W celu świadczenia usług na najwyższym poziomie stosujemy pliki cookies. Korzystanie z naszej witryny oznacza, że będą one zamieszczane w Państwa urządzeniu. W każdym momencie można dokonać zmiany ustawień Państwa przeglądarki. Zobacz politykę cookies.
Powrót

Kolejne akty oskarżenia w sprawie „GANGU SAMOCHODOWEGO”

Baner przedstawiający figurkę temidy.

SMUTNA JESIEŃ BYDGOSKICH ZŁODZIEI SAMOCHODÓW

Tej jesieni na wokandzie Sądów rejonu bydgoskiego znajdzie finał kilka spraw, które stanowią odpowiedź bydgoskiej Policji i Prokuratury na działania miejscowych złodziei samochodów.

Skierowane do Sądu przez Prokuraturę Okręgową w Bydgoszczy akty oskarżenia są wynikiem wielomiesięcznej pracy funkcjonariuszy z Zespołu Operacyjno-Rozpoznawczego do walki z Przestępczością Samochodową Wydziału Komendy Wojewódzkiej Policji w Bydgoszczy oraz Komendy Miejskiej w Bydgoszczy.

Jak ustalono w toku prowadzonych śledztw, spektrum działania przestępców było bardzo szerokie. Zajmowali się oni nie tylko „zwykłymi kradzieżami” (specjalizując się nierzadko w kradzież aut wybranych marek i modeli), ale też wyłudzaniem samochodów oraz oszustwami ubezpieczeniowymi, stosując różne metody działania, m.in.: odbieranie samochodów na tzw. „układ”, uszkadzanie pojazdów  „na zamówienie”, czy „ustawianie” stłuczek (pozorowanie zdarzeń będących podstawą wypłaty odszkodowań przez towarzystwa ubezpieczeniowe). 

PONAD 130 ZARZUTÓW DLA SAMOCHODOWYCH PRZESTĘPCÓW

Nadzorowane przez Prokuraturę Okręgową w Bydgoszczy postępowania miały charakter wielowątkowy i wieloosobowy. W ich efekcie do Sądu skierowano kilka aktów oskarżenia, obejmujących łącznie 51 osób zaangażowanych w szeroko rozumianą przestępczość samochodową. Osobom tym przedstawiono ponad 130 zarzutów popełnienia w latach 2019-2021 - w różnych konfiguracjach osobowych –  przestępstw przeciwko mieniu i obrotowi gospodarczemu oraz dokumentom. Skalę przestępczej działalności może obrazować  jeden z takich zarzutów, którym objęto paserstwo 14 samochodów wartości przeszło 1,2 mln złotych.

Dzięki żmudnej pracy operacyjnej Policji oraz kompleksowej analizie dowodów, sprawcy zatrzymywani byli przez bydgoskich kryminalnych na terenie całego kraju. Znaczną ich część  udawało się  ująć na gorącym uczynku popełnienia przestępstw (zarówno kradzieży, jak i paserstw samochodów), w efekcie czego odzyskano istotną część skradzionych pojazdów. Celem zabezpieczenia prawidłowego toku śledztwa wobec podejrzanych stosowano w toku śledztw środki zapobiegawcze o charakterze izolacyjnym (areszty tymczasowe), a także środki wolnościowe w postaci dozorów policyjnych, poręczeń majątkowych, czy zakazów opuszczania kraju. 

Za popełnione przestępstwa, które w zależności o stanu faktycznego sprawy, kwalifikowane były jako kradzieże (art. 278§1 kk), kradzieże z włamaniem (art. 279§1 kk), oszustwa (art. 286§1 kk) i oszustwa ubezpieczeniowe (art. 298§1 kk), oskarżonym grożą surowe kary pozbawienia wolności, tym bardziej, że  znaczna część sprawców była w przeszłości karana za przestępstwa podobne. Na zaostrzenie wymiaru kary wpływ mają także takie okoliczności, jak działanie w ramach zorganizowanej grupy przestępczej lub uczynienie sobie z popełniania przestępstw  stałego źródła dochodu.

