Ostatnia służba dwóch funkcjonariusz w Jednostce Ratowniczo-Gaśniczej nr 5
02.03.2025
W środę, 26 lutego 2025 roku, po raz ostatni w swojej przebogatej karierze i wieloletniej służbie zameldowali się asp. sztab. Maciej Błaszczak oraz st. ogn. Ryszard Grzesiak.
Obaj bardzo doświadczeni ratownicy postanowili udać się "pod kapelusz" by móc realizować swoje pozazawodowe pasje.
Podczas swojej służby uczestniczyli w kilkuset akcjach ratowniczo-gaśniczych. Rysiu brylował w gronie kierowców, a Maciej w gronie dowódców. Jeden i drugi obdarzeni nieprzeciętnym wzrostem. Razem dominowali na siatkarskim boisku. Przed Maciejem nie było drzwi, których nie był w stanie otworzyć. Rysiu wjeżdżał wozami bojowym w takie miejsca, że niejeden by miał problem by wyjechać, ale nie Rysiu. Jeden i drugi swoim spokojem bycia wprowadzali porządek podczas działań. Byli niekwestionowanymi autorytetami dla młodszych stażem. Stoickim spokojem Dowódcę jednostki doprowadzali na szczyt i z powrotem. Poczuciem humoru rozładowywali najtrudniejsze sytuacje, a tych w służbie nie brakuje. Rysiu przez wiele, wiele lat dbał by działka techniczna funkcjonowania jednostki była w należytym porządku. Maciej jako ratownik wysokościowy wiele lat poruszał się po linach i węzełkach, a jako Zastępca Dowódcy zmiany nr 3 dbał o gotowość bojową.
W środę na dowód szacunku i docenienia wkładu naszych strażaków w służbę Komendant Miejski Państwowej Straży Pożarnej w Poznaniu st. bryg. Jacek Michalak w swoim gabinecie przyjął już obecnych strażaków w stanie spoczynku wręczając im pamiątkowe listy gratulacyjne.
Na zmianie służby pojawili się przedstawiciele wszystkich zmian służbowych i emeryci chcąc podziękować Maciejowi i Rysiowi za współpracę. Nie obyło się bez przyjacielskich docinków, wspomnień oraz tradycyjnego bicia w dzwon i logowaniu na ścianie emerytów.
Do zobaczenia, ale już tylko na kawie, a nie w akcji.
Opracowanie: bryg. Krzysztof Bugajak
Zdjęcia: st. ogn. Arkadiusz Tobiasz, Paweł Reich