W celu świadczenia usług na najwyższym poziomie stosujemy pliki cookies. Korzystanie z naszej witryny oznacza, że będą one zamieszczane w Państwa urządzeniu. W każdym momencie można dokonać zmiany ustawień Państwa przeglądarki. Zobacz politykę cookies.
Powrót

Wstrzymany za ciężki transport pszenicy

24.03.2023

Niemal 51 ton zamiast dopuszczalnych 40 ton ważyła ciężarówka przewożąca pszenicę. Znaczny nadmiar ładunku spowodował też przekroczenie nacisku osi napędowej na nawierzchnię drogi. Nie były to wszystkie naruszenia stwierdzone przez inspektorów mazowieckiej Inspekcji Transportu Drogowego. Kontrola wykazała także nieprawidłowości związane z przestrzeganiem limitów czasu pracy kierowcy i jego rejestrowaniem.

Miejsce kontroli przeładowanej pszenicą ciężarówki. Zestaw zatrzymał patrol mazowieckiej Inspekcji Transportu Drogowego na ekspresowej „siódemce” koło Radomia.

W czwartek (23 marca), na ekspresowej „siódemce” w pobliżu Radomia patrol Inspekcji Transportu Drogowego zatrzymał do kontroli ciągnik siodłowy z podpiętą naczepą-wywrotką. Zestaw polskiego przedsiębiorcy przewoził pszenicę na potrzeby własne. Inspektorzy podejrzewali, że ciężarówka może być przeładowana. Kontrola rzeczywistej masy i nacisków osi potwierdziła ich przypuszczenia. Zespół pojazdów z ładunkiem ważył 50,7 t zamiast dopuszczalnych 40 t. Nadmiar pszenicy spowodował też przekroczenie dozwolonego nacisku osi napędowej ciągnika siodłowego na nawierzchnię drogi o 1,2 t. Nacisk wynosił bowiem 12,7 t zamiast 11,5 t. Przewóz nadmiernej ilości ładunku nie tylko wpływa na bezpieczeństwo ruchu, ale także przyczynia się do przyspieszonej degradacji nawierzchni jezdni – powstawania kolein i spękań. Jest to też przejaw nieuczciwej konkurencji na rynku transportowym.
Nieprawidłowa masa i nacisk osi ciężarówki to nie wszystkie naruszenia stwierdzone w trakcie czynności kontrolnych. Analiza danych z tachografu i karty kierowcy wykazała szereg naruszeń. Kontrolowany kierowca nie przestrzegał bowiem limitów czasu pracy oraz poruszał się bez karty zalogowanej w tachografie. Nierejestrowanie czasu pracy na karcie stwierdzono poza bieżącym dziennym czasem prowadzenia pojazdu. W przeciwnym razie kierowca straciłby prawo jazdy na najbliższe trzy miesiące. Oprócz tego kierowca nie okazał do kontroli wymaganego dokumentu przewozowego.
Inspektorzy zakazali kierowcy dalszej jazdy z miejsca kontroli drogowej i ukarali go mandatami karnymi. Ciężarówkę skierowano na wyznaczony parking strzeżony do momentu przeładowania nadwyżki pszenicy na inny pojazd. Wobec przedsiębiorcy zostaną teraz wszczęte postępowania administracyjne z ustawy o transporcie drogowym i prawa o ruchu drogowym. Grozi mu kara w wysokości 25 000 zł.

Zdjęcia (2)

{"register":{"columns":[]}}