W celu świadczenia usług na najwyższym poziomie stosujemy pliki cookies. Korzystanie z naszej witryny oznacza, że będą one zamieszczane w Państwa urządzeniu. W każdym momencie można dokonać zmiany ustawień Państwa przeglądarki. Zobacz politykę cookies.
Powrót

Kontrole wagowe z konsekwencjami

20.03.2024

Niemal 46,5 tony zamiast dopuszczalnych 40 wynosił tonaż zespołu pojazdów z materiałami budowlanymi. O 2,7 t, 2,1 t oraz 1,8 t przekroczone były również dozwolone naciski osi pojazdów ciężarowych na drogę. Z kolei 8,2 t zamiast przepisowych 3,5 ważył samochód dostawczy - chłodnia z ładunkiem. Pojazdy skontrolowali i wycofali tymczasowo z dalszej jazdy inspektorzy mazowieckiej Inspekcji Transportu Drogowego.

Kontrole wagowe z konsekwencjami

W piątek (15 marca), na ekspresowej „siódemce” koło Grójca, patrol ITD zatrzymał ciągnik siodłowy z podpiętą naczepą. Zestaw należący do polskiego przedsiębiorcy  przewoził 24 palety z klejami i zaprawami budowlanymi z Konina do miejscowości Henryków, Urocze i Ciechanowa. Powodem podjęcia interwencji było podejrzenie przekroczenia przepisowego tonażu.

Ciężarówkę skierowano na inspekcyjne wagi. Zestaw wraz z ładunkiem ważył 46,4 t zamiast dopuszczalnych 40 t. Za duża masa przewożonych materiałów budowlanych spowodowała też przekroczenie o 2,7 t nacisku osi napędowej ciągnika siodłowego na drogę. Nacisk ten wynosił 14,2 t przy normie 11,5 t.

Następnie w tym samym miejscu, ten sam patrol ITD zatrzymał samochód ciężarowy z podpiętą przyczepą. Zespołem pojazdów należącym do polskiego przedsiębiorcy przewożono 722 palety z miejscowości Pogórska Wola do Olsztynka. Powodem tej kontroli także było przypuszczenie przekroczenia dozwolonej ładowności i nacisków osi. Zespół pojazdów skierowano na inspekcyjne wagi. Stwierdzono przekroczenie nacisku osi napędowej samochodu ciężarowego na drogę o 1,3 t. Nacisk wynosił 12,8 t przy normie 11,5 t.

Tego samego dnia, inspektorzy ITD pełniący czynności służbowe na ekspresowej „siódemce” koło Grójca, zatrzymali również samochód dostawczy z zabudową typu chłodnia. Pojazd wraz z ładunkiem ważył 8,2 t zamiast dopuszczalnych 3,5 t. Jego tonaż był zatem przekroczony aż o 4,7 t. Kierowcy zakazano dalszej jazdy z punktu kontrolnego do momentu przeładowania nadmiaru przewożonego towaru na inny pojazd. Za stwierdzone wykroczenie został też ukarany mandatem karnym.

Z kolei we wtorek (19 marca), na ekspresowej „siódemce” w pobliżu Szydłowca, patrol ITD zatrzymał ciągnik siodłowy z podpiętą naczepą typu firanka. Zestawem należącym do polskiego przedsiębiorcy przewożono napoje z Tych do Lublina. W tym przypadku powodem podjęcia interwencji również było podejrzenie przekroczenia przepisowych parametrów wagowych. Zestaw skierowano na inspekcyjne wagi i stwierdzono przekroczenie o 1,3 t nacisku osi napędowej ciągnika siodłowego na drogę. Nacisk ten wynosił 12,8 t zamiast dopuszczalnych 11,5 t. 

Kierowcom zatrzymanych ciężarówek o nieprawidłowym tonażu lub naciskach osi na drogę zakazano dalszej jazdy z miejsc kontroli. Mogli kontynuować transport dopiero po przeładowaniu nadmiaru towaru na inne pojazdy lub dopiero po jego prawidłowym rozmieszczeniu na kontrolowanym pojeździe. Za stwierdzone naruszenia będą teraz wszczęte postępowania administracyjne wobec przewoźników i załadowców towaru. Grożą im kary pieniężne.

Zdjęcia (5)

{"register":{"columns":[]}}