W celu świadczenia usług na najwyższym poziomie stosujemy pliki cookies. Korzystanie z naszej witryny oznacza, że będą one zamieszczane w Państwa urządzeniu. W każdym momencie można dokonać zmiany ustawień Państwa przeglądarki. Zobacz politykę cookies.
Powrót

Skuteczna kasacja Prokuratora Generalnego od zbyt niskiej kary za brutalne usiłowanie zabójstwa

09.11.2016

Sąd Najwyższy uwzględnił wczoraj (08 listopada 2016 roku) pierwszą kasację Ministra Sprawiedliwości – Prokuratora Generalnego Zbigniewa Ziobry wniesioną wyłącznie z powodu niewspółmierności kary wobec osoby skazanej za zbrodnię.

Sprawca działał brutalnie

Zgodnie z wnioskiem Prokuratora Generalnego Sąd Najwyższy zwrócił Sądowi Apelacyjnemu we Wrocławiu sprawę Tomasza P. został on oskarżony o to, że na oczach innych pracowników w banku, w którym pracowała jego była partnerka Jolanta J., próbował pozbawić ją życia poprzez wielokrotne zadanie jej ciosów siekierą m.in. w głowę. Kobieta przeżyła tylko dzięki natychmiastowej pomocy lekarskiej.

Prokuratura oskarżyła Tomasza P. o usiłowanie zabójstwa i spowodowanie ciężkiego uszczerbku na zdrowiu, tj. o czyn z art. 13 par. 1 kodeksu karnego w związku z art. 148 par. 1 kodeksu karnego i art. 156 par. 1 pkt 2 kodeksu karnego w związku z art. 11 par. 2 kodeksu karnego. Grozi za to kara nie krótsza od 8 lat pozbawienia wolności, kara 25 lat pozbawienia wolności albo kara dożywotniego pozbawienia wolności.

Sąd Okręgowy w Legnicy, który orzekał w tej sprawie w pierwszej instancji, uznał Tomasza P. za winnego popełnienia zarzucanego mu czynu. Wymierzył mu karę 25 lat pozbawienia wolności. Jednocześnie sąd ten orzekł, że oskarżony może ubiegać się o warunkowe zwolnienie nie wcześniej niż po odbyciu co najmniej 20 lat kary.

Uzasadniając swoje rozstrzygnięcie Sąd Okręgowy w Legnicy wskazał m.in., że niezwykle brutalny sposób działania sprawcy wskazuje na jego dużą demoralizację. Winno to skutkować orzeczeniem wobec niego surowej kary 25 lat pozbawienia wolności.

Po rozpoznaniu wniesionych w tej sprawie apelacji Sąd Apelacyjny we Wrocławiu uznał, że orzeczona wobec Tomasza P. kara jest zbyt surowa. Obniżył ją do 15 lat pozbawienia wolności.

Zarzuty podniesione przez prokuratora

Prokurator Generalny nie zgodził się z tym rozstrzygnięciem Sądu Apelacyjnego we Wrocławiu. Działając z upoważnienia Ministra Sprawiedliwości Prokuratora Generalnego prokurator Robert Hernand – Zastępca Prokuratora Generalnego do Sądu Najwyższego złożył kasację w tej sprawie.

W ocenie prokuratury orzeczona przez sąd kara 15 lat pozbawienia wolności jest zbyt łagodna. W swojej kasacji Zastępca Prokuratora Generalnego wskazał, że oskarżony Tomasz P. jest w wysokim stopniu zdemoralizowany o czym świadczy wysoka skłonność do zachowań agresywnych jak i okoliczności usiłowania niezwykle brutalnej i bezwzględnej zbrodni, której ofiarą padła pokrzywdzona. W ocenie prokuratury sprawcy brutalnych zbrodni muszą się liczyć z surową odpowiedzialnością, związaną nie tylko z wymiarem kary, ale i innymi obostrzeniami przewidzianymi w kodeksie karnym, jak choćby zaostrzenie okresu, po którym sprawca może ubiegać się o warunkowe zwolnienie.

Ważny wyrok Sądu Najwyższego

Sąd Najwyższy, który wczoraj (08 listopada 2016 roku) zajmował się tą sprawą, w pełni podzielił stanowisko zaprezentowane przez Prokuratora Generalnego.

Tomasz P. nie działał pod wpływem nagłego impulsu, bowiem przez wiele dni przygotowywał się do zbrodni, co prawidłowo ustalił sąd okręgowy. To, że nie doszło do śmierci ofiary, trudno uznać za jakąś „zasługę” oskarżonego. Był on pewny, że zabił Jolantę J. Lekarze zeznawali, że po raz pierwszy spotkali się z przypadkiem, by człowiek przeżył z takimi obrażeniami jakie miała pokrzywdzona – mówił w uzasadnieniu wyroku sędzia Sądu Najwyższego Kazimierz Klugiewicz.

– Żadną szczególną zasługą obywatela nie jest też, że nie był wcześniej karany za próbę zabójstwa – dodawał sędzia.

Uzasadniając wyrok sędzia Sądu Najwyższego Kazimierz Klugiewicz podkreślił, że między innymi z tych powodów trudno znaleźć usprawiedliwienie, które pozwalałoby oddalić kasację wniesioną przez Prokuratora Generalnego.

Kolejne sprawy czekają

W Sądzie Najwyższym na rozstrzygnięcie czeka kilka innych kasacji wniesionych przez Ministra Sprawiedliwości – Prokuratora Generalnego wyłącznie z powodu niewspółmierności orzeczonej kary.

Najgłośniejszą jest sprawa brutalnego zabójstwa w Rakowiskach. W 2014 roku 18-letni Kamil N. i 19-letnia Zuzanna M. zabili rodziców Kamila, zadając im po kilkadziesiąt ciosów nożami podczas snu. W ocenie Prokuratura Generalnego orzeczona wobec nich kara 25 lat pozbawienia wolności jest zbyt łagodna. Zasadne jest dożywotnie pozbawienie ich wolności.

Dział Prasowy

Prokuratura Krajowa     

Informacje o publikacji dokumentu
Ostatnia modyfikacja:
09.08.2021 12:16 Szczepaniak Adrian
Pierwsza publikacja:
17.06.2021 05:34 administrator gov.pl
{"register":{"columns":[]}}