W celu świadczenia usług na najwyższym poziomie stosujemy pliki cookies. Korzystanie z naszej witryny oznacza, że będą one zamieszczane w Państwa urządzeniu. W każdym momencie można dokonać zmiany ustawień Państwa przeglądarki. Zobacz politykę cookies.
Powrót

Ostatnie pożegnanie druha Remigiusza Bikowskiego

14.06.2023

Na zdjęciu widać ŚP. druha Remigiusza Bikowskiego.

14 czerwca br. pożegnaliśmy zmarłego w dniu 11 czerwca naszego kolegę, przyjaciela, druha Remigiusza Bikowskiego, wieloletniego kierowcę, naczelnika, a ostatnio także prezesa Ochotniczej Straży Pożarnej w Stawiskach i Komendanta Miejsko - Gminnego.

Poniżej słowa pożegnania, którymi zmarłego pożegnał st. bryg. Tomasz Sielawa – Zastępca Komendanta Powiatowego PSP w Kolnie.

Szanowni Państwo, droga rodzino, członkowie OSP, wszyscy zgromadzeni.

Jeszcze 18 marca razem z druhem Remigiuszem Bikowskim – Renkem, bo tak wszyscy do niego się zwracaliśmy, gasiliśmy pierwszy pożar traw w miejscowości Michny. Dziś zbieramy się w tej smutnej chwili, aby go pożegnać. Jest to moment pełen smutku i żalu, ale także szacunku i wdzięczności za to, kim był i co po sobie zostawił, za poświęcenie i odwagę, które pokazywał swojej strażackiej służbie.

Przez wiele lat oddawał swoje życie, aby chronić naszą społeczności pełniąc funkcję kierowcy, Naczelnika, Vice prezesa, Komendanta Miejsko-Gminnego, a w ostatnim czasie Prezesa jednostki OSP Stawiski. W trudnych sytuacjach, kiedy większość z nas uciekała od zagrożenia, on bez wahania wchodził w niebezpieczeństwo, gotowy poświęcić się dla innych. Był strażakiem, który działał z profesjonalizmem i zawsze kierował się wartościami honoru, poświęcenia i oddania.

Nie tylko wykonywał swoje obowiązki z zaangażowaniem i oddaniem, ale także był wzorem dla nas wszystkich. Jego poświęcenie dla dobra innych nie znało granic, a jego determinacja w dążeniu do celu i odwaga były niezachwiane. Wyróżniał się zawsze dobrym humorem i uporem w dążeniu do celu. Nikomu nie odmówił jakiejkolwiek pomocy.

Jego poświęcenie i determinacja pozostawiły ślad w naszych sercach. Wielu z nas miało przywilej pracować i współpracować z nim. Zawsze można było na niego liczyć. Niezależnie od tego, czy było to gaszenie pożarów, ratowanie ludzi czy usuwanie innych zagrożeń, zawsze stawiał bezpieczeństwo innych ponad własne.

Renku, dzisiaj żegnamy Ciebie, ale Twoje dziedzictwo trwać będzie wiecznie. W naszych wspomnieniach i sercach pozostaniesz jako wzór odwagi, poświęcenia. Twój wkład w rozwój ochrony przeciwpożarowej i jednostki OSP Stawiski oraz całej gminy Stawiski jest nieodzowny. Wychowałeś szereg pokoleń młodych druhów, których zaraziłeś pożarnictwem poprzez swoje charyzmatyczne usposobienie. Potrafiłeś zmobilizować wszystkich do działania, nie oszczędzając przy tym samego siebie. Zawsze byłeś gotowy do każdej, nawet najcięższej pracy na rzecz jednostki.

Dziś OSP KSRG Stawiski jest prężne działającą jednostka, wyposażoną w najnowocześniejszy sprzęt do działań ratowniczo – gaśniczych, a druhowie są profesjonalnie przeszkoleni do prowadzenia działań nie tylko na gminie Stawiski. Jest to w głównej mierze Twoja zasługa, bo każdy wie jak duży nacisk kładłeś na to aby jednostka funkcjonowała sprawnie, a akcje były prowadzone profesjonalnie.

Drodzy przyjaciele, w tych trudnych chwilach pamiętajmy, że Remigiusz chciałby, abyśmy kontynuowali jego dziedzictwo. Niech jego poświęcenie i odwaga staną się inspiracją dla nas wszystkich. Pamiętajmy, że wszyscy jako strażacy mamy obowiązek dbać o bezpieczeństwo naszej społeczności.

Jestem przekonany, że tam po drugiej stronie znajdziesz swoje miejsce. Z pewnością zasilisz szeregi rycerzy Świętego Floriana i będziesz nas nadal wspierał w naszej działalności „tam z góry”, tak jak robiłeś to do dzisiaj.

Na zawsze pozostaniesz w naszych sercach i pamięci. Spoczywaj w pokoju.

 

Zdjęcia (8)

{"register":{"columns":[]}}