Akt Odwagi nad Zalewem w Koniecpolu
30.07.2025
15 lipca 2025 r. – Sceny, które mogły zakończyć się tragicznie, rozegrały się nad zalewem w Koniecpolu. Tylko dzięki błyskawicznej reakcji i niezwykłej odwadze świadków zdarzenia – pana Grzegorza Kokota oraz 16-letniego Seweryna – udało się uratować tonącego nastolatka i jego matkę.
Dramat rozegrał się jeszcze przed rozpoczęciem dyżuru ratowników WOPR. Nastoletni chłopak, który wskoczył do wody, zaczął tonąć. Na ratunek ruszyła mu matka, jednak sama również znalazła się w niebezpieczeństwie. Świadkiem tej sytuacji był 16-letni Seweryn, który natychmiast wezwał pomoc. Na jego apel odpowiedział pan Grzegorz Kokot, który łowił ryby nieopodal.
Pan Grzegorz Kokot, bez chwili wahania, rzucił się na ratunek. Dzięki jego błyskawicznej reakcji, ogromnej odwadze i zdecydowanemu działaniu udało się wyciągnąć tonącego chłopca i jego mamę na brzeg. Pan Grzegorz udzielił im również pierwszej pomocy, zanim na miejsce przybyły służby ratunkowe. Jego szybka interwencja okazała się kluczowa dla uratowania życia obojga poszkodowanych.
Ogromne wyrazy uznania należą się również 16-letniemu Sewerynowi, który zachował zimną krew, wezwał pomoc i błyskawicznie zaalarmował dorosłych. To dzięki jego szybkiej reakcji pomoc dotarła na czas.
Uroczyste Podziękowania dla Bohaterów
W uznaniu za ich bohaterskie czyny, panu Grzegorzowi Kokotowi i Sewerynowi podziękowania złożyli: Przewodniczący Rady Miejskiej w Koniecpolu Wojciech Skrobich, Burmistrz Miasta i Gminy Koniecpol Ryszard Suliga oraz przedstawiciele Komendy Miejskiej Policji w Częstochowie, Komisariatu Policji w Koniecpolu i Państwowej Straży Pożarnej w Częstochowie. Podkreślano, że postawa pana Grzegorza to przykład najwyższej odwagi i odpowiedzialności – bez wahania rzucił się na ratunek, a jego opanowanie i wiedza pozwoliły uniknąć tragedii.
Apel o Bezpieczeństwo nad Wodą
To zdarzenie stanowi ważne przypomnienie, jak niebezpieczna może być woda. Apelujemy do wszystkich o korzystanie z kąpielisk wyłącznie w miejscach strzeżonych, w godzinach pracy ratowników i zawsze z zachowaniem podstawowych zasad bezpieczeństwa. Pamiętajmy, że ostrożność i rozważne zachowanie mogą zapobiec podobnym tragediom.