W celu świadczenia usług na najwyższym poziomie stosujemy pliki cookies. Korzystanie z naszej witryny oznacza, że będą one zamieszczane w Państwa urządzeniu. W każdym momencie można dokonać zmiany ustawień Państwa przeglądarki. Zobacz politykę cookies.

Rys historyczny

 

Krew zawsze głęboko fascynowała człowieka. Od najdawniejszych czasów w wyniku nieznajomości jej składu, funkcji, cech, otaczano ją niemal mistycznym szacunkiem, upatrując w niej życiodajnej siły. Początki stosowania krwi w leczeniu chorób można znaleźć już w czasach starożytnych. Zachowane informacje (z greckiego, asyryjskiego i babilońskiego piśmiennictwa) mówią o składaniu bóstwom krwawych ofiar, ale także o kąpielach i piciu krwi zwierzęcej i ludzkiej (zwłaszcza wrogów), co miało działać leczniczo, odmładzająco, przedłużać życie czy zapewniać zwycięstwa. Krew uważano również za płyn, w którym mogą gromadzić się substancje odpowiadające za różne choroby. Upusty krwi wprowadzone  przez Hipokratesa do sposobów leczenia, były często stosowane w medycynie. Wykonywano je ze wszystkich niemal dostępnych żył (zgięcia łokciowego, na stopie, pod kolanem, a nawet na języku) zarówno w celach leczniczych jak i zapobiegawczych.

Rys historyczny

Przez wiele stuleci obowiązywał błędny pogląd poparty przez Galena (II w. n.e.), który twierdził, że serce nie jest mięśniem, a ośrodkiem naturalnego ciepła i składa się z dwóch komór, a krew rodzi się z pokarmów w wątrobie. Dopiero pod koniec XV wieku powszechna stała się krytyka poglądów Galena, co poskutkowało pojawieniem się pierwszych prac badawczych, którym zawdzięczamy odkrycie mechanizmu krążenia krwi. Po tym odkryciu podjęto się próby przetoczenia krwi. W drugiej połowie XVII wieku wielu badaczy podejmowało próby przetaczania krwi zwierzęcej (psów, jagniąt, cieląt) ludziom, które kończyły się śmiercią biorców. Dopiero w 1667 roku przypadkowym sukcesem zakończyła się pierwsza w historii transfuzja krwi, którą wykonał nadworny lekarz Ludwika XIV – Jean Baptiste Denis i asystujący mu Paul Emmeraz. Przetoczyli oni 15 – letniemu chłopcu z wysoką gorączką ok. 300 ml krwi jagnięcia, znacznie wykrwawionemu po leczniczych upustach. Pomimo wystąpienia powikłania w postaci hemoglobinurii, chory wyzdrowiał. Pozytywny wynik jaki uzyskali, zachęcił ich do dalszych prób, które kończyły się zazwyczaj niepomyślnie. Wobec ciężkich i śmiertelnych powikłań, prawie na dwa wieki zaniechano eksperymentów z przetaczaniem krwi, a w niektórych krajach, takich jak Anglia, Francja czy Włochy całkowicie zabroniono leczenia krwią, ustanawiając odpowiednie akty prawne. Znamienna dla tego okresu była opinia brytyjskich lekarzy wojskowych ogłoszona po bitwie pod Waterloo, w której stwierdzili, że więcej żołnierzy wykrwawiło się na śmierć wskutek odniesionych ran niż poległo z rąk przeciwnika. Kolejne próby przetaczania krwi zostały podjęte w 1818 roku przez Jamesa Blundella (1790 – 1878) – angielskiego położnika. Dokonał on bezpośredniego, skutecznego, przetoczenia krwi ludzkiej w leczeniu po krwotokach poporodowych. Dawcą był mąż pacjentki, od którego pobierano małe ilości krwi specjalnie skonstruowaną strzykawką. Pomimo sięgających prawie 70% śmiertelnych powikłań – przetoczenia krwi stosowano coraz częściej w Europie, a także w Stanach Zjednoczonych.

Odkrycie grup krwi

Momentem przełomowym dla hematologii stało się odkrycie w 1901 roku przez austriackiego lekarza Karla Landsteinera (1868 – 1943) trzech cech grupowych krwi oraz określenie zasad bezpiecznego przetaczania krwi, za co w 1930 roku otrzymał Nagrodę Nobla. Czwartą cechę w układzie grupowym, nazwanym później ABO, określili w 1902 r. Alfred Decastello i Adrian Struli. Odkrycie to skutkowało przyjęciem nazewnictwa grup A, B, AB i O, oraz zostało zatwierdzone przez Ligę Narodów. W kolejnych latach zostaje odkrytych wiele innych antygenów grupowych krwi.

