W celu świadczenia usług na najwyższym poziomie stosujemy pliki cookies. Korzystanie z naszej witryny oznacza, że będą one zamieszczane w Państwa urządzeniu. W każdym momencie można dokonać zmiany ustawień Państwa przeglądarki. Zobacz politykę cookies.

Historia szkoły

Budynek Państwowej Szkoły Muzycznej I i II st. im. F. Chopina w Nowym Sączu
 

Gdyby spróbować liczyć czas wsłuchując się w zagrane i przemijające dźwięki, można by powiedzieć, że historia Państwowej Szkoły Muzycznej im. Fryderyka Chopina w Nowym Sączu podobna jest do wieloczęściowej symfonii, albo jeszcze inaczej — do poematu symfonicznego. Sześć dekad, które przeminęły i dziś pozostają we wspomnieniach wypełniły się pracą kształceniem pokoleń dzieci i młodzieży, chwilami pełnymi radości i dumy z osiąganych przez uczniów sukcesów, ale także momentami trudnymi, gdzie trzeba było podjąć zmagania z różnymi przeciwnościami losu. Historia szkoły to pedagodzy, uczniowie i absolwenci, ci którzy są, spotykają się przy różnych okazjach, a także ci, którzy już odeszli do wymiaru wspomnień. Szkoła muzyczna, niezwykle barwna w swojej działalności, to także osobliwy zbiór ciepłych opowieści i anegdot, w których spotykają się artystyczne osobowości, muzyka, poezja i wrażliwość. Początki szkoły muzycznej sięgają roku 1949 i wiążą się ze społecznikowską pracą pasjonatów pragnących w Nowym Sączu kształcić dzieci i młodzież. Założycielem pierwszej szkoły był Mieczysław Mirek, człowiek o szerokich horyzontach, marzyciel i niestrudzony społecznik. Pomysł założenia w latach czterdziestych XX wieku placówki edukacyjnej, która nie byłaby szkołą państwową ocierał się o niewykonalność i utopię. Warunki były bardzo trudne. W monografii szkoły sprzed trzydziestu lat można odnaleźć wspomnienie, że w 1949 roku nawet wizytator szkół artystycznych — niejaki pan Z. Soja miał ze sceptycyzmem oświadczyć, iż „wyda dopiero wtedy pozytywną opinię o szkole, jeśli w takich warunkach i na takich instrumentach nauczyciele potrafią kogokolwiek choćby gamy nauczyć". Mimo trudności szkoła muzyczna o charakterze prywatnym rozpoczęła działalność. Siedzibą szkoły była kamienica przy ulicy Jagiellońskiej 14, gdzie w sześciu pomieszczeniach rozpoczęło pracę siedmiu nauczycieli. Warunki do pracy dydaktycznej były bardzo trudne.
W szkole znajdowało się jedno pianino i kilka innych wysłużonych instrumentów muzycznych. Nauczyciele wykonywali swoją pracę początkowo hobbistycznie. Niskie pobory zmuszały pedagogów do podejmowania równolegle innej pracy, a sama szkoła borykała się także z brakiem dofinansowania. Już w połowie roku 1949 lokalne władze kuratoryjne uznały działalność szkoły, nadając placówce patrona — Fryderyka Chopina. W kolejnym roku powstała pierwsza szkolna biblioteka, składająca się głównie z podarowanych księgozbiorów prywatnych. Biblioteka nie była co prawda wyposażona w niezbędne nuty, ale w zbiór książek reprezentujących literaturę piękną. Był naprawdę imponujący. Dyrektor Mieczysław Mirek bardzo zabiegał o poszerzanie księgozbioru. Starania dyrektora o rozwój szkoły zaowocowały w roku 1952 pozyskaniem dodatkowych trzech sal i świetlicy, które zagospodarowano dzięki datkom Komitetu Rodzicielskiego. W protokołach powizytacyjnych zapisano, że szkoła muzyczna w Nowym Sączu posiadała najlepiej przygotowaną do pracy dydaktycznej bazę lokalową w okręgu krakowskim. Rok 1952 przyniósł także inne zmiany - szkoła zyskała status placówki państwowej. W roku 1953 otwarto przy szkole ognisko muzyczne, a Nowy Sącz mógł poszczycić się już wówczas edukacyjną placówką artystyczną do której uczęszczało 214 uczniów, kształcących się w siedmiu sekcjach instrumentalnych.
