W celu świadczenia usług na najwyższym poziomie stosujemy pliki cookies. Korzystanie z naszej witryny oznacza, że będą one zamieszczane w Państwa urządzeniu. W każdym momencie można dokonać zmiany ustawień Państwa przeglądarki. Zobacz politykę cookies.
Powrót

Zbliżyła ich pandemia

21.02.2021

Zbliżyła ich pandemia

Działania strażaków na styku z koronawirusem, to już codzienność. Przy czym w zależności od potrzeb i okoliczności styczność z rzeczywistością pandemiczną ma różnorodny charakter

          21 lutego w Sobótce pow. wrocławski doszło do dość nietypowej akcji. Karetka ZRM przewoziła pacjenta z rozpoznanym wynikiem pozytywnym na covid-19. Niestety samochód pogotowia ugrzązł w błotnistym terenie i mimo wielu prób, nie zdołał samodzielnie wyjechać. Na pomoc wezwano strażaków OSP Sobótka. Przy zachowaniu szczególnych środków całą akcję przeprowadzono wprawdzie w „cieniu” koronawirusa, ale bez zawierania z nim „bliższej znajomości”.

          Najczęściej jednak w ramach masowej akcji szczepień, niemal każdego dnia dolnośląscy strażacy udzielają wsparcia tym osobom, które z różnych względów nie mają możliwości, aby samodzielnie dotrzeć do punktów szczepień. Jeden z ostatnich tego rodzaju przykładów pochodzi z Siechnic pow. wrocławski.

23 lutego 2021 r. wrocławscy strażacy przyjechali tu, aby zabrać do punktu szczepień, a następnie odwieźć do domu, dwie seniorki w wieku powyżej 80 lat. Podobnie jak w wielu innych tego typu zdarzeniach wszystko przebiegło bez najmniejszych problemów. Obie panie podziękowały strażakom za wsparcie, dzięki czemu uzyskały odporność na ewentualne zagrożenie ze strony patogenu.

          Ale okazuje się, że także te, zdawałoby się wręcz rutynowe akcje, bywają wydarzeniem wyjątkowo ciekawym i sympatycznym. Tak właśnie było w Oławie, gdzie strażacy przyjechali 24 lutego br. w godzinach południowych do domu 98 - letniej seniorki, aby pomóc jej w dotarciu do punktu szczepień. Pani Kazimiera, która okazała się osobą bardzo otwartą, wyznała, że czeka na strażaków już od samego rana i bardzo przeżywa całe to wydarzenie.

          Na szczęście, a dokładnie dzięki pomocy strażaków, którzy nie tylko zadbali o transport, ale także pomogli pani już w punkcie szczepień, wszystko przebiegło bardzo sprawnie. Rozluźniona i już wyraźnie w dobrym humorze kobieta, dziękowała za pomoc, a przy okazji rozmowy ze strażakami zaczęła opowiadać o sobie. Rozmowa okazała się tak interesująca, że korzystając z wiosennej pogody wszyscy usiedli na chwilę na ławeczce przed blokiem, aby ją kontynuować. Okazało się, że ich seniorka to porucznik Wojska Polskiego w stanie spoczynku. Posiada też liczne odznaczenia za zasługi i służbę dla kraju.

          To spotkanie strażaków i seniorki, które jak wiele innych, także odbyło się w cieniu pandemii, ma jednak swoją szczególną wymowę. Nietrudno bowiem zauważyć, że gdyby nie koronawirus i szczepienia, to do tego nietypowego, a zarazem jakże sympatycznego spotkania młodych strażaków i weteranki wojska, pewnie nigdy by nie doszło. Tymczasem nie tylko tak się stało, ale pani Kazia już teraz zaprosiła strażaków na następne spotkanie, kiedy będzie trzeba otrzymać drugą dawkę szczepionki. Zaproponowała przy tym, aby strażacy przyjechali wcześniej, bo chciałaby ich poczęstować herbatą, a przy okazji pokazać swoje medale i inne pamiątki z czasów, kiedy jako żołnierz, pełniła służbę wojskową.

          No cóż, są więc umówieni i to …w cieniu koronawirusa.

 

Lech Lewandowski. Fot. KP PSP Oława

{"register":{"columns":[]}}