W celu świadczenia usług na najwyższym poziomie stosujemy pliki cookies. Korzystanie z naszej witryny oznacza, że będą one zamieszczane w Państwa urządzeniu. W każdym momencie można dokonać zmiany ustawień Państwa przeglądarki. Zobacz politykę cookies.
Powrót

Drugi odcinek obwodnicy coraz bliżej

07.08.2025

Już za kilka tygodni udostępnimy 10-kilometrowy odcinek drogi ekspresowej S1 między węzłami Brzeszcze i Oświęcim wraz z 600-metrowym odcinkiem DK44. Ta położona w większości na Śląsku droga jest ściśle związana z małopolską inwestycją, tj. 9-kilometrową, południową obwodnicą Oświęcimia, która z trasą S1 łączy się poprzez wspomniany węzeł. Równocześnie z otwarciem S1 otworzymy kolejny odcinek obwodnicy w ciągu DK44.

Budowa przejazdu pod torami kolejowymi, miejsce przygotowane do przecisku, zbrojenie podjazdu pod tory, w tle linia energetyczna

Kolejny odcinek

W grudniu 2024 r. otworzyliśmy pierwszą, wschodnią część obwodnicy Oświęcimia. Fragment o długości 2,2 km połączył ronda na ul. Zatorskiej i ul. Jagiełły, pozwalając na szybszy przejazd z przemysłowej części miasta w kierunku Kęt. 

Drugi odcinek, który zamierzamy w najbliższych tygodniach częściowo udostępnić kierowcom, to trasa od węzła Oświęcim na drodze ekspresowej S1 do ronda w Pławach o długości 4,1 km. Ta droga jest już gotowa, a otworzymy ją równocześnie z kończonym właśnie na pograniczu Śląska i Małopolski odcinkiem S1 Oświęcim - Brzeszcze o długości 10 km. 

Obie drogi są ze sobą ściśle powiązane – zjazd z S1 będzie na razie możliwy jedynie na węźle Oświęcim w kierunku miasta. Dalszy przebieg S1 jest jeszcze w budowie. Odcinek Bieruń – Oświęcim będzie przejezdny pod koniec tego roku. Dlatego też na razie fragment obwodnicy między węzłem Oświęcim a rondem w Pławach udostępnimy kierowcom jedynie częściowo, na zasadzie tymczasowej organizacji ruchu. 

Nowy, ponad 4-kilometrowy odcinek obwodnicy będzie w pełni dostępny tylko dla kierowców samochodów o wadze do 3,5 t, którzy będą wyjeżdżać z Oświęcimia, Brzezinki i Pław. Wjadą oni na tę trasę poprzez rondo na ul. Wojewódzkiej i pojadą na zachód przez most na Wiśle do ronda na ul. Wolskiej w Jedlinie. Stąd będą mogli podróżować dalej do Woli, Jedliny lub do węzła Oświęcim na drodze ekspresowej S1, prowadzącej do Woli i Brzeszcz. 

Samochody jadące od strony S1 zjadą na węźle Oświęcim i dojadą 1400-metrowym odcinkiem obwodnicy do ronda na ul. Wolskiej, skąd będą mogły przejechać w prawo do Woli lub w lewo do Jedliny. Nie będzie możliwości podróży na wprost, przez most na Wiśle w kierunku Oświęcimia. Takie rozwiązanie zostało przygotowane we współpracy z lokalnymi samorządami. Układ dróg lokalnych nie jest bowiem w stanie przyjąć takiej liczby samochodów, która mogłaby potencjalnie zjeżdżać z trasy S1, gdyby został udostępniony przejazd do miasta. 