W 1954 roku przystąpiono do niezwykłego eksperymentu. Nauczyciele udali się do szkół znajdujących się w okolicznych wioskach po to, aby przebadać predyspozycje muzyczne młodych sądeczan. Przesłuchano około 800 dzieci, jednak ze względu na ograniczone możliwości lokalowe szkoły przyjęto na zajęcia bardzo niewielu nowych uczniów. Staraniem dyrektora Mieczysława Mirka udało się otworzyć ognisko muzyczne w Limanowej, które następnie było filią szkoły muzycznej w Nowym Sączu, by wreszcie z biegiem czasu usamodzielnić się jako Państwowa Szkoła Muzyczna I stopnia w Limanowej. Wróćmy jednak do Nowego Sącza. Pierwsza siedziba szkoły nie była wyposażona w salę koncertową, prezentacje publiczne odbywały się w wynajmowanej auli Państwowego Liceum Pedagogicznego.
Rok 1958 przyniósł sądeckiej szkole muzycznej zmiany w postaci nowego lokum. Dla potrzeb kształcenia artystycznego oddano do użytku budynek przy ulicy Ducha Świętego 12. Tym samym szkoła przeniosła się z ulicy Jagiellońskiej do przestronniejszego budynku, gdzie do dyspozycji nauczycieli i uczniów udostępniono 12 sal na zajęcia indywidualne, 4 sale na klasy zajęć zbiorowych, 3 sale dla internatu i aulę widowiskową. W internacie zamieszkali uczniowie z okolicznych powiatów. Jedną z pierwszych inicjatyw dyrektora szkoły było zakupienie nowego fortepianu.
W roku 1959 obchodzono dziesięciolecie działalności szkoły, z tej okazji odbyło się kilkanaście koncertów, z których dochody przeznaczono na budowę szkół 1000-lecia. Nowo utworzona trzydziestoosobowa orkiestra szkolna, pod batutą dyrektora przygotowała VII Symfonię Franciszka Schuberta, którą zainaugurowano działalność szkolnych zespołów muzycznych. Jeden z pierwszych koncertów orkiestry odbył się w auli Państwowej Szkoły Muzycznej w Krakowie. Z początkiem lat sześćdziesiątych w szkole działały trzy zespoły muzyczne, orkiestra, zespół skrzypcowy i zespół akordeonistów.
W 1960 roku oddano do użytku aulę szkolną. 15 czerwca 1961 roku w nowej auli odbył się koncert uczniów rejestrowany przez krakowską rozgłośnię Polskiego Radia. W następstwie tego wydarzenia wszyscy Polacy mieli okazję usłyszeć w radioodbiornikach muzykę płynącą z sądeckiej szkoły muzycznej.
O wysokim poziomie wykonawczym uczniów może świadczyć fakt, że orkiestra szkolna zaczęła koncertować nie tylko przy okazjach lokalnych uroczystości, ale także podczas wyjazdów zagranicznych. Szczególnie ciepło zapamiętano majową wyprawę z 1965 roku na Węgry, podczas której uczniowie koncertowali w Egerze. W 1962 roku zainaugurowano cykl audycji umuzykalniających, prowadzonych przez artystów Filharmonii Krakowskiej. Składały się z koncertów tematycznych i monograficznych, poprzedzonych prelekcjami, niektóre z nich nosiły tytuły: „Bartok", „Muzyka rosyjska", „Karol Szymanowski" itp. Cykl ten realizowany był aż do roku 1989. Szkołę zaczęto postrzegać jako placówkę edukacyjną o charakterze elitarnym, w której dzieci i młodzież zdobywają wiedzę i umiejętności artystyczne. W dekadzie lat sześćdziesiątych szkołę ukończyło 180 absolwentów, w tym 99 uczniów ukończyło dział dziecięcy, a 81 — młodzieżowy. Uczniowie w tamtych latach najczęściej wybierali zajęcia w klasie fortepianu. Na 180 absolwentów klasę fortepianu