W celu świadczenia usług na najwyższym poziomie stosujemy pliki cookies. Korzystanie z naszej witryny oznacza, że będą one zamieszczane w Państwa urządzeniu. W każdym momencie można dokonać zmiany ustawień Państwa przeglądarki. Zobacz politykę cookies.

Historia

Historia Straży Pożarnej w Bytomiu.

XIX wieczny Bytom był miastem szybko rozwijającym się . Po zakończonym kryzysie wojen prusko napoleońskich i reformach administracyjnych nastąpił gwałtowny rozwój przemysłowy , spowodowany przede wszystkim działalnością kopalń węgla kamiennego , których wizerunek na wiele lat stał się symbolem miasta . Intensywnie rozrastające się miasto, z rozbudowaną siecią industrialno – administracyjną potrzebowało ochrony przeciwpożarowej .

Z zachowanych dokumentów wynika , że poza przepisami przeciwpożarowymi prawa pruskiego XIX -wieczny Bytom miał własne przepisy wewnętrzne nakazujące mieszkańcom ochronę mienia przed pożarem . Obowiązkiem każdego mieszkańca było zawarcie umowy w Śląskim Prowincjonalnym Towarzystwie Ubezpieczeń od Ognia . Pamiątki po tym prawie, w postaci emaliowanych tablic , do dzisiejszego dnia można spotkać na elewacjach kamienic.

Wzmianki o pierwszej remizie zlokalizowanej w Rynku ( obecnie Rynek nr 26 ) pochodzą sprzed 1870 roku . Wpisy w teczkach archiwum budowlanego miasta wskazują że nie była to zorganizowana straż pożarna , lecz obywatelska forma samopomocy , gdzie indziej występująca jako związki sikawkowe . W tamtych latach władze miejskie nie widziały potrzeby powołania zawodowej straży pożarnej , utrzymując nadal obowiązkową służbę przeciwpożarową wszystkich mieszczan , zastąpioną później utworzeniem straży ochotniczej , którą miasto zaopatrywało jedynie w odpowiedni sprzęt .

Za początek zorganizowanego pożarnictwa miasta Bytomia uznaje się 1874 r. Wtedy to powołano Ochotniczą Straż Pożarną wraz z wchodzącą w jej skład drużyną sanitarną . Siedzibą jednostki był kompleks budynków z dwiema wspinalniami , mieszkaniami służbowymi oraz stajnią przy ul. Hospitalstrasse ( obecnie ul. Strażacka 3 ) . Wzniesiony został według projektu Karla Koźlika w stylu historyzmu i modernizmu . W takiej formie i w tym miejscu budynki straży pożarnej zachowały się do dziś .

Przekształcenie z Ochotniczej w Miejską Zawodową Straż Pożarną nastąpiło w 1904 r. Decyzja ta wynikła z dalszego rozwoju miasta i napływu ludności , a w konsekwencji z dużego zagrożenia pożarowego .

W pierwszej połowie XIX w. bytomscy strażacy mogli poszczycić się nowinką techniczną – plutonem rowerowym . Przewoził on tzw. Przyczepki rekwizytowe ze sprzętem , co wraz z siecią hydrantową zapewniało sprawne prowadzenie działań w zwartej zabudowie miejskiej . Pluton zabezpieczał miejsce pożaru do czasu przybycia drużyn konnych .

Lata 1904 – 1939 to czas wielu ważnych zmian . Transformacja taboru z konnego na zmotoryzowany , pojawienie się samochodowej drabiny mechanicznej , utworzenie centrali telefonicznej i alarmowej , do której bezpośrednio podłączona była np. kolonia domków fińskich w Chruszczowie ( obecnie Szombierki ) .To tylko niektóre z nich . Bytom po plebiscycie na Górnym Śląsku i trzecim powstaniu śląskim pozostał w granicach Niemiec .

W granicach Rzeczypospolitej Polskiej.

28 stycznia 1945 r. Bytom znalazł się w granicach Polski . Pierwsze informacje dotyczące organizacji Zawodowej Straży Pożarnej pochodzą z kroniki ZSP z 1947 r. Została ona założona z okazji ufundowania przez mieszkańców miasta sztandaru , wręczonego pierwszemu komendantowi straży pożarnej ppłk. Eugeniuszowi Rusieckiemu . Ze wspomnień zapisanych na kartach kroniki można się dowiedzieć , że straż rozpoczęła pracę w 1945 r. , mając na stanie jedynie dwukołowy wózek ręczny . Strażacy objęli służbę w budynku przy ul. Strażackiej stopniowo odzyskując i dostosowując sprzęt do potrzeb jednostki , głównie własnymi siłami . W tym roku podjęli 173 interwencje . W 1946 r. dysponowali już pogotowiem pożarniczym marki Mercedes , drabiną mechaniczną Magirus na podwoziu Mercedesa , samochodem osobowym Hanomag oraz cysterną przebudowaną we własnym zakresie GMC . Naprawiono i zmodernizowano centralę telefoniczną i sieć hydrantową .

