Tranzyt bez zezwolenia zatrzymany na autostradzie A2
19.11.2025
Skierowaniem ciężarówki na wyznaczony parking strzeżony, przygotowaniem dokumentacji do wszczęcia postępowania administracyjnego oraz ukaraniem kierowcy mandatami - tak zakończyła się standardowa kontrola gruzińskiego zespołu pojazdów. Międzynarodowy przewóz wykonywano bez wymaganego zezwolenia. Kontrolerzy mieli zastrzeżenia do tachografu oraz przestrzegania przepisów czasu pracy przez kierowcę. Nadmiernie zużyte było też ogumienie przyczepy. Serię naruszeń stwierdzili funkcjonariusze mazowieckiej Inspekcji Transportu Drogowego z Radomia.
W czwartek (13 listopada), na autostradzie A2 koło Brwinowa, funkcjonariusze ITD zatrzymali do kontroli samochód ciężarowy z przyczepą do przewozu samochodów. Zespół pojazdów należy do firmy z Gruzji. Kierowcą był obywatel Azerbejdżanu. W chwili interwencji jechał z Gruzji do Niemiec.
Kontrola okazanego zezwolenia EKMT i zgłoszenia w rejestrze teleinformatycznym SENT – RMPD wykazała rozbieżność w danych. Zezwolenie EKMT nie należało do przewoźnika, na rzecz którego był realizowany międzynarodowy przewóz tranzytem przez Polskę. Oznacza to, że międzynarodową operację transportową wykonywano bez wymaganego zezwolenia.
W toku kontroli tachografu cyfrowego okazało się, że nie został poddany kalibracji po zmianie numeru rejestracyjnego pojazdu. Natomiast kierowca nie przestrzegał norm czasu pracy. W okresie kontrolowanych 29 dni pracy kierowcy stwierdzono bowiem przekroczenie dziennego czasu prowadzenia pojazdu o 2 godziny i 27 minut oraz skrócenie wymaganego skróconego odpoczynku dziennego o 4 godz. i 4 min. W toku kontroli danych z tachografu inspektorzy ujawnili też, że ciężarówka była kilkukrotnie prowadzona bez zalogowanej karty. W tym zakresie nie mieli podstaw do ukarania kontrolowanego kierowcy. Jednak dalsza kontrola danych z jego karty do tachografu wykazała inne nieprawidłowości. Kierowca nie wprowadzał wpisów manualnych dotyczących swojej aktywności oraz symbolu kraju rozpoczęcia i zakończenia pracy.
Oprócz tego zastrzeżenia budził stan ogumienia przyczepy. Opony miały nadmiernie zużyty bieżnik. Z powodu tych uchybień w stanie technicznym zatrzymano dowód rejestracyjny pojazdu.
Za stwierdzone naruszenia inspektorzy ukarali kierowcę mandatami na łączną kwotę 3500 złotych. Sporządzili też protokół z kontroli drogowej. Na jego podstawie będzie prowadzone postępowania administracyjne. Gruzińskiemu przedsiębiorcy grozi teraz maksymalna kara przewidziana w ustawie o transporcie drogowym – 12 000 zł. Mimo wpłacenia kaucji na poczet kary, zespół pojazdów został skierowany na wyznaczony parking strzeżony. Przewóz międzynarodowy może być kontynuowany po okazaniu ważnego zezwolenia.