Prokuratura Krajowa

Przyjechali do Polski by pracować w nielegalnej fabryce 

Wśród zatrzymanych w wieku od 32 do 60 lat są 2 obywatele Polski, którzy organizowali produkcję i nadzorowali linię produkcyjną oraz 5 obywateli Białorusi, którzy obsługiwali linię produkcyjną.

Z ustaleń śledztwa wynika, iż obywatele Białorusi przybyli do Polski wyłącznie w celu podjęcia pracy na terenie nielegalnej fabryki papierosów, a ich przyjazd został zorganizowany przez osobę zarządzającą nielegalną fabryką.

Usłyszeli prokuratorskie zarzuty 

Zatrzymane osoby doprowadzone zostały do Prokuratury Regionalnej w Gdańsku, gdzie usłyszały zarzuty udziału w zorganizowanej grupie przestępczej, nielegalnego wytwarzania wyrobów tytoniowych oraz popełnienia przestępstw karnoskarbowych.

Po wykonaniu czynności procesowych z udziałem podejrzanych, prokurator zawnioskował do sądu o zastosowanie środka zapobiegawczego w postaci tymczasowego aresztowania wobec wszystkich zatrzymanych osób. Sąd podzielił argumentację prokuratora i zastosował areszt wobec wszystkich podejrzanych na okres 3 miesięcy.

Zabezpieczono 1.8 miliona sztuk papierosów

Zlikwidowana fabryka działała na terenie prywatnej posesji w powiecie łaskim. Podczas podjętych działań, funkcjonariusze odkryli tam profesjonalną linię technologiczną służącą do produkcji papierosów. Ujawniono także kilkaset worków z odpadami produkcyjnymi oraz komponenty niezbędne do produkcji papierosów w tym owijki filtrowe, klej papierosowy, bibułę. W osobnym pomieszczeniu ujawniono 458 kartonów zbiorczych zawierających papierosy. Po przeliczeniu ustalono, że na terenie nielegalnej fabryki znajduje się łącznie ponad 1.8 miliona sztuk papierosów.

Z poczynionych ustaleń wynika, że w fabryce do chwili jej zlikwidowania można było wyprodukować kilkadziesiąt milionów sztuk papierosów. Zabezpieczone w trakcie przeszukania wyroby akcyzowe, w postaci krajanki tytoniowej i papierosów naraziłyby Skarb Państwa na straty wynoszące ponad 2 miliony złotych.

Śledztwo ma charakter rozwojowy i nie wykluczone są kolejne zatrzymania.

Dział Prasowy

Prokuratura Krajowa