W celu świadczenia usług na najwyższym poziomie stosujemy pliki cookies. Korzystanie z naszej witryny oznacza, że będą one zamieszczane w Państwa urządzeniu. W każdym momencie można dokonać zmiany ustawień Państwa przeglądarki. Zobacz politykę cookies.
Powrót

Zderzenie z ...latarnią

28.06.2021

Rozbity samochod

               

    To był jeden z tych wypadków drogowych, które rodzą pytania w rodzaju: Jak to się mogło stać? I rzeczywiście, rozpoczęta przez strażaków w dniu wczorajszym o godz. 8.51 akcja ratownicza skłania do pytań o przyczyny. Służba dyżurna Stanowiska Kierowania KP PSP w Oławie odebrała informację o uderzeniu przez samochód dostawczy typu bus w latarnię, która się przewróciła. W wyniku zdarzenia kierowca, który podróżował sam odniósł obrażenia, a droga nr 94. została całkowicie zablokowana.


    W chwili przyjazdu strażackiego zastępu kierowca znajdował się obok pojazdu. Strażacy równocześnie zabezpieczali miejsce zdarzenia, dokonywali rozpoznania, a przede wszystkim zajęli się poszkodowanym. Jak się okazało m.in. istniało podejrzenie urazu miednicy. Dlatego też poszkodowanemu, w zastanej pozycji założono kołnierz ortopedyczny oraz opatrunki osłaniające kończyny górne i dolne. Po przybyciu ZRM poszkodowany został przeniesiony do karetki i odwieziony do szpitala.


    Tymczasem strażacy odłączyli akumulator w samochodzie i za pomocą piły do stali i betonu usunęli zbrojenie przewróconej latarni. Jednocześnie powróciły pytania. Bo tak - droga prosta, godziny poranne więc widoczność dobra, itp. itd. A z drugiej strony ileż to jest niemal każdego dnia takich właśnie zdarzeń, które na logikę nie powinny mieć miejsca?  A jednak do nich dochodzi i to nierzadko z tragicznym skutkiem. Kierowcy podróżując w idealnych wręcz warunkach wjeżdżają na przydrożne drzewa, do rowów, nawet do przydrożnych domów. Dlaczego tak się dzieje? Warto się nad tym zastanowić.


Tekst Lech Lewandowski. Fot. arch.

 

{"register":{"columns":[]}}