W celu świadczenia usług na najwyższym poziomie stosujemy pliki cookies. Korzystanie z naszej witryny oznacza, że będą one zamieszczane w Państwa urządzeniu. W każdym momencie można dokonać zmiany ustawień Państwa przeglądarki. Zobacz politykę cookies.

Patron szkoły

Aleksander Tansman (1897 - 1986)

Aleksander Tansman urodził się w Łodzi 11 czerwca 1897 roku. Jego ojciec Mosze Tansman pochodził z Pińska, matka – Anna Gurwicz – z Wilna. Studia odbył w Łodzi i Warszawie. Profesorami Tansmana byli: Wojciech Gawroński (uczeń Moszkowskiego i Brahmsa), Naum Podkaminer (uczeń Rimskiego - Korsakowa) oraz Karol Lüdschg i Węgier Sandor Vás. Lekcji harmonii i kontrapunktu udzielał mu w Warszawie Piotr Rytel, a konsultował jego kompozycje Henryk Melcer – Szczawiński. Wczesna twórczość Tansmana rozdzielała się na dwa równoległe nurty. Pierwszy osadzony był mocno w polskiej tradycji narodowej, głównie zaś nawiązywał do Chopina. Nurt drugi miał charakter awangardowy i daleko wykraczał poza upodobania ówczesnego polskiego zaścianka muzycznego. Już w roku 1916 młody kompozytor pisał muzykę politonalną i atonalną, posługiwał się też w I kwartecie smyczkowym tematami dodekafonicznymi, a nie miał przy tym najmniejszego pojęcia, że gdzieś na świecie żyje Arnold Schönberg. Cykl jego Ośmiu pieśni japońskich do tekstów Remigiusza Kwiatkowskiego jeszcze dziś, po osiemdziesięciu latach, brzmi bardzo nowocześnie. W pierwszym konkursie kompozytorskim w Polsce Niepodległej, rozstrzygniętym w Warszawie 8 stycznia 1919 roku zdobył wszystkie trzy pierwsze nagrody.
Jednak twórczość jego spotkała się w Polsce z gwałtownymi atakami tej samej krytyki warszawskiej, której ostrze kierowane były przeciw Karolowi Szymanowskiemu. To właśnie sprawiło, że Tansman zdecydował się na wyjazd do Francji. W Paryżu przedstawił swe utwory Maurycemu Ravelowi i zyskał jego pełną aprobatę. Odtąd kariera międzynarodowa Tansmana miała przebieg niemal sensacyjny. Arthur Honegger i Darius Milhaud nakłaniali go, by został „siódmym” w ich Grupie „Le Six”. On jednak cenił sobie nade wszystko niezależność. Po pewnym czasie zaczęto wymieniać jego nazwisko wśród kompozytorów „L’Ecole de Paris” obok Bohuslava Martinu, Tibora Harsanyi, MarcelaMihalovici i Aleksandra Czerepnina. Już pod koniec lat dwudziestych Tansman stał się czołowym, obok Karola Szymanowskiego, przedstawicielem „nowej szkoły kompozytorskiej” w Polsce. 
Kariera łodzianina rozwijała się zdumiewająco szybko. W Ameryce dyrygowali jego dzieła: Sergiusz Kusewicki, Tulio Serafin, Arturo Toscanini, Leopold Stokowski, Willem Mengelberg. W Europie – Pierre Monteux, Jasha Horenstien, Herman Abendroth, Walter Straram, Erich Kleiber, Otto Klemperer, Emil Młynarski i Grzegorz Fitelberg. Jego utwory kameralne grały najsławniejsze kwartety smyczkowe, utwory solowe wprowadzali na estrady pianiści: Walter Gieseking, Josě Iturbi, Henri Gil-Marchex, Jan Smeterlin, Mieczysław Horszowski, Henryk Sztompka, Zbigniew Drzewiecki. Śpiewali je: Maria Freud, Jane Bathori, Stanisława Korwin-Szymanowska. Popisywali się nimi skrzypkowie: Bronisław Huberman, József Szigeti, Hělčne Jourdan-Morhange i Irena Dubiska oraz wiolonczeliści: Pablo Casals, Grigori Piatigorski, Maurice Marechal, Enrico Mai-nardi i Kazimierz Wiłkomirski. Łączyła go przyjaźń z Chaplinem i Gerhwinem. 
