Polska w Słowenii

Przywieziono między innymi 6 tys. pakietów higienicznych dla kobiet i mężczyzn oraz żywność o długim terminie spożycia. Przygotowywany jest kolejny transport z osuszaczami i specjalistycznym sprzętem, który pozwoli przywrócić możliwość użytkowania tysięcy zalanych domów.

 

W centrum logistycznym Słoweńskiego Czerwonego Krzyża w Celje Ambasador Krzysztof Olendzki i Konsul Szymon Białek rozmawiali z Zespołem PCK na temat dalszej pomocy ze strony Polski. Ambasador Olendzki podziękował PCK za szybką reakcję i natychmiastowe wysłanie pomocy. ​

W południe 7 sierpnia br. misja PCK przybyła do Lublany. W magazynach centralnych Słoweńskiego Czerwonego Krzyża zostały złożone dary przeznaczone dla gmin na północ od stolicy Słowenii. Wraz z Ambasadorem Krzysztofem Olendzkim i Konsulem Szymonem Bialkiem omówiono ewentualne dalsze działania pomocowe dla Słowenii oraz umówiono się na spotkanie po zażegnaniu sytuacji kryzysowej, aby wymienić się uwagami w jaki sposób lepiej reagować w przypadku katastrof.

"Prawdziwych przyjaciól poznaje sie w biedzie". Przy okazji rozładunku transportu PCK Ambasador Olendzki udzielił wywiadu telewizji i portalowi TV24ur., w którym podkreślił, iż jeśli przyjaciele są w potrzebie, to Polska zawsze spieszy im z pomocą, bowiem #PolandFirstToHelp.

Przypomnijmy, że od piątku 4 sierpnia br. Słowenia zmaga się z powodzią, która dotknęła aż dwie trzecie mieszkańców kraju. Rząd ocenia, że to największa katastrofa naturalna w nowoczesnej historii państwa.  Premier Słowenii stwierdził, że wstępnie szacunki określają straty na ok.  500 milionów euro.

Niestety w wyniku powodzi życie straciło 6 osób, w tym dwóch cudzoziemców. Nikt z Polaków nie ucierpiał. 

Powódź poczyniła ogromne straty w infrastrukturze drogowej kraju. Zniszczona została także spora część sieci energetycznej.

#NaPomocSłowenii

#WeStandWithSlovenia

/Joanna Olendzka/