ukończyło 99 uczniów, z czego 69 w dziale dziecięcym i 30 w dziale młodzieżowym. Pozostali byli absolwentami klas: skrzypiec, akordeonu, kontrabasu, fletu, gitary, wiolonczeli, klarnetu i tuby. Nagła śmierć dyrektora Mieczysława Mirka 10 września 1966 roku nie pozwoliła temu niezwykle oddanemu szkole społecznikowi na zrealizowanie marzenia o utworzeniu szkoły muzycznej II stopnia w Nowym Sączu. W roku szkolnym 1966/1967 na stanowisko dyrektora placówki został powołany Władysław Dobrzański, który uporządkował i wzbogacił zbiory szkolnej biblioteki. Przerwane plany dyrektora Mieczysława Mirka podjął dopiero Tadeusz Głodziński powołany na stanowisko dyrektora szkoły w 1967 r. Siedzibą szkoły muzycznej II stopnia został budynek przy ulicy Pijarskiej 21. Po przeprowadzeniu kapitalnego remontu szkoła otrzymała osiem pomieszczeń, z czego 6 zaadoptowano na sale do zajęć indywidualnych, a dwie na sale zbiorowe. Szkoła muzyczna II stopnia rozpoczęła działalność w roku szkolnym 1968/1969 i składała się z działów — wychowania muzycznego, sekcji prowadzenia zespołów, sekcji rytmiki i działów instrumentalnych: fortepianu, skrzypiec, fletu, klarnetu, trąbki i puzonu. Biblioteką szkolną zajęła się w tamtych latach Maria Głodzińska, która dbała o systematyczne powiększanie zbiorów.
W dekadzie lat siedemdziesiątych do szkoły muzycznej I stopnia uczęszczało około 290 uczniów, a do szkoły II stopnia - 80. Rok szkolny 1975/1976 był wyjątkowy, ponieważ w tamtym czasie do sądeckiej szkoły muzycznej uczęszczała rekordowo duża liczba słuchaczy. W szkole I stopnia uczyło się wówczas 343 uczniów. Lata siedemdziesiąte ubiegłego wieku cechowały się także zatrudnianiem nauczycieli, którzy ukończyli studia wyższe. Pod koniec lat siedemdziesiątych szkoła mogła poszczycić się 254 absolwentami. Dział dziecięcy ukończyło 161 uczniów, a dział młodzieżowy — 93 w ciągu dekady. Największa liczba absolwentów wywodziła się z klasy fortepianu — 55%, następnie z klasy skrzypiec — 24%, akordeonu - 16%, gitary — 2% i po jednym absolwencie z klas: trąbki, fletu, saksofonu i klarnetu. Historyczny dla szkoły muzycznej był rok 1972, ponieważ właśnie wtedy mury szkoły II stopnia opuściło pierwszych czternastu absolwentów. Do końca lat siedemdziesiątych dyplomy ukończenia szkoły muzycznej II stopnia otrzymało 80 uczniów.
Od roku 1974 w auli szkolnej odbywały się otwarte recitale wyróżniających się dyplomantów. Bogaty był też kalendarz koncertów orkiestry szkolnej. Od 1969 roku szkolną orkiestrę symfoniczną (w skład której wchodziło 30 uczniów) przygotowywał do koncertów Tadeusz Głodziński. W latach 1976—1978 orkiestrę prowadził Mieczysław Sokołowski, a zespołem wokalnym, który występował wspólnie z orkiestrą zajęła się Teresa Wessely. W tamtych latach rozpoczęto budować dobre tradycje, które trwają do dziś — orkiestra w ciągu roku szkolnego koncertowała nie tylko w Nowym Sączu, ale także w Krynicy Zdroju, Żegiestowie, Starym Sączu, Piwnicznej Zdroju, Oświęcimiu, Starej Luboviii. Organizowano także koncerty zagraniczne. Wielu uczniów orkiestry szkolnej z tamtych lat, stanowi dziś grono pedagogiczne szkoły muzycznej. Zarówno oni, jak i niedawni absolwenci bardzo ciepło wspominają wyjazdowe koncerty orkiestry.
