W celu świadczenia usług na najwyższym poziomie stosujemy pliki cookies. Korzystanie z naszej witryny oznacza, że będą one zamieszczane w Państwa urządzeniu. W każdym momencie można dokonać zmiany ustawień Państwa przeglądarki. Zobacz politykę cookies.
Powrót

Sprawa ujawnienia danych sygnalistki przełożonemu. Kolejne pismo do MKiDN

15.10.2025

Po odpowiedzi resortu RPO po raz kolejny występuje do Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego w sprawie pracowniczki Instytutu Pileckiego, która chciała skorzystać ze statusu sygnalisty. W piśmie podkreśla, że potencjalni sygnaliści muszą mieć zagwarantowaną poufność i ochronę przed działaniami odwetowymi również wtedy, gdy ich zgłoszenie nie spełnia wymogów lub zostało przekazane niewłaściwym kanałem. Organy publiczne nie powinny przekazywać sprawy podmiotowi, którego dotyczy zgłoszenie, bez wcześniejszego poinformowania nadawcy, również wtedy, gdy przekazana informacja nie została zakwalifikowana jako zgłoszenie zewnętrzne. Takie działanie powoduje tzw. efekt mrożący u osób, które rozważają dokonanie zgłoszenia naruszenia prawa.

Napis "Pilecki Institut" na elewacji budynku

W kolejnym piśmie do min. Marty Cienkowskiej Marcin Wiącek napisał, że sposób rozpatrywania zgłoszeń potencjalnych sygnalistów przez organy centralne ma kluczowe znaczenie dla zbudowania społecznego zaufania do nowego systemu zgłaszania naruszeń praw.  Zgodnie z ustawą o ochronie sygnalistów informacja o naruszeniu prawa musi być uzyskana przez autora zgłoszenia w kontekście związanym z pracą i dotyczyć jednej z dziedzin wymienionych w art. 3 ust. 1 ustawy. Nie każda zatem informacja przekazana pracodawcy lub organowi publicznemu może zostać uznana za zgłoszenie zewnętrzne sygnalisty.

Potencjalni sygnaliści muszą mieć jednak realnie zagwarantowaną poufność oraz ochronę przed działaniami odwetowymi. Dzieje się tak również wtedy, gdy ich zgłoszenie nie spełnia wymogów lub zostało przekazane niewłaściwym kanałem. Wywodzona z art. 2 Konstytucji RP zasada zaufania obywateli do państwa i stanowionego przez nie prawa wymaga, aby osoba dokonująca zgłoszenia była każdorazowo informowana w transparentny sposób o kwalifikacji zgłoszenia i jego dalszych losach. 

Organy publiczne, jeśli to możliwe, powinny więc unikać kroków sprzecznych z intencjami osoby działającej w przekonaniu, że dokonuje zgłoszenia sygnalisty - bez wcześniejszego wyjaśnienia tej kwestii. W szczególności, nie powinny one przekazywać sprawy podmiotowi, którego dotyczy zgłoszenie, bez należytego wcześniejszego poinformowania nadawcy. Odnosi się to również do sytuacji, gdy przekazana informacja nie została zakwalifikowana jako zgłoszenie zewnętrzne.

Odnosząc się do odpowiedzi MKiDN, RPO ocenia, że w tej konkretnej sprawie zachowano ciąg merytoryczno-logiczny wiadomości. Obie, złożone w identycznym trybie, zawierały prośbę o zachowanie poufności i rozpatrywanie sprawy w ramach ustawy o ochronie sygnalistów.  Zgłaszająca miała prawo zakładać, że zgłoszenie zostanie objęte ochroną, o której poinformowano ją wiadomością z 3 kwietnia. Miała ona uzasadnione podstawy uważać, że jest objęta ochroną przed działaniami odwetowymi i że jej zgłoszenie nie zostanie przekazane osobom nieuprawnionym. Nie została bowiem w skuteczny sposób powiadomiona, że jej pisma nie stanowią zgłoszeń w rozumieniu ustawy.

Otrzymując informację o naruszeniu prawa, organ publiczny powinien każdorazowo podejmować działania w sposób zapewniający należyty standard ochrony prywatności osoby przekazującej informację - bez względu na to, czy spełniono przesłanki zgłoszenia sygnalisty określone w ustawie. Stosownie bowiem do art. 31 ust. 3 w związku z art. 47 Konstytucji RP, ograniczenie w korzystaniu z konstytucyjnego prawa do prywatności dopuszczalne jest przy spełnieniu określonych przesłanek, nie jest zwłaszcza dopuszczalna dowolność działania organu. W tej sprawie wątpliwości budzi, czy przekazanie przełożonemu informacji na temat ujawnienia ewentualnych nieprawidłowości spełniało standard konieczności i proporcjonalności.

RPO zwraca Pani Minister uwagę na konieczność wyczerpującego informowania osób powołujących się na ustawę o ochronie sygnalistów o kwalifikacji ich zgłoszeń i zasadach ochrony przed działaniami odwetowymi. Przy ocenie zasadności przekazania informacji o tożsamości osoby informującej o naruszeniu, konieczne jest w każdej sytuacji zbadanie, czy przekazanie to jest uzasadnione i proporcjonalne z punktu widzenia celu, któremu ma służyć. 

Marcin Wiącek prosi też o informację o wynikach postępowania wyjaśniającego w zakresie dyscypliny pracy.

{"register":{"columns":[]}}