Funkcjonariusze publiczni - w związku ze znęcaniem się przez rodziców z Przemkowa nad synami - nie popełnili przestępstwa niedopełnienia obowiązków
01.07.2025
W czerwcu 2025 r. prokurator, wobec stwierdzenia braku realizacji znamion przestępstwa, zakończył poprzez umorzenie śledztwo w sprawie ewentualnego niedopełnienia obowiązków służbowych przez funkcjonariuszy Policji w Przemkowie oraz kuratorów sądowych Sądu Rejonowego w Głogowie, a także przez pracowników samorządowych w gminie Przemków, poprzez zaniechanie podjęcia czynności służbowych wynikających z ustawy o Policji, z ustawy o kuratorach sądowych, z ustawy o pomocy społecznej, z ustawy o przeciwdziałaniu przemocy domowej oraz z ustawy o wspieraniu rodziny i systemie pieczy zastępczej, wskutek czego nie dostrzeżono przejawów istniejącej faktycznie przemocy domowej w rodzinie Marcina G. i Moniki M., tj. o czyn z art. 231 § 1 kk.
Prokurator ocenił, iż funkcjonariusze działali zgodnie z prawem.
Wcześniej z akt wyłączono materiały i przekazano do Prokuratury Okręgowej w Legnicy w sprawie:
dokonanego w okresie od 12 sierpnia 2023 roku do 4 marca 2024 roku czynem ciągłym w Przemkowie w rejonie głogowskim oraz w Głogowie niedopełnienia obowiązków służbowych przez funkcjonariuszy Posterunku Policji w Przemkowie oraz kuratorów sądowych Sądu Rejonowego w Głogowie, a także przez pracowników samorządowych mających status prawny funkcjonariuszy publicznych w rozumieniu przepisu art. 115 § 13 pkt 3, 4, 6 i 7 k.k. w gminie Przemków, w powiecie polkowickim, w okręgu legnickim, poprzez zaniechanie podjęcia czynności służbowych wynikających z ustawy z dnia 06.04.1990r. o Policji, z ustawy z dnia 27.07.2001r. o kuratorach sądowych, z ustawy z dnia 12.03.2004r. o pomocy społecznej, z ustawy z dnia 29.07.2005r. o przeciwdziałaniu przemocy domowej oraz z ustawy z dnia 09.06.2011r. o wspieraniu rodziny i systemie pieczy zastępczej, a także z przepisów wykonawczych do tych ustaw, wskutek czego nie dostrzeżono przejawów istniejącej faktycznie przemocy domowej w rodzinie Marcina G. i Moniki M. oraz ich małoletnich dzieci Piotra (wcześniej Marcina) G. oraz Filipa G., przez co nie podjęto we właściwym czasie prawnych czynności zmierzających do przeciwdziałania przemocy fizycznej oraz psychicznej stosowanej przez Marcina G. oraz Monikę M. wobec wymienionych małoletnich dzieci i tym samym nie zapobieżono znęcaniu się przez wymienionych rodziców nad nieporadnymi z uwagi na wiek ich małoletnimi dziećmi, z których małoletni Piotr G. doznał następnie ciężkiego uszczerbku na zdrowiu w postaci choroby realnie zagrażającej jego życiu, w następstwie czego potem zmarł w dniu 20 maja 2024 r. w szpitalu w Głogowie, zaś małoletni Filip G. doznał obrażeń wewnętrznych ciała, stanowiących ciężki uszczerbek na zdrowiu w postaci choroby realnie zagrażającej jego życiu, czym działano na szkodę interesu publicznego oraz interesu prywatnego małoletnich Piotr G. oraz Filipa G.,
- tj. o czyn z art. 231 § 1 k.k. w zw. z art. 12 § 1 k.k.
Postępowanie to umorzono na podstawie art. 17 § 1 pkt 2 k.p.k. wobec stwierdzenia, iż opisany czyn nie zawiera znamion czynu zabronionego.
Analiza zgromadzonego materiału dowodowego prowadzi zatem do wniosku, że zachowanie przedstawicieli wyszczególnionych powyżej instytucji publicznych, zwłaszcza mających status funkcjonariuszy publicznych, mieściło się w granicach przyznanych im formalnie kompetencji. Działali oni w przedmiotowym zakresie na podstawie i w granicach udzielonych im uprawnień. W szczególności nie sposób przypisać tym osobom winy – i to zarówno w aspekcie umyślności, jak i nieumyślności – w zakresie ewentualnego popełnienia któregokolwiek z rozpatrywanych typów przestępstw.
W tej zaś sytuacji ocenić należy ostatecznie, iż analizowane zachowanie tych wymienionych powyżej osób nie wyczerpało znamion żadnego ustawowego typu czynu zabronionego spenalizowanego w przepisach art. 231 § 1 lub § 3 k.k., jak też ewent. w przepisach art. 155 k.k., art. 156 § 2 k.k., art. 160 § 1 - § 3 k.k. lub art. 162 § 1 - § 2 k.k.
Nie ma wystarczających przesłanek do oceny prawnej, aby którykolwiek z ww. funkcjonariuszy publicznych był świadomy istnienia u któregokolwiek z dwójki dzieci takich obrażeń wewnętrznych, jakie ostatecznie u tych dzieci zdiagnozowano w warunkach szpitalnych w wyniku pogłębionej, specjalistycznej diagnostyki medycznej, a tym samym, że którykolwiek z tych funkcjonariuszy publicznych był świadomy występowania zagrożeń dla zdrowia i życia tych dzieci w czasie wykonywania swoich czynności służbowych i w takiej sytuacji z zamiarem bezpośrednim lub choćby zamiarem ewentualnym nie dopełnił swoich obowiązków służbowych wynikających z cytowanych powyżej przepisów ustawowych lub z ich zakresów obowiązków [art. 231 § 1 k.k.].
Nie ma też wystarczających przesłanek do oceny prawnej, aby którykolwiek z tych funkcjonariuszy publicznych, nie będąc świadomy istnienia u tych dzieci takich obrażeń wewnętrznych, powinien jednak był i mógł przy dołożeniu należytej staranności dostrzec takie zagrożenia dla zdrowia i życia tychże dzieci, a w konsekwencji wbrew swoim obowiązkom nie przeciwdziałał przemocy domowej wobec ww. małoletnich [art. 231 § 3 k.k.].
Nie można bowiem w zakresie dot. strony podmiotowej doszukać się wystarczających przesłanek do przypisania wymienionym funkcjonariuszom publicznym zamiaru bezpośredniego lub choćby ewentualnego w rozumieniu art. 9 § 1 k.k., ani też nieumyślności w rozumieniu art. 9 § 2 k.k., a tym samym nie może być mowy o umyślnym lub nieumyślnym niedopełnieniu obowiązków przez ww. funkcjonariuszy.
Decyzja nie jest prawomocna.
Liliana Łukasiewicz - rzecznik prasowy Prokuratury Okregowej w Legnicy