Prokuratura Krajowa

Usłyszeli zarzuty

W toku postępowania prokurator Dolnośląskiego Wydziału Zamiejscowego Departamentu do Spraw Przestępczości Zorganizowanej i Korupcji Prokuratury Krajowej we Wrocławiu przedstawił jednemu z zatrzymanych zarzut kierowania zorganizowaną grupą przestępczą kwalifikowany z art. 258 par. 1 i 3 kodeksu karnego. Pozostali zatrzymani usłyszeli zarzuty udziału w zorganizowanej grupie przestępczej kwalifikowane z art. 258 par. 1 kodeksu karnego. Ponadto wszyscy zatrzymani usłyszeli zarzuty czerpania korzyści z cudzego nierządu oraz doprowadzania groźbą lub przemocą innych osób do uprawienia prostytucji kwalifikowane z art. 203 par. 1 kk oraz art. 204 par. 1 kk.
Czyny te zagrożone są karą do nawet 10 lat pozbawienia wolności.
W toku śledztwa prokurator ustalił, że grupa miała charakter wysoce zhierarchizowany, a każda z osób podejrzanych miała określoną rolę i zadania. Kierujący grupą jest podejrzany o zorganizowanie i zarządzanie działalnością agencji. Rola reszty podejrzanych sprowadzała się do „ochrony” oraz „nadzoru” nad kobietami, a także do pracy w charakterze kierowcy oraz osoby odbierającej telefony od potencjalnych klientów i przyjmującej zlecenia.

Środki zapobiegawcze

Na wniosek prokuratora Dolnośląskiego Wydziału Zamiejscowego Departamentu do Spraw Przestępczości Zorganizowanej i Korupcji Prokuratury Krajowej we Wrocławiu Sąd zastosował wobec pięciu podejrzanych środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania na okres 3 miesięcy. Wobec jednej osoby prokurator zastosował środki zapobiegawcze o charakterze nieizolacyjnym.

Werbowali kobiety w trudnej sytuacji

W toku postępowania prokurator Dolnośląskiego Wydziału Zamiejscowego Departamentu do Spraw Przestępczości Zorganizowanej i Korupcji Prokuratury Krajowej we Wrocławiu ustalił, że grupa prowadziła agencję towarzyską z której czerpała korzyści finansowe z prostytucji. Kierujący grupą nakłaniał i werbował kobiety do „pracy”, a także omawiał z nimi warunki „zatrudnienia” oraz kwestie finansowe, wykorzystując stosunek zależności, a niejednokrotnie ich krytyczną sytuację życiową. Ponadto wybierał kobiety w trudnej sytuacji finansowej i osobistej. Werbowano zarówno Polki, ale także cudzoziemki, głównie z zza wschodniej granicy Polski. Po każdej wykonanej „usłudze” kobiety były zmuszane przez lidera do rozliczeń finansowych i większość zarobionych pieniędzy była im odbierana, a następnie miała być przeznaczona między innymi na rzekomą ochronę i transport. Usługi były oferowane także na stronach internetowych, gdzie kobiety występowały pod różnymi pseudonimami. Z dotychczasowych ustaleń wynika, że grupa działała na terenie województwa dolnośląskiego od kilku lat.

Dział Prasowy
Prokuratura Krajowa