Prokuratura Okręgowa
w Łodzi

Pod nadzorem Prokuratury Rejonowej Łódź-Górna prowadzone jest postępowanie dotyczące zorganizowanej grupy przestępczej, która zajmowała się produkcją i wprowadzaniem do obrotu wadliwie wytworzonych wyrobów alkoholowych. Członkowie grupy, pod pozorem legalnego obrotu preparatami biobójczymi, nabywali skażony alkohol etylowy, który następnie oczyszczali. Tak odkażony alkohol przelewali do litrowych butelek i sprzedawali jako spirytus spożywczy.

 W wyniku czynności przeprowadzonych przez Krajową Administrację Skarbową oraz Centralne Biuro Śledcze Policji w toku śledztwa zatrzymano łącznie 10 osób, jak również zabezpieczono ponad 62 tysiące litrów alkoholu niewiadomego pochodzenia, nielegalne rozlewnie i destylarnię, kompletnie wyposażone w urządzenia do produkcji, pompy, butelki oraz podrobione znaki towarowe. Zatrzymano również mężczyznę odpowiadającego za organizację przestępczego procederu. KAS szacuje, że w trakcie trwania procederu grupa mogła wprowadzić do obrotu co najmniej 222 tysiące litrów nielegalnego alkoholu.

 Podejrzani usłyszeli zarzuty popełnienia przestępstw i przestępstw skarbowych w postaci wyrabiania wbrew przepisom alkoholu poprzez oczyszczanie skażonego w celach przemysłowych środka i zmianę jego przeznaczenia na napój spirytusowy (art. 12a ust. 2 i art. 13 ustawy z dnia 20 marca 2001 roku o wyrobie alkoholu etylowego oraz wytwarzaniu wyrobów tytoniowych) oraz ukrywania podstawy opodatkowania poprzez nieujawnioną sprzedaż wytworzonego w ten sposób alkoholu (art. 54 § 1 kks, przy uszczupleniu podatkowym w kwocie powyżej 15 milionów złotych). Przestępstwa te zostały popełnione w ramach zorganizowanej grupy przestępczej oraz przy uczynieniu sobie z ich popełnienia stałego źródła dochodu (art. 258 § 1 kk). Wśród podejrzanych znajdują się również osoby odpowiedzialne za organizację transportu i sprzedaż. Dwóch podejrzanych zatrzymano w samochodzie przy przewożeniu produktów biobójczych bezpośrednio po ich rozlaniu do butelek. Wobec sześciu zatrzymanych w wieku 38, 49, 28, 40, 30 oraz 62 lat sąd zastosował tymczasowe aresztowania. Prokurator we wniosku powołał się między innymi na obawę matactwa i groźbę niszczenia dowodów. Wynikała ona w szczególności z uzasadnionego podejrzenia, iż kilka godzin po zatrzymaniu jednego z podejrzanych pozostali członkowie grupy przestępczej dokonali podpalenia budynku, w którym odbywało się wytwarzanie alkoholu.

 

Paweł Jasiak

Rzecznik Prasowy Prokuratury Okręgowej w Łodzi