Podlaski Urząd Wojewódzki w Białymstoku

Władysław Pietruk urodził się w 1952 roku w Narojkach koło Drohiczyna nad Bugiem. Artystyczną edukację rozpoczął w Liceum Sztuk Plastycznych w Supraślu, kończąc je ze specjalnością tkactwo artystyczne. Był stypendystą Ministerstwa Kultury i Sztuki: w latach 1973-79 studiował w Wyższej Szkole Grafiki i Grafiki Książkowej w Lipsku. Uzyskał dyplom w pracowni prof. I. Horlbeck Kappler w zakresie specjalności: grafika książkowa. W tamtym okresie twórczości szczególnie interesował się plakatem (zdobywając liczne wyróżnienia i nagrody).

Już w czasie studiów jego grafiki trafiły na wystawę w Ilmenau w ramach Festiwalu Artystycznego Studentów Polskich. Prace dojrzałego artysty pokazywano na wystawach indywidualnych m.in. w Lipsku, Rostoku, Berlinie (2000), Leimen, Writzen koło Franfurtu nad Odrą (2001), na uniwersytecie Viadrina we Frankfurcie, w Chicago (2003) i w Białymstoku (1981, 1999, 2006 i 2011). Po studiach Władysław Pietruk powrócił do rodzinnych stron – przez kolejne 20 lat łączył obowiązki pracy zawodowej z pasją grafika. Był redaktorem graficznym lokalnych gazet. Projektował ilustracje do tomików poezji i prozy, plakaty, rysunki satyryczne, ekslibrisy i logotypy.

Dziś jest jedynym z największych grafików – dokumentalistów ziemi podlaskiej. Władysław Pietruk wydał ponad 50 tek z rysunkami architektury i przyrody regionu oraz dwa albumy, w tym w 2011 r. „Architektura, Przyroda województwa Podlaskiego”, który jest ukoronowaniem ponad 30 lat pracy twórczej związanej z Podlasiem.

Bogate archiwum jego grafiki, wykonywanej tuszem i piórkiem, jest jednym z największych zbiorów dokumentacji artystycznej architektury i przyrody Podlasia. To fenomen na skalę narodową, a być może nawet europejską – podkreślają krytycy. Wiele z obiektów, które utrwalił w swoich dziełach dziś już nie istnieje.

W Bibliotece Publicznej w Supraślu do końca wakacji można oglądać sto prac Władysława Pietruka, w tym jego pierwszą - obraz olejny namalowany 50 lat temu w parku supraskiego Liceum Plastycznego, z widokiem na monastyr.