Odkrycie czynnika Rh

Odkrycie w 1940 roku przez Karla Landsteinera oraz amerykańskiego hematologa Aleksandra Wienera (1907 – 1976) czynnika Rhesus (Rh), który ma istotne znaczenie, zwłaszcza przy dobieraniu krwi dla chorego, oznaczało prawdziwe włączenie transfuzji krwi do lecznictwa i stworzyło pewne podstawy współczesnej transfuzjologii. Warunkiem powstania pierwszych „zbiornic (banków) krwi”, było pozbawienie jej krzepnięcia. W tym celu pomocny okazał się cytrynian sodowy, którego zastosowanie pozwoliło na przechowywanie krwi od 4 do 7 dni. Tak konserwowaną krew wykorzystywano w czasie I Wojny Światowej, a pierwsze banki krwi utworzone zostały przez armię brytyjską (1916 r.). Miarą znaczenia krwiolecznictwa w świecie było powołanie w Paryżu w 1937 r. Międzynarodowego Towarzystwa Przetaczania Krwi.

Polscy naukowcy w dziedzinie transfuzjologii

Oprócz wielu uczonych w świecie, w XIX wieku także polscy lekarze zajmowali się problematyką transfuzji krwi. Wśród nich należy wymienić: Ludwika Bierkowskiego (1801 – 1860), Polikarpa Girsztowta (1827 – 1877), Witolda Orłowskiego (1874 – 1966), Ludwika Rydygiera (1850 – 1920), a także Jana Mikulicza – Radeckiego (1850 -1905). Pierwszym ośrodkiem w Polsce zajmującym się problemami transfuzjologii był założony w 1935 roku Instytut Pobierania i Konserwacji Krwi w Warszawie. Rok później utworzono Ośrodek Przetaczania Krwi w Łodzi. Początkowo ośrodki te zajmowały się opracowywaniem zasad i podstaw leczenia krwią oraz ich popularyzacją. Ważnym impulsem rozwoju krwiodawstwa w Polsce był okres działań wojennych, podczas których wzrosło zapotrzebowanie na krew. Po II Wojnie Światowej rozpoczął się proces tworzenia krajowej służby krwi – w Łodzi powstaje pierwsza stacja przetaczania krwi. W tym czasie zgodnie z decyzją Ministra Zdrowia organizowaniem stacji krwiodawstwa w siedmiu dużych miastach zajmował się Polski Czerwony Krzyż (1947 – 1949 r.). Funkcje te przejął utworzony w 1951 r. Instytut Hematologii w Warszawie, który sprawował nadzór merytoryczny nad powstałą siecią stacji, a także prowadził badania nad rozwojem transfuzjologii. Do 1998 r. w Polsce funkcjonowało 21 wojewódzkich stacji krwiodawstwa oraz prawie 450 punktów krwiodawstwa działających w szpitalach. Krew i jej składniki wydawane były bezpłatnie. Bezpłatnie świadczone usługi nie przyczyniały się do racjonalnego gospodarowania krwią w szpitalach oraz do uzasadnionego zlecania badań. W związku z tym w 1999 r. wojewódzkie stacje krwiodawstwa zostały przekształcone w regionalne centra krwiodawstwa i krwiolecznictwa (zwane dalej „RCKiK”). W 1999 roku na mocy Ustawy o Publicznej Służbie Krwi nadzór nad krwiodawstwem przejęło Krajowe Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa. Zostały stworzone przepisy, regulujące funkcjonowanie służby krwi w Polsce, a Regionalne Centra Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa przejęły od szpitali punkty krwiodawstwa – dzisiejsze oddziały terenowe (OT). Po nowelizacji Ustawy o Publicznej Służbie Krwi od 2003 r. nadzór merytoryczny nad krwiodawstwem i krwiolecznictwem w Polsce sprawuje Instytut Hematologii i Transfuzjologii w Warszawie, a Krajowe Centrum uległo likwidacji. Od 2006 r. koordynacją działalności krwiodawstwa i krwiolecznictwa zajmuje się utworzone w tym celu Narodowe Centrum Krwi.

Jednostki uprawnione do pobierania krwi i jej składników:

W Polsce do pobierania krwi i jej składników uprawnione są wyłącznie: Regionalne Centra Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa, Wojskowe Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa oraz Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa MSWiA.

Informacje o publikacji dokumentu
Ostatnia modyfikacja:
22.02.2019 10:52 Weronika Kalwasińska
Pierwsza publikacja:
22.02.2019 10:52 Weronika Kalwasińska
{"register":{"columns":[]}}