W celu świadczenia usług na najwyższym poziomie stosujemy pliki cookies. Korzystanie z naszej witryny oznacza, że będą one zamieszczane w Państwa urządzeniu. W każdym momencie można dokonać zmiany ustawień Państwa przeglądarki. Zobacz politykę cookies.
Powrót

Kwiaty przy posągu Matki Boskiej Królowej Pokoju – darze polskich uchodźców dla Węgrów

13.09.2021

W dniu 10 września br. w Fehervarcsurgó upamiętniono Polaków - uchodźców, którzy w okresie II wojny światowej znaleźli schronienie w miejscowości i okolicy.

Upamiętnienie polskich uchodźców w Fehérvárcsurgó

Pan Andrzej Kalinowski, Konsul Rzeczypospolitej Polskiej w Budapeszcie w imieniu Ambasady złożył wiązankę kwiatów w barwach narodowych przy posągu „Matki Boskiej Królowej Pokoju”. W imieniu środowiska polskiego i polonijnego z Székesféhervár biało-czerwone kwiaty złożył Pan Andrzej Straszewski. Kwiaty od władz miasta złożyli Pan Krisztían Temesvári, Burmistrz oraz  Pan Rajki Péter, wiceburmistrz Ferehervarcsurgó. W imieniu rodziny Károlyi wieniec złożył Pan Szabolcs Szabó, Prezes firmy zarządzającej pałacem. Rodzinnymi wspomnieniami z okresu pobytu uchodźców podzielił się Pan György Károlyi, który wraz z Małżonką dołączył do uroczystości.

Posąg „Matki Boskiej Królowej Pokoju” jest darem żołnierzy - uchodźców polskich, którzy w ten sposób wyrazili wdzięczność Węgrom udzielającym im pomocy. Uchodźcy polscy, którzy przybywali na Węgry po zakończonej wojnie obronnej znaleźli schronienie, pomoc socjalną i pracę m.in. w leżącej niedaleko Székesfehérvár, małej miejscowości Fehérvárcsurgó, ale też w pobliskich Iszkaszentgyörgy i Gánt. To jednak Fehérvárcsurgó stało się polskim centrum, również duchowym. Od lata 1940 roku aż do okupacji niemieckiej, w okolicy przebywało 120-150 polskich żołnierzy - uchodźców.

Pomoc dla Polaków organizowały różne instytucje i osoby prywatne. W Związku Węgiersko-Polskim wespół z wieloma kobietami z arystokratycznych rodzin darzących Polakow sympatią działała hrabina Margit Wenckheim, wdowa po hrabim Józsefie Károlyim. Hrabina - będąc faktycznym nadzorcą majątku, mieszkała w pałacu w Fehérvárcsurgó i już jesienią 1939 roku doprowadziła do przyjmowania pierwszych polskich uchodźców w centralnej siedzibie majątku Fehérvárcsurgó. Wspomagał ją kuzyn, hrabia Sigfried Pappenheim, właściciel majątku w Iszkaszentgyörgy. Inicjatywę hrabiny wspierała także firma „Węgierska Kopalnia Boksytów” Spółka Akcyjna. W kopalniach w miejscowościach Gánt i Iszkaszentgyörgy zatrudniano polskich uchodźców.

W geście podziękowania węgierskim dobroczyńcom za okazaną pomoc, w dniu 12 września 1943 roku uchodźcy ofiarowali mieszkańcom miejscowości posąg Matki Boskiej Królowej Pokoju. Na cokole widnieją słowa: Królowo Pokoju, módl się za nami!

Dar przetrwał pod opieką miejscowej ludności do dziś. Pozostaje dowodem humanitarnego gestu i braterstwa, przyjaźni i solidarności dwóch narodów - Polaków i Węgrów.

 

Zdjęcia (5)

{"register":{"columns":[]}}