W celu świadczenia usług na najwyższym poziomie stosujemy pliki cookies. Korzystanie z naszej witryny oznacza, że będą one zamieszczane w Państwa urządzeniu. W każdym momencie można dokonać zmiany ustawień Państwa przeglądarki. Zobacz politykę cookies.
Powrót

Pożar Traw

Pożar trawy

Sucha trawa czyli o pożarach w przestrzeni otwartej słów kilka...Pamiętajcie nie odkryliśmy Ameryki ale może warto się czymś podzielić.

Mamy już wiosnę kolejny etap w kalendarzu strażaka kiedy pojedynczym osobnikom w naszym społeczeństwie przeszkadza widok suchej trawy. Te specyficzne pożary mają kilka wspólnych cech:

👉Występują na przestrzeni otwartej i szybko rozprzestrzeniają się z uwagi na dobre paliwo jakim jest sucha trawa oraz niskie krzewy,

👉Pożary rozwijają się na terenach nierolniczych - mamy doczynienia z gruntem na który często nie możemy wprowadzić pojazdów z uwagi na możliwość ich ugrzęźnięcia.

👉 Wymagają tworzenia stanowisk gaśniczych o wysokiej mobilności i możliwości manewrowania.

👉Przy sprzyjających warunkach - podmuchy wiatru, lub kamienistym bądź nierównym terenie działania za pomocą tłumic są mało efektywne.

Z pomocą przychodzi tutaj taktyka tak zwanej ,,małej wody". Więc jak to wygląda w naszym przypadku. Bezpośrednio od pojazdu budowana jest linia główna z odcinków pożarniczych węży tłocznych W-42 zakończona rozdzielaczem z nasadą wejściową 52. Ten specyficzny rozdzielacz posiada dwie nasady wyjściowe jedną 25 a drugą 52. Linie gaśnicze tworzone są z odcinków W-25 co poprawia ergonomię pracy oraz pozwala na wysoką mobilność stanowiska gaśniczego. Jako zakończenie linii gaśniczej stosujemy prądownicę turbo Tipsa Viper z regulacją przepływu: 19-37-90-150 l/min działając zazwyczaj w granicach najniższych wydajności które są bardzo skuteczne. Kiedy pożar ,,wchodzi" w wyższe krzewy od rozdzielacza można ,,odskoczyć" linią gaśniczą z odcinka W-42 i działać z większą wydajnością. Przy dłuższych rozwinięciach linia główna budowana jest z odcinków W-52 których na średnim samochodzie zgodnie ze standardem znajduje się 10 szt. co pozwala na zbudowanie +/- 200 metrów magistrali. Całość układanki dopełniają ratownicy z tłumicami. Taktyka ,,małej wody" która u naszych Czeskich sąsiadów nazywa się ,,kulturą gaszenia" sprawdza się znakomicie przy czteroosobowej obsadzie pierwszego rzutu pozwalając na szybkie oszczędzające ratowników rozwinięcie w terenie oraz manewrowanie zarówno linią gaśniczą jak i główną.

Ps.

Pamiętajcie o używaniu maseczek filtracyjnych przy pożarach w przestrzeni otwartej 😉

{"register":{"columns":[]}}