W celu świadczenia usług na najwyższym poziomie stosujemy pliki cookies. Korzystanie z naszej witryny oznacza, że będą one zamieszczane w Państwa urządzeniu. W każdym momencie można dokonać zmiany ustawień Państwa przeglądarki. Zobacz politykę cookies.
Powrót

Ploną trawy... i nie tylko

15.06.2021

.
Strażacy gaszą pożar traw

            

    W codziennych strażackich meldunkach zamieszczane są m.in. informacje o kolejnych pożarach nieużytków lub jak kto woli, pozostałości roślinnych. Tego rodzaju zdarzenia miały miejsce m.in. także wczoraj, 15 czerwca 2021 r.  Wieczorem, o godz. 20.35 służba dyżurna Stanowiska Kierowania KM PSP we Wrocławiu odebrała informację o wypalaniu „pozostałości roślinnych” na polach w powiecie wrocławskim. Strażacy pożar, oczywiście ugasili.


Analogiczne zdarzenie miało miejsce w Kunicach pow. legnicki, gdzie także paliła się sucha trawa. Po zabezpieczeniu miejsca zdarzenia strażacy ugasili także i ten oraz szereg innych podobnych pożarów. Dodajmy przy tym, że wypalane są nie tylko suche trawy. Na przykład przy ul. Odolanowskiej na obrzeżach Wrocławia paliły się 15 czerwca 2021 r. pozostałości sterty słomy.


Tego rodzaju pożary to problem, który powraca jak bumerang. Przy czym niestety w tej niechlubnej dziedzinie województwo dolnośląskie należy do przodujących w kraju. Jak wynika ze statystyk za pierwszy kwartał 2021 r. w województwie dolnośląskim odnotowano 533 pożary traw!  W gronie „rekordzistów” są też województwa śląskie i mazowieckie, ale marna to dla nas pociecha.


Rodzą się oczywiste pytania o to, dlaczego tak się dzieje i co robić, aby definitywnie skończyć z wypalaniem traw. Najgorszy pod tym względem jest okres wiosenny, a zwłaszcza marzec i kwiecień, ale wypalanie to także problem pojawiający się z dużym natężeniem w sierpniu, czyli po żniwach. Natomiast obecnie wraz z wypalaniem suchej roślinności, nierzadko dochodzi także do innego rodzaju pożarów.


    14 czerwca 2021 r. na polach koło Wrocławia paliły się baloty słomy. Dużo tego było, a sama akcja wymagała sporego wysiłku ratowniczego. Strażacy rozpoczęli walkę z pożarem o 19.55 a zakończyli następnego dnia o godz. 7. 30. W działaniach uczestniczyło 24 strażaków. Podobnie długotrwała była kolejna taka akcja gaszenia palących się balotów słomy, rozpoczęta także w okolicach Wrocławia około godz. 17.00. W tym przypadku 32 strażaków walczyło z pożarem do godz. 0.27 po północy.


Zaznaczyć przy tym trzeba, że problem wypalania traw jest dostrzegany i że podejmowane są liczne działania, aby temu zaradzić. Prowadzone są m.in. akcje inicjowane przez KG PSP jak np. „STOP pożarom traw”. Organizowane są także liczne spotkania, pogadanki w gronie samorządowców, z mieszkańcami, z młodzieżą itd. Uzupełnieniem tych działań są kary pieniężne, a w przypadku ofiar śmiertelnych takich zdarzeń, kary bezwzględnego pozbawienia wolności dla sprawców podpaleń.


Obecnie podejmowane są kolejne kroki na rzecz zaostrzenia odpowiedzialności za wypalanie traw. Propozycje Ministerstwa Środowiska, poparte przez MSWiA zmierzają w kierunku radykalnego zwiększenia kary za wypalanie traw tj. z 5 tys. zł grzywny obecnie do 30 tys. zł. Jednocześnie nadal prowadzona będzie intensywna działalność propagująca ochronę fauny i flory przed niszczącą falą ognia.


Tekst. Lech Lewandowski. Fot arch.

 

 

 

{"register":{"columns":[]}}