Podlaski Urząd Wojewódzki w Białymstoku

Zgodnie z decyzją wojewody podlaskiego z 21 maja, Szpital Wojewódzki w Łomży, który działał jako jednoimienny, mógł zacząć przyjmować wszystkich pacjentów, a jednocześnie został zobowiązany do zapewnienia opieki osobom ze stwierdzonym koronawirusem lub z podejrzeniem zakażenia w ośmiu zakresach (Zmiany w funkcjonowaniu szpitali jednoimiennych). Wśród nich były hemodializoterapia i nefrologia.

- Nie określaliśmy liczby miejsc, które powinny być zabezpieczone w stacji dializ, choć mieliśmy świadomość, że wystarczyłoby tylko kilka – cztery, pięć, a nawet może mniej, ale stacja ma taką przestrzeń i taką kadrę, że nie dało się wyodrębnić pojedynczych stanowisk tak, aby mogli być dializowani wszyscy pacjenci bez ryzyka zakażenia – powiedział podczas konferencji prasowej wojewoda podlaski Bohdan Paszkowski.

Stacja dializ w Szpitalu Wojewódzkim w Łomży ma 20 stanowisk, ale zapotrzebowanie na przeprowadzenie tego świadczenia w ciągu ostatnich trzech miesięcy nie było duże. Wobec tego, 18 czerwca wojewoda podjął decyzję, aby stanowisko dializyjne dla pacjentów z koronawirusem lub z podejrzeniem zakażenia było zabezpieczone w Samodzielnym Publicznym Zakładzie Opieki Zdrowotnej w Hajnówce. Poprzedziły ją konsultacje zarówno z dyrekcją placówki, jak i konsultantem wojewódzkim w dziedzinie nefrologii.

Stacja dializ w Łomży może działać, jak przed stanem epidemii – obsługiwała wówczas osiemdziesiąt siedem osób. Wszyscy pacjenci mogli być do tej pory dializowani w innych placówkach – w województwie podlaskim, warmińsko-mazurskim i mazowieckim.

- Odblokowujemy również powiązany z tą stacją oddział nefrologii, który liczy 11 miejsc - tylko jedno z nich będzie zarezerwowane dla pacjentów z COVID-19 – poinformował wojewoda.