Stop fakenews! Dementujemy nieprawdziwe informacje o podtopieniach terenów rolnych na Żuławach
03.08.2025
W związku z pojawiającymi się w przestrzeni medialnej dezinformacjami na temat sytuacji na Żuławach przedstawiamy informacje z odpowiedziami na najczęściej pojawiające się fakenewsy w temacie działań podejmowanych na Żuławach. Bieżące informacje o stanie działań w terenie publikujemy tutaj: https://www.gov.pl/web/wody-polskie-gdansk/Aktualna-informacja-o-sytuacji-hydrologiczno-meteorologicznej
Fejk: Przelewanie się wody z kanałów i przesiąków wałów spowodowało podtopienie 100 000 - 150 000 hektarów pól uprawnych na Żuławach.
Fakt: Woda z opadów deszczu zalała tereny uprawiane rolniczo, ale także wypełniła system kanałów, których wały nasączone wodą w niektórych miejscach nie wytrzymały naporu zalegającej w kanałach wody, doprowadzając do punktowych przesiąków i przerwań obwałowań. Niejednokrotnie kanały są 2m powyżej polderów rolniczych. Obszar zalanych pól w wyniku tych zdarzeń to kilka procent wszystkich terenów, które ucierpiały w wyniku intensywnych opadów deszczu na Żuławach.
Żuławy Wiślane to region „wydarty morzu” z obszarami depresyjnymi i przydepresyjnymi, co czyni go jednym z najbardziej narażonych na niebezpieczeństwo powodzi. Szacunkowe dane podawane w przestrzeni publicznej, dotyczące zalania kilkudziesięciu tysięcy hektarów terenów rolniczych na Żuławach odnoszą się do polderów, z których woda nie ma gdzie odpłynąć, gdyż znajdują się pod poziomem morza, niczym niecki.
Fejk: W czasie i po ustaniu intensywnych opadów deszczu na Żuławach, pompy były celowo wyłączane na wiele godzin.
Fakt: System pomp pracuje, niczym układ krwionośny: jedna pompa pompuje wodę do kanałów, z których wypompowuje je kolejna pompa. Każdy zator ograniczający ich pracę przekładał się na ich sprawność. Aby mogły wydajnie pracować, pompy były wyłączane na krótki czas, aby np. usunąć zator z roślinności z krat, by podnieść ich wydajność. Pompy nie były celowo wyłączane, aby nie odprowadzać wody z systemu kanałów.
Na obszarze zagrożonym znajdują się 103 pompownie i ponad 200 agregatów pompowych pracujących bez awarii. Dodatkowo przy stacjach pomp pracują 22 mobilne agregaty pompowe. Zestaw pomp Wód Polskich w newralgicznych miejscach były wspierane przez agregaty Państwowej Straży Pożarnej.
Fejk: Wody Polskie nie utrzymywały w odpowiednim stanie systemu rowów melioracyjnych, przez co doszło do zalania pól na Żuławach.
Fakt: Utrzymywanie urządzeń melioracji wodnych nie należy do Wód Polskich a do zainteresowanych właścicieli gruntów, a jeżeli urządzenia te są objęte działalnością spółki wodnej działającej na terenie gminy lub związku spółek wodnych. Administratorem rowów melioracyjnych są ich użytkownicy - najczęściej właściciele działki, przez którą rów przebiega, o czym traktuje art. 205 ustawy Prawo wodne. Więcej informacji: https://www.gov.pl/web/wody-polskie/stan-rowow-melioracyjnych-moze-przyczyniac-sie-do-bilansu-powodziowego
Wody Polskie odpowiadają m.in. za utrzymanie rzek i wałów p. powodziowych na terenie Żuław, a obowiązki te realizują przez m.in. koszenie wałów, usuwanie roślinności pływającej i korzeniącej się w dnie, wykonywane w odpowiednich środowiskowo terminach. w latach 2020-2024 wydatkowano blisko 95 mln zł na działania utrzymaniowe realizowane na Żuławach Wiślanych.
Aktualnie w terenie prowadzimy prace utrzymaniowe na kwotę 2,5 mln zł. Szczegółowe informacje o trwających aktualnie pracach utrzymaniowych w regionie znajdują się na naszej stronie: https://www.gov.pl/web/wody-polskie-gdansk/Komunikat-w-sprawie-podjetych-dzialan-na-Zulawach-w-zwiazku-z-sytuacja-hydro-meteorologiczna
Fejk: W miejscach uszkodzeń rzek i wałów nie było przedstawicieli Wód Polskich
Fakt: Wszystkie miejsca awarii były systematycznie zabudowywane przez pracowników Wód Polskich, Straż Pożarną i Wojsko Polskie workami z piaskiem, ziemią i zrzucanymi z helikopterów wojskowych big-bagami (np. w Świętym Gaju). Interwencyjnie usuwano zatory z roślinności, aby ułatwić odpływ wód kanałami przez system pomp. Działania te prowadzone są nieprzerwanie od czasu wystąpienia pierwszych opadów (28 lipca) do dziś (3 sierpnia) – teren jest cały czas monitorowany, wszelkie zdarzenia zgłaszane i raportowane i w konsekwencji usuwane. Pracownicy RZGW w Gdańsku dyżurują 24h dobę.
Fejk: Nie ma planów inwestycyjnych na kompleksowe zabezpieczenie terenu Żuław.
Fakt: Wody Polskie opracowały strategiczny projekt Programu ochrony przeciwpowodziowej Żuław Wiślanych na lata 2026–2036, który zakłada realizację 48 zadań inwestycyjnych oraz utrzymaniowych o wartości ponad 60 mln zł rocznie, przy całkowitych nakładach finansowych sięgających 1,431 mld zł z założeniem finansowania z budżetu państwa, z możliwością wsparcia ze środków krajowych i unijnych. Celem Programu jest zwiększenie bezpieczeństwa powodziowego regionu poprzez modernizację wałów, pompowni i infrastruktury hydrotechnicznej oraz zapewnienie ich ciągłego utrzymania.
Wody Polskie przeznaczyły ponad 414 mln zł na dwa kolejne etapy kompleksowego zabezpieczenia Żuław Wiślanych ze wsparciem środków UE z programu FEnIKS. Wszystkie działania mają na celu zwiększenie odporności Żuław na powodzie i zmiany klimatu, do realizacji w latach 2026-2029.