KOLEJNE POŻARY TRAW W POWIECE KROTOSZYŃSKIM
W niedzielę 09.03.2025 o godzinie 13:46 do służby dyżurnej Stanowiska Kierowania Komendanta Powiatowego wpłynęło zgłoszenie o pożarze trawy na poboczu drogi powiatowej na trasie Kobylin – Baszków.
W toku rozpoznania Kierujący Działaniem Ratowniczym ustalił, że pali się 30 metrów kwadratowych suchej trawy. Zabezpieczono teren działań. Następnie ratownicy podali jeden prąd gaśniczy wody w natarciu na palącą się trawę. Po stłumieniu ognia pogorzelisko przegarnięto podręcznym sprzętem burzącym i jeszcze raz dokładnie zlano rozproszonym prądem wody co doprowadziło do całkowitej likwidacji zagrożenia. Tego samego popołudnia (14:44) dyżurny stanowiska kierowania przyjął kolejne zgłoszenie o kolejnym pożarze pobocza na tym samym odcinku drogi. Do działań gaśniczych zaangażowano zastępy jednostek OSP Kobylin oraz Baszków.
W 2024 roku strażacy w całej Polsce interweniowali przy 21,6 tys. Pożarów traw i nieużytków rolnych. W ich wyniku śmierć poniosło pięć osób, a 36 osób zostało rannych. Łącznie spłonęło 4860 hektarów, a straty materialne związane z tymi pożarami wyniosły ponad 22 mln zł.
Wypalanie traw to praktyka, która na pierwszy rzut oka może wydawać się nieszkodliwa, a nawet pożyteczna. W rzeczywistości jest to jednak działanie, które niesie ze sobą poważne zagrożenia zarówno dla ludzi, jak i dla środowiska. Oto kilka powodów, dla których wypalanie traw jest niebezpieczne:
Wypalanie traw niszczy naturalne siedliska wielu gatunków zwierząt i roślin. Wiele z nich nie jest w stanie uciec przed ogniem, co prowadzi do spadku bioróżnorodności. Ponadto, zniszczenie naturalnych siedlisk może prowadzić do zaburzeń w ekosystemach, które mają długotrwałe konsekwencje.
Podczas spalania traw do atmosfery wydzielają się liczne szkodliwe substancje, takie jak tlenki azotu, dwutlenek węgla, a także pyły i sadza. Te substancje mają negatywny wpływ na jakość powietrza, co może prowadzić do problemów zdrowotnych u ludzi, w szczególności u osób cierpiących na choroby układu oddechowego.
Wypalanie traw prowadzi do degradacji gleby. Wysoka temperatura niszczy strukturę gleby, zabija mikroorganizmy i zmniejsza jej zdolność do retencji wody. W rezultacie gleba staje się mniej żyzna i trudniejsza do uprawy, co ma negatywny wpływ na rolnictwo i naturalne ekosystemy.
Poza bezpośrednim ryzykiem pożaru, wypalanie traw wpływa również na zdrowie publiczne. Emisja dymu i szkodliwych substancji chemicznych może prowadzić do problemów zdrowotnych u osób mieszkających w pobliżu. Długotrwałe narażenie na te zanieczyszczenia może prowadzić do chorób układu oddechowego, sercowo-naczyniowego oraz nowotworów.
Podsumowując, wypalanie traw to praktyka, która niesie ze sobą liczne zagrożenia zarówno dla ludzi, jak i dla środowiska. Zamiast sięgać po takie metody, warto poszukiwać bardziej zrównoważonych i ekologicznych alternatyw, które będą mniej szkodliwe dla przyrody i zdrowia publicznego.
Tekst: mł. asp. Bartosz Górka
Zdjęcia: dh Wiesław Kupczyk