W kolejnych latach trwała wymiana starego i pozyskiwanie nowego sprzętu – głównie pojazdów rodzimej marki Star . W 1951 r . utworzono pierwsze dwie młodzieżowe sekcje przeciwpożarowe w województwie śląskim , przyznając im samochód pożarniczy GA Mercedes . Ciekawostką związaną z bytomskimi strażakami była tradycja dotycząca pełnienia dyżurów . Od lat 40. Aż do lat 90.XX w. funkcjonariusze ( oprócz dyspozytora i podoficera dyżurnego ) pełnili służbę w pełnym rynsztunku bojowym . W godzinach 18 – 6 rano , w dwugodzinnych zmianach, można było zobaczyć strażaka w hełmie wraz z toporkiem pełniącego wartę w budce wartowniczej przed remizą.

Bytomska straż pożarna właściwie od początku swojego istnienia zmagała się ze zdarzeniami trudnymi , wymagającymi profesjonalizmu , niezwykłej odwagi , a także odporności fizycznej i psychicznej . Nagłówki prasowe donoszą o licznych pożarach mieszkań , zakładów przemysłowych , wielogodzinnych i częstych akcjach . Bytomscy strażacy brali udział w akcjach ratowniczo – gaśniczych podczas pożaru w kopalni Makoszowy w Zabrzu , kościoła w Rybniku , rafinerii ropy naftowej w Czechowicach – Dziedzicach w czerwcu 1971 r. Należy też wspomnieć o działającym przez wiele lat ośrodku szkolenia pożarniczego szeregowych i podoficerów , a także pełnieniu służby przez junaków Wojska Polskiego . Ważnym wydarzeniem przedostatniej dekady XX w. było nadanie nowego sztandaru Komendzie ZSP – przyjął go komendant ppłk. poż. inż. Feliks Dela . Uroczysty apel został zorganizowany w centrum miasta ( na ówczesnym pl.Thaelmana , dziś plac Jana III Sobieskiego ) w obecności zastępcy komendanta głównego straży pożarnych płk. Włodzimierza Tessara.

24 sierpnia 1991 r. to ważna data w historii polskiego pożarnictwa utworzenie Państwowej Straży oraz jednostek ratowniczo – gaśniczych było początkiem wielkich zmian , które nie ominęły strażaków z Bytomia . Pojawiły się zmiany w umundurowaniu , a przede wszystkim w sprzęcie który pamiętał lata 70. i 80.minionego wieku . Zmiany dotyczyły też zakresu obowiązków który rozszerzono.

Schyłek XX i początek nowego wieku to czas przemysłowych zmian w mieście . Który spowodował znaczny wzrost liczby wyjazdów. Interwencje takie jak akcja gaśnicza po pożarze w zakładach mięsnych ( trwająca 24 godz. z udziałem 93 strażaków ) wielki pożar opery śląskiej , zawalenia kamienic , liczne pożary mieszkań i nieużytków , a także wyjazdy do tonących ( w ramach powstałej w 2000 r. grupy ratownictwa wodno – nurkowego ) stały się strażacką codziennością . Roczne statystyki informują o 3 tyś. zdarzeń rocznie .

Obecnie KM PSP w Bytomiu zatrudnia 105 funkcjonariuszy . Siły i środki jednostki są włączone do Śląskiej Brygady Odwodowej , tworząc kompanię gaśniczą Poraj oraz Specjalistyczną Grupę Ratownictwa Wodno – Nurkowego Bytom . W ramach wydzielonych pododdziałów PSP jednostka tworzy pluton gaśniczy nr 3 i jest przewidziana do udzielania pomocy przy zdarzeniach na terenie Portu Lotniczego Katowice w Pyrzowicach w ramach akcji samolot . Strażacy biorą czynny udział w życiu miasta , organizując pokazy , akcję Stop pożarom traw albo prowadząc czynności kontrolno – rozpoznawcze .

Wykaz dotychczasowych Komendantów:

1945-1950 - ppłk Eugeniusz Rusiecki
1950-1970 - ppłk poż. Henryk Żelawski
1970-1976 - mjr poż. Janusz Łyszczkowski
1976-1984 - ppłk poż. Feliks Dela
1984-1992 - płk poż. Marek Gierczyński
1992-1999 - st. bryg. Ryszard Popyk
1999-2017 - st. bryg. Zenon Królik
2017-2020 - bryg. Mirosław Synowiec
2020-2022 - mł. bryg. Marek Trefon
2022-nadal - mł.bryg. Tomasz Rutkowski

 

 

{"register":{"columns":[]}}