Stanowisko Prokuratora Generalnego w sprawie prezentowania bezpodstawnych ocen czynności podjętych przez prokuratorów z Prokuratury Krajowej w Sądzie Najwyższym w dniu 30 czerwca 2025 r. w związku z postępowaniem w przedmiocie rozpoznawania protestów wyborczych
15.07.2025
W związku z publicznymi wypowiedziami przedstawicieli Sądu Najwyższego, w tym Rzecznika Prasowego Sądu Najwyższego w dniu 30 czerwca 2025 r., powielanymi następnie przez media, informuję, że przedstawiana w nich ocena czynności podejmowanych przez prokuratorów z Prokuratury Krajowej w siedzibie Sądu Najwyższego w dniu 30 czerwca 2025 r. nie znajduje potwierdzenia w rzeczywistym przebiegu zdarzeń.
Prokuratorzy Departamentu Postępowania Sądowego Prokuratury Krajowej tego dnia o godz. 10:30 zgłosili w punkcie obsługi interesantów Sądu Najwyższego chęć zapoznania się z aktami spraw dotyczących protestów wyborczych w przedmiocie ważności wyborów, wskazanych w pisemnym upoważnieniu Zastępcy Prokuratora Generalnego Jacka Bilewicza.
Ze względu na to, że wykaz obejmował ponad 200 spraw, pracownik Sądu Najwyższego poinformował prokuratorów, iż w tej sprawie spotka się z nimi Prezes Izby Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych Sądu Najwyższego.
W czasie oczekiwania na to spotkanie pracownica punktu obsługi interesantów Sądu Najwyższego przekazała prokuratorom Regulamin czytelni akt tego sądu, pomimo, że nie zgłaszali takiej potrzeby. Do spotkania z Prezesem Izby ostatecznie nie doszło, natomiast fakt wręczenia prokuratorom Regulaminu posłużył następnie Rzecznikowi Prasowemu Sądu Najwyższego do publicznego podważenia ich kompetencji. Podobny charakter miały wypowiedzi Prezesa Izby Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych SN, który podczas posiedzenia w przedmiocie ważności wyborów Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej w sposób bezpodstawny wskazał, że prokuratorzy wiele godzin ustalali w jaki sposób formalnie wystąpić o dostęp do akt.
Wyjaśnić w tym miejscu należy, iż prokuratorzy upoważnieni do przeglądu akt protestów wyborczych wykonują na co dzień obowiązki służbowe w Departamencie Postępowania Sądowego Prokuratury Krajowej i wcześniej zapoznawali się z aktami spraw w czytelni Sądu Najwyższego, po złożeniu odpowiednich wniosków.
Po sporządzeniu wniosku o udostępnienie akt wszystkich spraw, do których wglądu byli upoważnieni, prokuratorzy zostali poinformowani, że muszą sporządzić odrębne wnioski dla każdej ze spraw, łącznie 214 wniosków.
Zobowiązanie prokuratorów do opracowania oddzielnych wniosków o dostęp do poszczególnych akt spraw nie znajdowało żadnego uzasadnienia prawnego. Przepisy nie ograniczają możliwości złożenia jednego pisma odnośnie kilku spraw.
Pomimo świadomości, że żądanie takiego trybu postępowania było nieuzasadnione, prokuratorzy – mając na względzie konieczność przeprowadzenia czynności oraz potencjalne ryzyko odmowy dostępu do akt z tego powodu – sporządzili oddzielne wnioski o dostęp do 214 spraw. Czynność tę zakończyli ok. godz. 13:00.
Nie jest prawdą, co wynika z informacji przekazywanych przez Sąd Najwyższy, że wnioski te były składane do godz. 15:00. Zostały złożone tuż po godz. 13:00. Do czasu zamknięcia czytelni, żadne akta nie zostały prokuratorom w dniu 30 czerwca 2025 r. udostępnione.
Nieprawdziwą jest informacja, jakoby prokuratorzy zażądali wstępu do sekretariatu Izby Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych Sądu Najwyższego i wydania akt spraw dotyczących protestów, a tym bardziej wskazywali na możliwość dokonania przeszukania.
Czynności podjęte przez prokuratorów w dn. 30 czerwca 2025 r. w Sądzie Najwyższym znajdowały prawne uzasadnienie i miały na celu uzyskanie wglądu do akt spraw w celu realizacji uprawnień Prokuratora Generalnego jako uczestnika postępowań w przedmiocie protestów wyborczych i w przedmiocie ważności wyborów.
Ponadto, pragnę także podkreślić, że prokuratorzy zaangażowani w postępowanie w sprawie protestów wyborczych, a także w przedmiocie ważności wyborów wykonali ogrom pracy, a ich działalność nie może być podważana. Wręcz przeciwnie – powinna zostać przyjęta jako wyraz odpowiedzialności za państwo i stanie na straży praworządności.
Prokurator Generalny
Adam Bodnar