W drugiej połowie sierpnia planujemy otwarcie 10 z blisko 16 km odcinka Oświęcim – Dankowice, od węzła Oświęcim do węzła Brzeszcze. Pozostała część zostanie oddana do użytku pod koniec bieżącego roku wraz z dwoma sąsiednimi odcinkami. Pierwszy to Dankowice – Bielsko-Biała Hałcnów, czyli połączenie z funkcjonującą S1 w kierunku granicy ze Słowacją. Drugi to Bieruń – Oświęcim wraz z obwodnicą Bierunia, gdzie planujemy udostępnienie do ruchu na zasadzie przejezdności i połączenia z DK44 (przy czym przewidujemy, że całkowite zakończenie prac nastąpi w III kwartale 2026 r.). Pozwoli to na zniesienie ograniczenia ruchu pojazdów do 3,5 t na S1. Pozostanie ono jedynie na odcinku DK44 przechodzącym przez Oświęcim i oddania ostatniej części obwodnicy tego miasta. Stanie się to do połowy 2026 r.

Unikatowy przejazd pod torami

Obwodnica Oświęcimia przecina linię kolejową prowadzącą z Trzebini do Czechowic-Dziedzic w odległości zaledwie 800 m od terenu byłego niemieckiego, nazistowskiego obozu koncentracyjnego KL Birkenau. Ze względu na ochronę terenu wokół tego szczególnego miejsca nie mogliśmy wybudować wiaduktu drogowego nad torami. Przestrzeń wokół obozu nie może bowiem podlegać znacznym przekształceniom i powinna w maksymalnym stopniu przypominać, jak wyglądał ten obszar w 1945 r. 

Obwodnica musi więc biec pod torami kolejowymi, jednak z uwagi na duże znaczenie tej linii kolejowej, łączącej Polskę i Czechy, nie można na dłuższy czas wstrzymać na niej ruchu. Z tego powodu nie mogliśmy zamknąć tego odcinka torów i zbudować wiaduktu kolejowego nad drogą. 

Rozwiązaniem tego problemu jest specjalny, ogromny betonowy prostopadłościan o wymiarach 22,7 na 38,7 na 8,5 m, który najpierw przygotujemy, a następnie przeciśniemy pod torami kolejowymi. W tej konstrukcji znajdzie się sześć pasów ruchu (dwa dla ulicy Ostatni Etap i po dwa dla każdej z jezdni obwodnicy Oświęcimia). Przygotowaliśmy zjazdy, po których trasa będzie prowadziła do przejazdu pod torami oraz zbudowaliśmy mury oporowe długości 2 km, które stabilizują ten teren. Bezpośrednio przed torami kolejowymi zeszliśmy do poziomu prawie 10 m poniżej poziomu gruntu. 

W tej okolicy jest bardzo wysoki poziom wód gruntowych, a woda występuje już niespełna 3 m poniżej poziomu gruntu. Można obrazowo powiedzieć, że w miejscu budowy przejazdu pod torami woda otacza nas do wysokości 7 m! Musimy się więc przed nią w odpowiedni sposób zabezpieczać. Wzdłuż torów i prostopadle do nich przygotowaliśmy w gruncie specjalne ściany (przesłony) zabezpieczające przed napływem wód gruntowych. 

Przygotowujemy się do zabetonowania stanowiska, na którym powstanie prostopadłościan. Pod torami wykonano osłony z rur, które są równocześnie obrysem przyszłego przejazdu pod linią kolejową. Prostopadłościan będzie wciskany na przełomie 2025 i 2026 r. we wnętrze obrysu stworzonego przez wspomniane rury. Jak dotąd nikt w Polsce nie przeciskał tak dużych konstrukcji pod czynną linią kolejową.  Ukończenie tej części trasy pozwoli nam udostępnić do ruchu całą obwodnicę miasta. 

Schrony

Na terenie budowy obwodnicy Oświęcimia, w pobliżu KL Birkenau, są pozostałości po II wojnie światowej. To trzy schrony wykorzystywane przez niemieckich żołnierzy ochraniających pobliski zakład Deutsche Ausrűstungswerke zajmujący się rozbiórką wraków samolotów. Pracowali w nim więźniowie KL Auschwitz, a ich zadaniem było odzyskiwanie części ze zniszczonych maszyn. Wszystkie schrony powstały w 1944 r. Dwa z nich to typowe obiekty przeciwlotnicze, w których chronili się żołnierze podczas alianckich nalotów na zakład. Trzeci pełnił funkcję magazynu. Schrony przeniesiemy na tereny zielone sąsiadujące z obwodnicą.