W 1931 roku ukazała się w Paryżu i Nowym Jorku, monografia Tansmana napisana przez wybitnego krytyka amerykańskiego Irvinga Schwerkego pt. Aleksander Tansman, kompozytor polski. Bohater liczył sobie wówczas… 34 lata! Ważnym etapem kariery Tansmana stał się sezon 1932-33, pełny rok jego gigantycznego tournée koncertowego dookoła świata począwszy od Warszawy przez USA, Japonię, Chiny, Honkong, Filipiny, Singapur, Indonezję, Malaje, Cejlon, Indie, Egipt. W Tokio przyjął go cesarz Hirohito, w Bombaju był prywatnym gościem Mahatmy Gandhiego. Wszędzie witano w jego osobie jednego z najznakomitszych artystów polskich owego czasu. 
Lata wojny Tansman spędza w Hollywood, które awansuje do roli amerykańskiego „Weimaru”. W ucieczce z Francji pomógł kompozytorowi i jego rodzinie Charlie Chaplin, ratując ich od Holocaustu. Tansman, dzielił los wielu emigrantów europejskich: Arnolda Schőnberga, Igora Strawińskiego, Dariusa Milhauda, Běli Bartŏka, pisarzy Aldousa Huxleya, Thomasa Manna, Liona Feuchtwangera i Emila Ludwiga. Owocem przyjaźni ze Strawińskim będzie książka o nim – jedno z najcenniejszych i najbardziej wiarygodnych źródeł o twórczości i estetyce genialnego kompozytora. 
Tansman był pierwszym polskim artystą nominowanym przez Akademię Filmową do Oscara za „muzykę oryginalną”, napisaną do filmu „Gregory’ego Ratoffa Paris Underground. Dyplom Akademii, w którym podkreślono wyjątkowy wkład do kultury filmowej i mistrzostwo orkiestracji, Tansman otrzymał w 1945 roku. 
W 1946 roku powraca do Europy i osiada ponownie w Paryżu. Nadchodzi czas twórczej dojrzałości artysty. Dzieła jego wchodzą do obiegowego repertuaru koncertowego na całym świecie. Tansman staje się klasykiem w obu znaczeniach tego słowa: dosłownym i przenośnym. Zalicza się go bowiem do najwybitniejszych reprezentantów kierunku neoklasycznego w muzyce światowej, obok Strawińskiego, Hindemitha, Poulenca i Caselli. Jego wybitny wkład do muzyki światowej znajduje oficjalne potwierdzenie w wielu nagrodach i odznaczeniach, by wymienić japoński Medal Ji-ji Shimpo, członkostwo honorowe cesarskiej Akademii Muzycznej w Tokio, Medal Elizabeth Sprague-Coolidge w Waszyngtonie, Nagrodę Muzyczną Akademii Francuskiej, Prix Hector Berlioz w Paryżu, fotel w Królewskiej Akademii Belgijskiej odziedziczony po Dymitrze Szostakowiczu, komandorię francuskiego Orderu Sztuk i Nauk, członkostwo honorowe i Medal Związku Kompozytorów Polskich. 
W 1983 roku listę tę uzupełniły dwa odznaczenia polskie: Złota Odznaka Orderu Zasługi oraz Odznaka Zasługi dla Kultury Polskiej. W 1986 roku Akademia Muzyczna w Łodzi nadaje mu doktorat honoris causa.
Sam kompozytor w liście do czytelników polskich z czerwca 1983 roku tak pisze: „Oczywiście wiele zawdzięczam Francji, ale nikt, kto kiedykolwiek słyszał moje utwory, nie może mieć wątpliwości, że byłem, jestem i na zawsze pozostanę kompozytorem polskim”. Ostatnim utworem Tansmana, skomponowanym przed śmiercią, w roku 1985, była miniatura na altówkę i fortepian, zatytułowana… Alla polacca. Kompozytor zmarł w Paryżu 15 listopada 1986 roku.  

Opracowanie: Andrzej Wendland – Prezes Stowarzyszenia im. A. Tansmana w Łodzi
 

{"register":{"columns":[]}}