Konferencja „O trzech obrazach Matejki, co w wojenny czas w Wiśniczu były”
05.09.2025
W ramach Weekendu z Zabytkami Powiatu Bocheńskiego 5 września, w Sali Konferencyjnej Zakładu Karnego w Nowym Wiśniczu odbyła się konferencja z cyklu „Wizja historyczna w służbie narodu” o tytule „O trzech obrazach Matejki, co w wojenny czas w Wiśniczu były”.
W konferencji uczestniczyła duża grupa naszych uczniów i nauczycieli, mając możliwość wysłuchania wystąpień kolejnych prelegentów, którzy opowiadali o historii trzech obrazów „Stefana Batorego pod Pskowem, „Rejtana” i „Unii lubelskiej”, ich ewakuacji z Warszawy w 1939, wędrówce jako niemieckiego łupu wojennego ze Lwowa do Wiśnicza i dalej oraz ich odnalezieniu w Karkonoszach w 1945 roku.
Dla nas najbardziej fascynujący był wątek pobytu obrazów w Wiśniczu.
„Kiedy pod koniec maja (1944) samochód z obrazami Matejki stromą drogą wjeżdżał po klasztornym wzgórzu, po drodze mijał Koryznówkę. W tym drewnianym dworku mieszkała siostra Teodory Matejkowej, Joanna Serafińska, wraz z mężem Leonardem. Serafińscy wielokrotnie gościli rodzinę malarza, a pan domu obdarzył swymi rysami twarzy jedną z postaci na obrazie Unia Lubelska”.
Obrazami, które trafiły do wówczas niemieckiego więzienia zlokalizowanego w dawnym klasztorze karmelitów zajmował się konserwator Jan Marksen. „Po przybyciu obrazów musiałem je natychmiast w gmachu administracyjnym więzienia rozpakować i wysuszyć, gdyż były zapakowane w skrzynie sporządzone z zupełnie mokrego drewna. Ostatecznie na terenie zakładu karnego pozostała niewymagająca prac konserwatorskich Unia Lubelska. Batory i Rejtan przewiezione zostały furą do domu rejenta Hałatka”.
Obrazy Matejki pozostały w Wiśniczu do 17 sierpnia 1944 roku, skąd zostały zabrane przez urzędników niemieckich.
Pani Maria Serafińska-Domańska, kierownik Koryznówki w latach 1981-2023 podsumowała sesję opowiadając o upamiętnieniu miejsc pobytu obrazów w formie tablic pamiątkowych na murach.
Sesja została zorganizowana dzięki współpracy Starosty Bocheńskiego i Dyrektora Muzeum Ziemi Tarnowskiej.
Cytat - List Jana Marksen do Stanisława Lorenza, Zakopane, 4 marca 1963.