W styczniu 1975 roku, wspólnie z Wojewódzkim Ośrodkiem Kultury i Muzeum Okręgowym — Państwowa Szkoła Muzyczna zainaugurowała cykl koncertów „Wieczory w Muzeum". W latach 1975—1991 koncerty odbywały się regularnie, raz w miesiącu i w 1986 roku przyjęły nazwę „Wieczorów przy świecach". W roku 1977 na stanowisko dyrektora Państwowej Szkoły Muzycznej w Nowym Sączu powołano Leszka Mirka, który szybko zajął się reorganizacją szkoły. W 1979 roku połączono samodzielne dotąd — chociaż kierowane przez jednego dyrektora — placówki szkół muzycznych I i II stopnia. Reorganizacja polegała na połączeniu administracji i księgowości, które do roku 1979 prowadzone były oddzielnie w każdej z placówek.
W 1981 roku zainaugurowano uroczyste obchody 30-lecia Państwowej Szkoły Muzycznej. Zorganizowano wówczas uroczyste koncerty orkiestry symfonicznej w auli szkolnej i w Muzeum Okręgowym. Ciekawostką tamtego czasu były koncerty szkolnej orkiestry symfonicznej, złożonej z uczniów, absolwentów i nauczycieli, prowadzonej przez Andrzeja Bachledę (lata 1982-1986). Jubileuszowe wydarzenia muzyczne odbywały się w auli szkolnej i w sali reprezentacyjnej sądeckiego ratusza. Zespół wokalny współpracujący z orkiestrą przygotował w tamtym czasie bajki — „Spiącą Królewnę" w 1983 roku, a dwa lata później „Czerwonego Kapturka". Pojawiły się także inne formy popularyzowania pracy w Państwowej Szkole Muzycznej. Nauczyciele i uczniowie opracowali cykle audycji umuzykalniających: „Dzieci — Dzieciom" oraz „Młodzież — Dzieciom", które adresowane były do wychowanków sądeckich przedszkoli i uczniów szkół podstawowych. W szkole muzycznej każdego roku organizowano rywalizacje artystyczne, koncerty, recitale. Uczniowie uczestniczyli także w lokalnych uroczystościach miejskich, przypadających z okazji różnych rocznic.
W roku 1985 na stanowisko dyrektora szkoły został powołany Józef Witold Buszek, który w kolejnych latach dbał o rozwój placówki. Pozostaje na stanowisku dyrektora do dziś i to na lata jego zarządzania szkołą przypadł czas ogromnych zmian.
Rok 1989 przyniósł Polsce przeobrażenia ustrojowe, co bardzo głęboko odbiło się na dalszych losach Państwowej Szkoły Muzycznej w Nowym Sączu. Ponieważ placówka zajmowała dwa bu-dynki będące własnością parafii rzymskokatolickiej pod wezwaniem Ducha Świętego i ewangelicko-augsburskiej, trzeba było zwrócić zajmowane mienie. Tym samym szkoła z czterdziestoletnimi tradycjami znalazła się na bruku. Rozpoczęto poszukiwania lokum, zdatnego do przenosin szkoły. W lokalnej prasie rozpętała się niepotrzebna polemika czy miastu potrzeba szkoły artystycznej, czy też nie. Media bardzo mocno zaangażowały się w obronę placówki. „Gazeta Krakowska", „Dziennik Polski", „Gazeta Wyborcza", „Radio Echo", „Radio Kraków", Telewizja Kraków i RTK wspomagały dyrekcję szkoły w walce o przetrwanie. W roku 1992 do sądeckiej szkoły muzycznej przyjechał Bogusław Kaczyński, promujący swoją nowo napisaną książkę „Kretowisko". Podczas pamiętnego spotkania z sądeczanami udzielił bardzo mocnego wsparcia szkole. Jego apel o utrzymanie szkoły artystycznej został zauważony przez wiele tytułów prasowych ukazujących się w Polsce.
Po roku 1989 dla uczniów i nauczycieli rozpoczął się czas przeprowadzek, wielu uciążliwości i hartu ducha. Pierwsza odbyła się na ulicę Sienkiewicza 42 do budynku zarządzanego przez Przedsiębiorstwo Budownictwa Komunalnego.