RÓŻNE OBLICZA PRZESTĘPCZOŚCI SAMOCHODOWEJ

Analiza stanu faktycznego opisanych wyżej spraw pokazuje, że przed kradzieżą samochodu nie można się skutecznie ustrzec. Przestępcy zaangażowani w ten proceder inwestują środki w nowinki techniczne – różnego rodzaju systemy elektroniczne oraz tzw. walizki do bezkluczykowego otwierania pojazdów, czy  zagłuszarki sygnału GPS. Praktycznie do każdego modelu auta za pośrednictwem Internetu można nabyć sprzęt elektroniczny, który otworzy wybrany pojazd.

Ustrzec można się jedynie od negatywnych skutków kradzieży -ubezpieczając pojazd, nie mniej warto zwrócić w tym zakresie uwagę na pewne szczegóły. Zawierając umowę AC rzadko wczytujemy się w jej treść, sądząc, że chroni nas od wszystkich następstw utraty pojazdu.  Tymczasem umowy te zawierają szereg wyłączeń, które pozwalają ubezpieczycielowi uchylić się od wypłaty odszkodowania.  Szczególnie boleśnie przekonali się o tym przedsiębiorcy prowadzący wypożyczalnie samochodów. Przed Sądem Okręgowym w  Bydgoszczy w listopadzie b.r. rozpocznie się proces grupy przestępczej, która wyspecjalizowała się w wyłudzaniu samochodów dostawczych z wypożyczalni na terenie całego kraju.

Śledztwo w tej sprawie – nadzorowane przez Prokuraturę Okręgową w Bydgoszczy pod sygn. PO I Ds. 46.2020 – zakończono w kwietniu 2022 r. skierowaniem do Sądu Okręgowego w Bydgoszczy aktu oskarżenia przeciwko 10 osobom, którym przedstawiono m.in. zarzuty udziału  w okresie od co najmniej 19 stycznia 2020 r. do 22 czerwca 2020 r.   w Bydgoszczy i innych miejscowościach na terenie całego kraju, w zorganizowanej grupie przestępczej mającej na celu popełnianie przestępstw w postaci wyłudzeń pojazdów dostawczych oraz specjalistycznych. Członkowie grupy - w ramach istniejącego podziału ról – pozyskiwali podrobione dokumenty dowodów osobistych oraz praw jazdy, typowali pojazdy do wyłudzenia oraz organizowali kierowców oraz osoby, które podawały się za klientów wypożyczalni samochodowych,  a następnie przekazywali wyłudzone w ten sposób pojazdy dalszym członkom grupy celem demontażu i „upłynnienia”.

Wobec siedmiorga z podejrzanych w toku śledztwa stosowano tymczasowe aresztowanie, mające na celu zabezpieczenie prawidłowego toku postępowania. Ponadto na mieniu podejrzanych prokurator zabezpieczył łącznie ponad 200 000 zł. na poczet przyszłych kar i środków o charakterze majątkowym.

Z ustaleń śledztwa wynikało, że  sprawcy posługiwali się sfałszowanymi dokumentami, na które wynajmowali auto na kilka dni, np. pod pozorem przeprowadzki.  W ten sposób zyskiwali czas na usuniecie systemów GPS, a następnie sprzedaż wypożyczonego samochodu paserom. Takie działanie sprawców jest klasycznym oszustwem, które – jak wynika z treści większości polis AC - jest podstawą do wyłączenia odpowiedzialności ubezpieczyciela. Pokrzywdzeni mogą dochodzić swoich praw przed sądem cywilnym, bądź liczyć na zasądzenie obowiązku naprawienia szkody przez sąd karny, lecz zrekompensowanie szkody jest wówczas  znacznie utrudnione. Dodatkowo poszkodowani ponoszą dalsze negatywne następstwa popełnionych na ich szkodę przestępstw - brak możliwości zarobkowania, czy konieczność dalszego spłacania rat leasingowych pomimo braku auta.  

Osoby, które wspomagały działalność grupy, m.in. tworząc na jej potrzeby fałszywe dokumenty, oskarżono o przestępstwa z art. 270§1 kk i inne.

