W celu świadczenia usług na najwyższym poziomie stosujemy pliki cookies. Korzystanie z naszej witryny oznacza, że będą one zamieszczane w Państwa urządzeniu. W każdym momencie można dokonać zmiany ustawień Państwa przeglądarki. Zobacz politykę cookies.
Powrót

Połowa dorosłych Brytyjczyków narażona na fake newsy dotyczące koronawirusa

To wniosek z cotygodniowego badania prowadzonego przez brytyjskiego regulatora rynku medialnego (Ofcom). Badanie to mówi także, z jakich źródeł Brytyjczycy czerpią głównie informacje o koronawirusie oraz jakie źródła uznają za najbardziej i najmniej wiarygodne.

Najczęstszą fałszywą informacją na temat koronawirusa,  z jaką zetknęli się badani, było twierdzenie, że picie większej ilości wody może „spłukać” infekcję z organizmu. Z takim twierdzeniem rozpowszechnianym w sieci zetknęło się  35% dorosłych, a 24% natknęło się na informacje o  płukaniu gardła słoną wodą lub unikaniu zimnego jedzenia i picia jako  sprawdzonych sposobów walki z wirusem.

Wiele osób ma trudności z ustaleniem, co jest prawdą, a co fałszem na temat wirusa (40%), a w grupie wiekowej 18-24 lata udział ten wzrasta do 52%.

Niemal wszyscy dorośli respondenci (99%) stykają się z informacją o koronawirusie co najmniej raz dziennie, a co czwarty (24%) odbiera je co najmniej 20 razy dziennie. Jednocześnie więcej niż jeden na pięciu badanych (22%) deklaruje, że próbuje unikać wiadomości o pandemii.

Najpopularniejszymi źródłami informacji na temat pandemii jest telewizja, radio i internetowe usługi brytyjskiego nadawcy publicznego BBC (82%), inni nadawcy (56%) oraz oficjalne źródła, takie jak Światowa Organizacja Zdrowia (WHO), NHS (krajowa służba zdrowia) i rząd (52%).

O 92% wzrosła w marcu  br. w porównaniu z marcem 2019 r. średnia dzienna oglądalność wiadomości we wszystkich kanałach. Zarówno BBC News, jak i Sky News miały ponad dwa razy większą oglądalność niż rok wcześniej.

Z badania wynika, że  instytucje publiczne to najbardziej zaufane źródła wiadomości na temat koronawirusa. 95% korzystających z nich osób ufa informacjom dostarczanym przez NHS (narodową służbę zdrowia), 94% - WHO,  91% - lokalnym  służbom zdrowia, 90% - naukowcom oraz 89% - rządowi.

Media społecznościowe i zamknięte grupy na komunikatorach były najmniej godnymi zaufania źródłami informacji o pandemii (odpowiednio 21% i 26%).

Więcej informacji o badaniu

{"register":{"columns":[]}}