Prostujemy nieprawdziwe informacje ws. budowy zbiornika retencyjnego w Prudniku
02.04.2025
W odniesieniu do artykułu dotyczącego budowy nowego zbiornika retencyjnego w Prudniku, opublikowanego w jednym z lokalnych portali internetowych oraz w analogicznym profilu w mediach społecznościowych tego portalu, Państwowe Gospodarstwo Wodne Wody Polskie Regionalny Zarząd Gospodarki Wodnej w Gliwicach informuje, że zawarte w nim informacje są nieprawdziwe i nie znajdują żadnego potwierdzenia w rzeczywistości.
Stanowczo zaprzeczamy aby na obszarze administracji Wód Polskich w Gliwicach na terenie powiatu prudnickiego, w mieście Prudnik miał powstać zbiornik retencyjny, któremu redakcja niesłusznie przypisała lokalizację tuż przy moście na ul. Nyskiej, w miejscu, gdzie rzeka Złoty Potok spotyka się z rzeką Prudnik.
Redakcja wskazuje również jakoby przedmiotowe informacje pozyskała z Wód Polskich we Wrocławiu. Przedmiotowy obszar nie znajduje się jednak na terenie administracji Regionalnego Zarządu Gospodarki Wodnej we Wrocławiu, a w Gliwicach.
Przypominamy jednocześnie, że wciąż trwają konsultacje społeczne Programu redukcji ryzyka powodziowego w zlewni Nysy Kłodzkiej, które zostały przedłużone do 30 kwietnia br. Do czasu ich zakończenia lokalizacja jakiegokolwiek zbiornika, którego inwestorem w woj. opolskim będą Wody Polskie, nie jest przesądzona.
Tym samym bezprzedmiotowe byłyby rozmowy z włodarzami i Urzędem Miasta Prudnika w tej sprawie, na które redakcja portalu powołuje się w swoim tekście.
Zarazem Wody Polskie w Gliwicach zapewniają, że środki finansowe zabezpieczone na usuwanie skutków powodzi na ciekach w powiatach nyskim i prudnickim są wydatkowane, zgodnie z ich przeznaczeniem i na obecnym etapie zaawansowania prac nie jest wariantowane ich wydatkowanie na inne cele – rozpoczęte zadania są realizowane zgodnie z harmonogramem, o czym Wody Polskie w Gliwicach na bieżąco informują na swojej stronie internetowej.
Uwagę zwraca fakt, że nieprawdziwy artykuł redakcja portalu opublikowała w dniu 1 kwietnia br. Zważając na okoliczności i wciąż świeże oraz bolesne wspomnienie wrześniowej powodzi z ubiegłego roku, a także trwającą realizację zadań, dotyczących usuwania jej skutków, przedmiotowa publikacja w ocenie Wód Polskich jest skrajnie nieodpowiedzialna społecznie i nieodpowiednia. Nie opatrzona stosownym komentarzem, informującym czytelnika o żarcie z okazji prima aprilis, działa na szkodę opinii publicznej, wprowadzając odbiorców przekazu w błąd.