Początkowo szkole przyznano jedno piętro na zajęcia lekcyjne i pół piętra na internat. Następnie udostępniono cztery sale na parterze, gdzie odbywały się zajęcia zbiorowe i dużą salę w piwnicach budynku, w której urządzono aulę szkolną. W piwnicach salę do zajęć otrzymali również uczniowie klasy perkusji. Trzeba było przeprowadzić wiele prac adaptacyjnych, aby w tak wąskiej bazie lokalowej pomieścić dwie szkoły artystyczne — I i II stopnia.
W 1993 roku doszło do kolejnego kryzysu zagrażającego szkole. Trudne warunki lokalowe i ekonomiczne placówki pogorszyły się jeszcze mocniej na skutek sprzedaży przez PBK całego budynku Izbie Skarbowej. Na nic zdały się prośby dyrekcji kierowane do władz miasta i województwa o przekazanie budynku szkole muzycznej, bądź o możliwość wykupienia lokum na korzystnych warunkach. Izba Skarbowa — nowy właściciel budynku wymówiła szkole umowę najmu w maju 1993 roku. Rozpoczęły się gorączkowe starania o znalezienie nowej siedziby dla szkoły muzycznej. Na skutek tych poszukiwań, wojewoda nowosądecki Józef Jungiewicz wskazał na budynek należący do Osiedlowego Domu Kultury przy ulicy Nawojowskiej 213 w Nowym Sączu —Zawadzie. Budynek, zarządzany dotąd przez Wojewódzki Ośrodek Kultury, został wiosną 1993 roku przekazany Państwowej Szkole Muzycznej przez Urząd Rejonowy w Nowym Sączu. Jednak był to dopiero pierwszy etap związany z przejęciem nieruchomości. Aby szkoła mogła się przenieść do nowej siedziby, należało przeprowadzić gruntowny remont. Na czas prac remontowo-budowlanych trzeba było znaleźć inny budynek zastępczy.
Rozpoczynający się rok szkolny 1993/1994 był najtrudniejszym czasem w dziejach placówki. Na tymczasową siedzibę szkoły władze miasta wskazały budynek po byłym przedszkolu kolejowym, znajdujący się przy ulicy Podhalańskiej 38. Internat szkolny ulokowano na jednym piętrze budynku przy ulicy Kunegundy 16, należącym do Towarzystwa Przyjaciół Dzieci. Pierwszy semestr roku szkolnego rozpoczęto w pięciu salach zbiorowych, co dla potrzeb dwóch szkół — I i II stopnia nie stanowiło praktycznie żadnego zaplecza. Z powodu braku sal część zajęć odbywała się w pomieszczeniach użyczanych szkole przez różne instytucje, m.in. Civitas Christiana i Stronnictwo Demokratyczne. Wielu nauczycieli prowadziło zajęcia we własnych mieszkaniach, bądź w domach uczniów. Trudna sytuacja wymagała cierpliwości i optymizmu. Równolegle trwały prace remontowe w budynku przy ulicy Nawojowskiej. Dopiero w styczniu 1995 roku można było wprowadzić się do nowej siedziby. II semestr roku szkolnego 1994/1995 zainaugurowano już przy ulicy Nawojowskiej 213. Nauczyciele rozpoczęli z niepokojem pracę w nowym budynku znajdującym się na obrzeżach miasta. Początkowe niedogodności komunikacyjne zrekompensowały dogodne warunki pracy.
W 1997 roku oddano do użytku aulę szkolną. Pierwsze dyplomy w nowej auli odbyły się w czerwcu 1997 roku. Duża część prac remontowych została sfinansowana z budżetu Ministerstwa Kultury i Sztuki, jednak ponieważ potrzeby były ogromne — dyrekcja szukała pieniędzy w środkach pozabudżetowych. Z dotacji Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska udało
się pozyskać pieniądze na modernizację kotłowni — z tradycyjnej, opalanej węglem na ekologiczną, olejową. Ze środków przyznanych z Państwowego Funduszu Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych zlikwidowano bariery architektoniczne, wykonano podjazd, część parkingu i wyremontowano pomieszczenia sanitarne znajdujące się przy auli. Dzięki pomocy właściciela przedsiębiorstwa „Dom Korkowy" wytłumiono klasy.
