W celu świadczenia usług na najwyższym poziomie stosujemy pliki cookies. Korzystanie z naszej witryny oznacza, że będą one zamieszczane w Państwa urządzeniu. W każdym momencie można dokonać zmiany ustawień Państwa przeglądarki. Zobacz politykę cookies.
Powrót

Nowy rok hydrologiczny rozpoczęty!

01.11.2025

1 listopada rozpoczął się nowy rok hydrologiczny. Choć dla wielu pojęcie to może stanowić tylko ciekawostkę, dla Wód Polskich i Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej to podstawa do analiz i działań.

Nowy rok hydrologiczny

Rok hydrologiczny tak samo jak rok kalendarzowy trwa 12 miesięcy. Na świecie rozpoczyna się on w różnym czasie. Warunkowane jest to cyklem przyrody, która rozwija się inaczej w zależności od położenia geograficznego i strefy klimatycznej. W Polsce rok hydrologiczny rozpoczyna się 1 listopada, a kończy 31 października następnego roku. W przypadku naszego kraju właśnie na przełomie tych dwóch miesięcy zachodzą dwa kluczowe procesy wpływające na ilość wody w przyrodzie.

Pierwszym zjawiskiem jest retencja szaty roślinnej. Przełom października i listopada to okres, kiedy kończy się okres wegetacji roślin. Oznacza to, że rośliny przestają się aktywnie rozwijać. Nie pobierają z gleby i nie gromadzą w sobie tyle wody co w okresie wzrostu. Drugim zjawiskiem jest retencja śniegowa. Oznacza ona zatrzymanie wody w środowisku pod postacią śniegu. Zimą woda pojawia się w postaci śniegu i w tej formie pozostaje do wiosennych roztopów. Rok hydrologiczny powstał po to, by w ramach 12 miesięcy móc uwzględnić wodę, która spadła w jednym roku kalendarzowym, ale roztopiła się w następnym. Gdyby hydrolodzy używali w analizach roku kalendarzowego, śnieg, który spadł w grudniu wliczałby się w stary rok, a śnieg, który stopniałby w marcu wliczałby się w nowy rok – chociaż jest to ta sama woda. Stosowanie innego kalendarza pozwala zamknąć bilans wodny w jednym cyklu.  

Wykorzystanie danych hydrologicznych w praktyce

Wody Polskie wykorzystują dane hydrologiczne m.in. do przygotowywania dokumentów planistycznych. Jednym z nich jest Plan Przeciwdziałania Skutkom Suszy. To dokument o randze krajowej, podejmujący temat minimalizowania skutków suszy. Dane z poprzednich lat hydrologicznych pozwalają nam ocenić, jak zmieniała się sytuacja hydrologiczna na przestrzeni lat i prognozować wystąpienie suszy hydrologicznej. Informacje pochodzące z analizy lat hydrologicznych wykorzystywane są także w planowaniu inwestycji. Na przykład dane dotyczące przepływów w rzekach mają kluczowe znaczenie w projektowaniu budowli hydrotechnicznych. Wiedząc, ile średnio wody przez ostatnie lata płynęło w rzece oraz ile wody maksymalnie może pomieścić, możemy zaprojektować budowlę, która będzie dopasowana dla danej rzeki.

Działania adaptacyjne

Z danych opublikowanych przez IMGW-PIB wynika, że w 2024 roku Polska zmagała się ze znaczącym niedoborem opadów w wielu regionach. W okresie od maja do sierpnia w 2024 r. przeważały opady poniżej średniej wieloletniej. Nawet intensywne, lecz krótkotrwałe deszcze nie były w stanie zrekompensować wcześniejszego deficytu wodnego.  

Coraz częściej dochodzi do sytuacji, w których wody jest zbyt mało, a kolejnym razem zbyt dużo. Dlatego ważne jest magazynowanie wody w miejscach, w których spadła. Retencja – zarówno mała jak i duża – jest bardzo istotna, ponieważ zapobiega szybkiemu spływowi powierzchniowemu wód do morza. Dodatkowo zgromadzoną wodę można przytrzymać i wykorzystać w czasie suszy.

Pamiętajcie – woda jest naszym wspólnym dobrem!

Wideo

{"register":{"columns":[]}}