Prokuratura Krajowa

Wnioskiem z 9 lipca 2024 r. prokurator z Wydziału Spraw Wewnętrznych Prokuratury Krajowej zwrócił się do Izby Odpowiedzialności Zawodowej Sądu Najwyższego o podjęcie uchwały zezwalającej na pociągnięcie sędziego Jakuba Iwańca do odpowiedzialności karnej w związku z podejrzeniem niedopełnienia obowiązków, przekroczenia uprawnień oraz ukrywania akt sprawy dyscyplinarnej o sygn. SD 1/24. Przekroczenie uprawnień miało polegać na dalszym podejmowaniu czynności wyjaśniających w tej sprawie, pomimo że został on z mocy prawa wyłączony od jej prowadzenia na skutek powołania Rzecznika Dyscyplinarnego Ministra Sprawiedliwości Grzegorza Kasickiego (rzecznik ad hoc).

W dniu 10 września 2025 r. sędzia Piotr Wojciechowski z Izby Odpowiedzialności Zawodowej SN wydał uchwałę o odmowie zezwolenia na pociągnięcie Jakuba Iwańca do odpowiedzialności karnej. Było to rozstrzygnięcie pierwszoinstancyjne, na które przysługuje zażalenie.

W uzasadnieniu uchwały sędzia Piotr Wojciechowski wskazał, że Sekretarz Stanu Arkadiusz Myrcha nie posiadał uprawnienia do powołania Rzecznika Dyscyplinarnego Ministra Sprawiedliwości Grzegorza Kasickiego, bowiem uprawnienie takie nie wynika z katalogu jego kompetencji. Nadto, w ocenie Sądu, przedstawiony materiał dowodowy „nie pozwalał na uznanie, iż sędzia Jakub Iwaniec wiedział, że nie jest dysponentem akt”, pozostawał bowiem w przekonaniu, że jest uprawniony do dalszego prowadzenia sprawy dyscyplinarnej o sygn. SD 1/24, gdyż sędzia Grzegorz Kasicki nie został prawidłowo powołany.

Zażalenie

W dniu 22 września 2025 r. prokurator z WSW PK złożył do Izby Odpowiedzialności Zawodowej Sądu Najwyższego zażalenie na powyższą uchwałę, podnosząc zarzuty błędu w ustaleniach faktycznych oraz obrazy przepisów postępowania, które miały wpływ na treść rozstrzygnięcia.

W zakresie błędu w ustaleniach faktycznych prokurator wskazał, że Sekretarz Stanu Arkadiusz Myrcha posiadał uprawnienie do powołania Rzecznika Dyscyplinarnego Ministra Sprawiedliwości Grzegorza Kasickiego, co wynika wprost z obowiązujących przepisów.

Uprawnienie Ministra Sprawiedliwości do powołania Rzecznika Dyscyplinarnego wynika z art. 112b § 1 ustawy  Prawo o ustroju sądów powszechnych. Z kolei z art. 37 ustawy o Radzie Ministrów wynika ogólna zasada, iż minister wykonuje swoje zadania przy pomocy sekretarzy i podsekretarzy stanu.

Jednocześnie ustawa o ustroju sądów powszechnych nie określa odrębnego i szczególnego sposobu wykonywania tej kompetencji, co oznacza, że zastosowanie znajduje zasada ogólna wynikająca z ustawy o Radzie Ministrów. W świetle powyższych regulacji Sekretarz Stanu Arkadiusz Myrcha miał pełne uprawnienie do powołania Rzecznika Dyscyplinarnego Ministra Sprawiedliwości, działając w zastępstwie Ministra Sprawiedliwości na mocy art. 37 ustawy o Radzie Ministrów.

Zdaniem prokuratora błędne jest również ustalenie, jakoby sędzia Jakub Iwaniec „nie wiedział” o obowiązku wydania akt oraz o braku uprawnień do dalszego prowadzenia sprawy dyscyplinarnej.

Zgodnie z art. 112b ustawy Prawo o ustroju sądów powszechnych powołanie Rzecznika Dyscyplinarnego Ministra Sprawiedliwości wyłącza innego rzecznika od podejmowania czynności w sprawie. Fakt powołania Rzecznika Dyscyplinarnego Ministra Sprawiedliwości Grzegorza Kasickiego do prowadzenia sprawy dyscyplinarnej SD 1/24 (prowadzonej do tego czasu przez sędziego Jakuba Iwańca) był wielokrotnie oznajmiany sędziemu Jakubowi Iwańcowi, w tym w pismach zawierających żądanie wydania akt, formułowanych przez rzecznika ad hoc Grzegorza Kasickiego i Prezesa Sądu Okręgowego w Warszawie.

Sędzia Jakub Iwaniec miał pełną wiedzę o powołaniu rzecznika ad hoc do prowadzenia sprawy dyscyplinarnej o sygn. SD 1/24 (a co za tym idzie – o obowiązku wydania akt i powstrzymania się od wykonywania dalszych czynności wyjaśniających), jednak decyzji tej nie akceptował.

Mając na uwadze powyższe okoliczności, prokurator wniósł o zmianę zaskarżonej uchwały poprzez zezwolenie na pociągnięcie Jakuba Iwańca do odpowiedzialności karnej.


prok. Przemysław Nowak
Rzecznik Prasowy
Prokuratury Krajowej