Ochrona Światowego Dziedzictwa UNESCO

Ze względu na położone w pobliżu obwodnicy tereny byłych niemieckich, nazistowskich obozów koncentracyjnych KL Birkenau i KL Auschwitz, projekt i budowa nowej drogi zostały podporządkowane ochronie obu tych kluczowych dla światowego dziedzictwa miejsc. Inwestycja jest prowadzona w taki sposób, aby okolice obozów pozostały niezmienione. Dlatego też droga została zasłonięta przez specjalnie w tym celu zbudowany wał ziemny, a w miejscu przecięcia trasy z linią kolejową budujemy przejazd pod torami, a nie wiadukt nad nimi. Również most na Sole został zaprojektowany w taki sposób, aby nie wyróżniał się z otoczenia. 

Inwestycja została poprzedzona przygotowaniem „Raportu z oceny oddziaływania na dobro światowego dziedzictwa - Auschwitz-Birkenau niemiecki, nazistowski obóz koncentracyjny i zagłady (1940-1945)”. Dokument określił założenia do przygotowania nowej trasy w taki sposób, aby zminimalizować jej wpływ na tereny byłych obozów. To pierwszy taki przypadek w Polsce, w którym realizacja inwestycji drogowej jest tak ściśle powiązana z ochroną światowego dziedzictwa wpisanego na listę UNESCO. 

Obwodnica Oświęcimia

Oświęcim to czwarte pod względem liczby ludności miasto Małopolski, a droga krajowa nr 44 to jego kręgosłup transportowy. Każdego dnia tą trasą porusza się ponad 20 tys. aut (zgodnie z danymi Generalnego Pomiaru Ruchu przeprowadzonego w latach 2020-2021). Największe natężenie ruchu odnotowaliśmy na Moście Jagiellońskim na Sole, którym codziennie jeździ 27,5 tys. samochodów. 

Nowa, 9-kilometrowa obwodnica od południa ominie miasto i połączy je z budowaną drogą ekspresową S1 Mysłowice – Bielsko-Biała. Dzięki temu nowa trasa wyprowadzi ruch tranzytowy z centrum miasta i pozwoli na sprawną podróż na południe, w kierunku Beskidów, oraz na północ, do autostrady A4. 

Nowa obwodnica będzie miała dwie jezdnie, z dwoma pasami ruchu w każdym kierunku. Każdy pas ruchu będzie miał 3,5 m szerokości. Trasa zostanie połączona z innymi drogami w sześciu miejscach: 

  • z S1 poprzez węzeł Oświęcim (początek obwodnicy), 
  • z ul. Wolską w Jedlinie poprzez rondo turbinowe, 
  • z ul. Wojewódzką w Pławach poprzez rondo turbinowe, 
  • z ul. Legionów (DW933) poprzez rondo turbinowe, 
  • z ul. Jagiełły (DW948) poprzez rondo turbinowe, 
  • z ul. Zatorską (obecna DK44, koniec obwodnicy) poprzez rondo turbinowe. 

Budowa rozpoczęła się w listopadzie 2022 r., a jej koniec planujemy w połowie 2026 r. Stopień zaawansowania prac wynosi 86 proc. 

Współfinansowanie UE 

Koszt inwestycji to 776 mln zł. Budowa otrzymała 249 369 545,02 zł dofinansowania ze środków Programu Operacyjnego Infrastruktura i Środowisko 2014-2020 oraz 150 000 000,00 zł w ramach Programu Fundusze Europejskie na Infrastrukturę, Klimat, Środowisko.

Zestawienie logotypów FENiKS

Zdjęcia (3)

{"register":{"columns":[]}}