397 lat za zamordowanie nawet 40 pacjentów różnych szpitali  w Stanach Zjednoczonych. 
Rośliny kryją przed nami jeszcze wiele tajemnic i tylko od człowieka zależy w jaki sposób zostaną wykorzystane. Czy posłużą do ratowania życia czy do jego odbierania.

Tekst: Aleksandra Wolniewicz
Źródło: Neil Bradbury „Smak trucizny”

Zdjęcia (2)

{"register":{"columns":[]}}