KRADZIEŻE NA TZW. „UKŁAD”, WYŁUDZENIA ODSZKODOWAŃ

Kryzys ekonomiczny sprawił,  że – w praktyce organów ścigania -  coraz częściej także obserwujemy  tzw. kradzieże „na układ”, a więc za wiedzą i zgodą właściciela pojazdu. Sąd Rejonowy w Bydgoszczy tej jesieni będzie rozpoznawał co najmniej dwie takie sprawy, skierowane przez Prokuraturę Okręgową w Bydgoszczy.

Działanie właściciela czy leasingobiorcy pojazdu polega w tym przypadku na „dogadaniu” się z przestępcami, którzy w dogodnym terminie usuwają pojazd. „Pokrzywdzony” zgłasza sprawę organom ścigania oraz do ubezpieczalni. Wobec niewykrycia sprawcy „kradzieży”, najczęściej uzyskuje nienależne mu odszkodowanie, zwrot wkładu leasingowego oraz niewielki procent wartości auta od organizatorów przestępstwa (paserów).  Biorąc pod uwagę wzrost cen używanych samochodów,  taki „układ”  staje się sposobem na nieuczciwe zarobienie pieniędzy.

Nie mniej, gdy proceder wyjdzie na jaw, sprawca naraża się na odpowiedzialność karną za oszustwo oraz za zawiadomienie o niepopełnionym przestępstwie i składanie fałszywych zeznań, za co grozi nawet  8 lat pozbawienia wolności.

POZOROWANIE STŁUCZEK I INNYCH ZDARZEŃ W CELU WYŁUDZENIA ODSZKODOWANIA

Kreatywność przestępców jest jednak znacznie większa. Aktualnie przed Sądem Rejonowym w  Bydgoszczy toczy się proces sprawców, którzy wyspecjalizowali się  w tzw. fingowaniu stłuczek. 

Śledztwo prowadzone w Prokuraturze Okręgowej w Bydgoszczy w tej sprawie (o sygn. PO I Ds. 98.2019), zakończone w grudniu 2021r.,  zaowocowało postawieniem w stan oskarżenia łącznie 12 osób, którym prokurator zarzucił popełnienie przestępstw kwalifikowanych z art. 286§1 kk oraz 298§1 kk.

Ich działanie polegało na celowym doprowadzaniu do kolizji stosunkowo drogich pojazdów, przy czym sprawcy sadzali za kierownicą takich samochodów nienotowane dotąd osoby,  m.in. młode kobiety, co miało dodatkowo uśpić czujność funkcjonariuszy Policji, którzy przyjeżdżali na miejsce zdarzenia. Podstawiona osoba, przyznając się do spowodowania kolizji, przyjmowała mandat, aby następnie - na podstawie wyłudzonej w ten sposób dokumentacji - wystąpić  o odszkodowanie z polisy. 

Innym modus operandi było zlecanie „kradzieży” elementów pojazdów, np. drogich lamp ksenonowych, które po umorzeniu sprawy przez Policję i wypłaceniu ubezpieczenia -  wracały na swoje miejsce.

Sprawcy nie poprzestawali jednak na tym. Pomimo wypłaty przez ubezpieczyciela równowartości rzekomych strat, sprzedawali swoją wierzytelność kancelariom specjalizującym się w procesach cywilnych z ubezpieczycielami, gdzie kwestionowano wartość tzw. roboczogodzin zakładów mechanicznych.  W ten sposób ubezpieczyciel, który przegrał proces, zobowiązany był dopłacić do nienależnego, wypłaconego ubezpieczenia kolejną kwotę i zwrócić koszty procesowe kancelarii, która nabyła wierzytelność.

 

ŚCISŁA SPECJALIZACJA I ZORGANIZOWANY CHARAKTER PRZESTĘPCZOŚCI SAMOCHODOWEJ

Największą liczbę przestępstw stanowią jednak klasyczne kradzieże z włamaniem do pojazdów.

Specyfiką tej branży jest specjalizacja, wymuszona m.in. wysokimi nakładami, jakie trzeba ponieść – jak cena sprzętu elektronicznego przygotowanego do otwierania pojazdów poszczególnych marek (tzw. walizek). Istotny jest również zamawiający. Trudnością w przestępczości samochodowej nie jest bowiem sam fakt dokonania kradzieży auta, ale spieniężenie łupu, które musi nastąpić szybko i w sposób utrudniający ustalenie przestępczego pochodzenia pojazdu.

