Prokuratura Krajowa

Marek G. został również oskarżony o przestępstwa związane z przekroczeniem uprawnień. Jako funkcjonariusz policji bez żadnej podstawy prawnej sprawdzał on w policyjnych  rejestrach dane dotyczące osób trzecich. Czyny te nie mają związku z  samym zarzutem zabójstwa.

Zatrzymanie po 3 latach

W dniu 09 lipca 2012 roku Marek G. zgłosił zaginięcie swojej żony Anny G. Po przyjęciu tego zgłoszenia początkowo policja z Czeladzi i Będzina prowadziła poszukiwania pokrzywdzonej. W dniu 03 grudnia 2012 roku zostało wszczęte śledztwo w tej sprawie.

Czynności dowodowe przeprowadzone w tej sprawie przez prokuratorów pozwoliły na ustalenie, że Anna G. nie żyje. Na polecenie prokuratora we wrześniu ubiegłego roku został zatrzymany mąż Anny G. –  Marek G. Usłyszał on zarzut zabójstwa żony.

Oskarżony nie przyznał się do zabójstwa żony. Wyjaśnił iż żona po kłótni mającej miejsce w dniu 07 lipca 2012 roku opuściła mieszkanie i nigdy już nie skontaktowała się z nim,  rodziną i znajomymi.  

Zamknięty łańcuch poszlak

Sprawa ma charakter poszlakowy. Do chwili obecnej nie odnaleziono ciała pokrzywdzonej. Zebrane w sposób skrupulatny dowody, zdaniem prokuratury, wskazują na to, iż Anna G. została pozbawiona życia przez męża, który następnie zgłosił jej zaginięcie. 

W śledztwie przesłuchano 182 świadków. W akcie oskarżenia złożony został wniosek o bezpośrednie przesłuchanie na rozprawie 49 świadków oraz 14 biegłych.

Dział Prasowy

Prokuratura Krajowa