W celu świadczenia usług na najwyższym poziomie stosujemy pliki cookies. Korzystanie z naszej witryny oznacza, że będą one zamieszczane w Państwa urządzeniu. W każdym momencie można dokonać zmiany ustawień Państwa przeglądarki. Zobacz politykę cookies.
Powrót

Akt oskarżenia w sprawie zabójstwa pielęgniarki

26.11.2020

PO I Ds 69.2019

Baner przedstawiający figurkę temidy.

Prokuratura Okręgowa w Legnicy zakończyła śledztwo i skierowała do Sądu Okręgowego w Legnicy akt oskarżenia przeciwko sprawcy dokonania w dniu 23 października 2019 roku w Legnicy zabójstwa kobiety w jej mieszkaniu. Intensywne czynności śledcze i wykrywcze prokuratorów i policjantów pozwoliły na ustalenie i postawienie w stan oskarżenia w sprawie tej zbrodni Pawła P.

Do zdarzenia doszło na jednym z osiedli w Legnicy, w wielopiętrowym bloku, w którym w lokalach na różnych piętrach  mieszkali zarówno oskarżony jak i jego ofiara. Pokrzywdzona pracowała jako pielęgniarka na Oddziale Intensywnej Opieki Medycznej Wojewódzkiego Szpitala Specjalistycznego w Legnicy. W dniu zdarzenia około godz.15.00 wracała z pracy. Po drodze zrobiła zakupy. Kiedy pokrzywdzona kobieta wchodziła do swojego mieszkania, została zaatakowana od tyłu przez oskarżonego, który wepchnął ją siłą do mieszkania. W przedpokoju oskarżony zadał pokrzywdzonej kilka uderzeń w głowę posiadaną przy sobie metalową rurką, po których pokrzywdzona upadła na podłogę. Po chwili usiłowała podnieść się i wówczas Paweł P. zadał jej kolejne ciosy w głowę metalową rurką, po czym zaczął dusić za szyję, doprowadzając do śmierci pokrzywdzonej wskutek zadławienia.

Po dokonanym zabójstwie oskarżony zdjął z szyi ofiary złoty łańcuszek, a także zabrał z portfela znajdującego się w torebce ofiary pieniądze w kwocie 450 złotych, z którymi zbiegł z miejsca zdarzenia. Powyższe ustalenia dowodowe przemawiają za rabunkowym motywem zbrodni.

Z mieszkania pokrzywdzonej Paweł P. wrócił do mieszkania krewnych, w którym w ostatnim czasie mieszkał. Tam przebrał się i z plecakiem wyszedł do miasta. W plecaku ukrył swoją zakrwawioną odzież, narzędzie zbrodni oraz klucze od mieszkania ofiary, które wyrzucił po drodze. Następnie udał się do salonu gier w centrum miasta, gdzie część zrabowanych pokrzywdzonej pieniędzy wydał grając na automatach. Po pewnym czasie od zbrodni zastawił w lombardzie złoty łańcuszek ofiary, za który otrzymał 700 złotych. Policja ujawniła i zabezpieczyła ten dowód w sprawie. Łańcuszek ten został jednoznacznie rozpoznany przez świadka, który podarował go pokrzywdzonej. Badaniami DNA potwierdzono obecność na miejscu zbrodni śladów biologicznych oskarżonego, a na rzeczach Pawła P. zabezpieczono ślady jego ofiary.

Koledzy z pracy pokrzywdzonej zaniepokojeni jej nieobecnością w pracy w dniu 24 października 2019 roku i brakiem kontaktu, udali się do mieszkania pokrzywdzonej, które zastali zamknięte. Wezwane służby ratunkowe po wejściu do lokalu kobiety ujawniły w przedpokoju jej zwłoki.

Prokurator oskarżył Pawła P. o dokonanie w zamiarze bezpośrednim zabójstwa kobiety w związku z rozbojem przez zadanie jej dziewięciu uderzeń metalową rurką w głowę i spowodowanie ran tłuczonych głowy, a następnie duszenie za szyję, czym doprowadził do śmierci kobiety wskutek zadławienia, po czym zabrał w celu przywłaszczenia złoty łańcuszek oraz pieniądze, tj. o czyn z art. 148 § 2 pkt. 2 k.k. i art. 280 § 2 k.k. w zw. z art. 11 § 2 k.k.

Przesłuchany w charakterze podejrzanego Paweł P. przyznał się do popełnienia zarzucanego mu czynu i złożył wyjaśnienia. Opisał przebieg zdarzenia, choć podane przez niego istotne fakty w części odbiegają od innych obiektywnych dowodów. Podał, że nie wie dlaczego to zrobił. Potwierdził zabór łańcuszka
i pieniędzy. Pieniądze wydał w salonie gier. Wskazał lombard, w którym zastawił pochodzący z przestępstwa łańcuszek. Twierdzi, że jest uzależniony od hazardu.

W toku śledztwa biegli lekarze psychiatrzy, psycholog i lekarz seksuolog po przeprowadzeniu badania sadowo-psychiatrycznego połączonego z obserwacją w zakładzie leczniczym, wydali opinię o stanie zdrowia psychicznego Pawła P. oraz stanie jego poczytalności tempore criminis. Przeprowadzona diagnostyka szpitalna dała jedynie podstawy do rozpoznania u oskarżonego nałogowego uprawiania hazardu, który zdaniem biegłych nie ma żadnego znaczenia w ocenie jego poczytalności. Biegli nie stwierdzili u oskarżonego ani ograniczonej ani wyłączonej poczytalności. Może brać udział w procesie.

Za zbrodnię zabójstwa w związku z rozbojem grozi oskarżonemu kara pozbawienia wolności na czas nie krótszy niż 12 lat, kara 25 lat pozbawienia wolności albo kara dożywotniego pozbawienia wolności.

Lidia Tkaczyszyn - rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Legnicy.

{"register":{"columns":[]}}