Złodzieje coraz częściej wybierają się po samochody za naszą zachodnią granicę.  Pojazdy z rynku zachodniego są nowsze, lepiej wyposażone i tym samym bardziej wartościowe. Kradzież samochodu na terenie Niemiec i jego transport do Polski musi zatem odbyć się błyskawicznie, stąd grupy przestępcze są bardzo dobrze zorganizowane.  Odpowiedzią są jednak aktywne i skuteczne  działania wyspecjalizowanych bydgoskich Policjantów z wydziałów zwalczających przestępczość samochodową.

W efekcie ich działań Prokuratura Okręgowa w Bydgoszczy we wrześniu br. objęła  aktem oskarżenia   kolejnych sześciu sprawców, którym zarzuca się kradzież samochodów na terenie Niemiec i ich zbycie w Polsce (straty na łączną kwotę 346.000 Euro). Grozi im nawet 15 lat więzienia (sprawa PO I Ds. 26.2021). Wobec wszystkich podejrzanych stosowane były na etapie śledztwa środki zapobiegawcze, w tym – wobec trojga- tymczasowe aresztowanie. Prokurator zabezpieczył mienie podejrzanych o łącznej wartości przekraczającej 400 000 zł.

Zarzuty popełnienia kilkudziesięciu kradzieży z włamaniami do samochodów oraz paserstwa pojazdów przedstawiono także 10-ciu kolejnym mężczyznom w toku prowadzonego równolegle śledztwa o sygn. PO I Ds. 53.2021, które zakończono skierowaniem do Sądu aktu oskarżenia w dniu 16 września 2022r. Podejrzani kradli auta wytypowanych marek, działając w  latach 2020-2021 na terenie różnych miejscowości w kraju.

Jak ujawniono, sprawcy dla wytypowania interesującego ich pojazdu, przemierzają setki kilometrów.  Najczęściej kradną z otwartych miejsc parkingowych, ale przeszukują też podziemne garaże i prywatne posesje.  Jeden ze złodziei szczególnie upodobał sobie parkingi szpitalne, zakładając, że będą znajdować się tam drogie samochody należące do dyżurujących lekarzy.

Latem obserwujemy wzmożoną aktywność złodziei samochodów w nadmorskich kurortach, gdzie odpoczywający pokrzywdzeni pozostawiają auta na wiele dni przy hotelach i pensjonatach. Jest to świetna okazja by zaplanować, sprawnie ukraść                    i przetransportować samochód do pasera,  licząc że pościg Policji nie zacznie się od razu. Często pokrzywdzeni orientują się po wielu godzinach, a nawet dniach, że zostali okradzeni.

Rosnące ceny samochodów, części samochodowych i samego serwisu sprawiają,                 że klienci sięgają po części niewiadomego pochodzenia, wystawiane na aukcjach internetowych bądź giełdach.  W takich sytuacjach należy zwrócić szczególną uwagę na udokumentowanie przez zbywcę legalnego pochodzenia oferowanego towaru  - w przypadku bowiem ujawnienia przez Policję części z kradzionego auta, można odpowiedzieć za nieumyślne paserstwo. Dlatego zakup części za ułamek ich wartości, w okolicznościach świadczących o tym, że może ona pochodzić z nielegalnego źródła, może nie być finalnie „opłacalny”. Jest to bowiem czyn zagrożony karą do 2 lat pozbawienia wolności.

Logo Biuletynu Informacji Publicznej
Informacje o publikacji dokumentu
Pierwsza publikacja:
24.02.2023 12:01 Katarzyna Wilińska
Wytwarzający/ Odpowiadający:
Prokuratura Okręgowa w Bydgoszczy
Tytuł Wersja Dane zmiany / publikacji
Kolejne akty oskarżenia w sprawie „GANGU SAMOCHODOWEGO” 1.0 24.02.2023 12:01 Katarzyna Wilińska

Aby uzyskać archiwalną wersję należy skontaktować się z Redakcją BIP

{"register":{"columns":[]}}