Dziś szkoła znajduje się ciągle w fazie rozbudowy. Planowane jest dobudowanie skrzydła, gdzie znajdzie miejsce internat szkolny, sale dydaktyczne i biblioteka. W planach jest także budowa funkcjonalnego i pojemnego parkingu. Szkoła znajdująca się tuż przy ruchliwej drodze krajowej z Krakowa do Krynicy potrzebuje parkingu, z którego dzieci i młodzież mogłyby przechodzić bezpiecznie na zajęcia.
Trudności wynikające z licznych przeprowadzek i niepewności co do dalszych losów szkoły zahartowały uczniów i nauczycieli. Z dokumentacji szkolnej można dowiedzieć się, że w latach 1989-1995 uczniowie zajmowali wysokie miejsca w ogólnopolskich przesłuchaniach, konkursach i przeglądach. Koncerty i audycje odbywały się w stałych cyklach, a absolwenci zdobywali indeksy uczelni wyższych. Szkoła wzbogaciła się o nowe inicjatywy — Konkurs Gitarowy im. Czesława Droździewicza w Krynicy-Zdroju, Międzynarodowy Kurs Interpretacji Muzycznej i Festiwal „Wakacje z muzyką", współpracę międzynarodową ze szkołami na Słowacji (Stará Ľubovňa) i w Niemczech (Schwerte), koncerty z cyklu „Witold Buszek przedstawia", które odbywały się cyklicznie w Małej Galerii, udział w "Koncertach u Prezydenta".
W 1992 roku obchodzono 40-lecie szkoły, połączone z obchodami 700-lecia lokacji Miasta Nowego Sącza. W trakcie obchodów jubileuszu uczniowie wykonali szereg koncertów, z których szczególnie w pamięci zapadły koncerty orkiestry szkolnej pod batutą Stanisława Welanyka i Big-Bandu szkolnego kierowanego przez Mariusza Pikułę.
W latach 1986—1999 szkołę muzyczną I stopnia ukończyło 640 uczniów, a absolwentów w szkole II stopnia było 179. Ponad połowa dyplomantów kontynuowała studia w wyższych uczelniach artystycznych. Nie wszyscy uczniowie uzyskali dyplom ukończenia szkoły muzycznej II stopnia — niektórzy wcześniej dostawali się na studia. Absolwenci klas instrumentów dętych stanowią trzon Orkiestry Reprezentacyjnej Karpackiego Oddziału Straży Granicznej w Nowym Sączu.
Na jubileusz 50-lecia szkoły, przypadający w roku 1999 przygotowano także wiele koncertów. Ze statystyk wynika, że na półwiecze działalności szkoła mogła się poszczycić 1052 absolwentami, z czego szkołę muzyczną II stopnia ukończyło 298 osób. Ze szkół filialnych w Krynicy i Szalowej wywodzi się 327 absolwentów. Przez ostatnie dziesięciolecie jeszcze bardziej zwiększyła się oferta wydarzeń artystycznych, proponowanych przez nauczycieli i uczniów szkoły. Podjęto współpracę ze szkołami w Lörrach — Niemcy i Presovie — Słowacja. W 2007 roku rozpoczęto realizację nowego cyklu muzycznego, odbywającego się pod patronatem Prezydenta Miasta Nowego Sącza Ryszarda Nowaka — „Salony Muzyczne w Ratuszu". Szkoła jeszcze mocniej stawia na rodzinny charakter placówki, organizowane są pasowania na ucznia kluczem wiolinowym, działa uczniowski samorząd szkolny, odbywają się studniówki przed egzaminami dyplomowymi. 
Dziś Państwowa Szkoła Muzyczna I i II stopnia im. Fryderyka Chopina w Nowym Sączu jest czymś więcej niż tylko placówką dydaktyczną. Jest niczym wspólnota, rodzina. Dzieci dawnych uczniów i absolwentów, które uczą się w szkole muzycznej, także niedługo będą już absolwentami. Sądecka szkoła muzyczna  to nie tylko świetna kuźnia talentów, uznawana i podziwiania w całym kraju, to także żywa pamięć o tych, którzy w minionych dziesięcioleciach pracowali na dzisiejszy sukces placówki. Dzisiejsza szkoła, to wciąż żywe relacje koleżeńskie trwające od dziesięcioleci.
 

{"register":{"columns":[]}}