Konferencja w Podlaskim Urzędzie Wojewódzkim na temat pryszczycy
23.04.2025
O zapobieganiu pryszczycy i przygotowaniach służb na ewentualne pojawienie się tej choroby w Polsce mówili eksperci z dziedziny weterynarii na konferencji „Pryszczyca – aktualne zagrożenie” w Podlaskim Urzędzie Wojewódzkim.
Uczestnicy konferencji zorganizowanej przez Podlaskiego Wojewódzkiego Lekarza Weterynarii wysłuchali prelekcji przygotowanych przez specjalistów z zakresu weterynarii. W wydarzeniu wzięli także udział wicewojewodowie Paweł Krutul i Michał Gąsowski.
Ekspercka wiedza
Podkarpacki Wojewódzki Lekarz Weterynarii dr hab. Mirosław Welz przedstawił zgromadzonym zagrożenia związane z wystąpieniem pryszczycy oraz zasady bioasekruacji.
Prof. dr hab. Wiesław Niedbalski z Państwowego Instytutu Weterynaryjnego (Dział Wirusologii i Chorób Wirusowych Zwierząt – Zespół Badawczy Pryszczycy) omówił epidemiologię choroby i przedstawił wytyczne w zakresie pobiegania próbek do badań.
Z kolei Andrzej Czerniawski – Podlaski Wojewódzki Lekarz Weterynarii – zreferował stan przygotowań i podjętych działań jednostek Podlaskiej Inspekcji Weterynaryjnej w związku z zagrożeniem pryszczycą.
Weterynarze: dbajmy o bioasekurację
Andrzej Czerniawski w swoim wystąpieniu podkreślał, że chociaż podlascy hodowcy nie mają obowiązku stosowania surowych zasad bioasekuracji, to powinni to robić w trosce o bezpieczeństwo swoich stad.
Podlaski lekarz weterynarii dodawał, że w naszym regionie hodowanych jest ponad milion sztuk bydła, co stanowi jedną szóstą całej krajowej produkcji. Zawleczenie choroby do województwa podlaskiego mogłoby mieć katastrofalne skutki ekonomiczne – w przypadku wykrycia ogniska choroby konieczne jest wybicie całego stada.
Według zaleceń inspekcji weterynaryjnej hodowcy nie powinni wpuszczać osób postronnych do swoich gospodarstw ani kupować zwierząt z niepewnych źródeł. Powinni za to stosować dezynfekcję pojazdów – na przykład przybywających do ich gospodarstw dostawców.
Czym jest pryszczyca?
Pryszczyca (FMD) to groźna choroba zakaźna wywołana przez wirusa rodzaju Aphtovirus należącego do rodziny Picornaviridae. Na zakażenie podatne są zwierzęta parzystokopytne domowe tj. bydło, owce, kozy i świnie oraz dzikie (np. sarny i jelenie). Wysoka zaraźliwość pryszczycy i konieczność likwidacji całych stad zwierząt, u których wykryto tę chorobę, może mieć poważne konsekwencje dla gospodarki i prowadzi do strat ekonomicznych w sektorze rolniczym.
Zagrożenie nadal poza granicami Polski
Ta zakaźna choroba wirusowa zwierząt parzystokopytnych nie występuje w Polsce, ale jej ogniska pojawiły się na Węgrzech i Słowacji. Zespół Zarządzania Kryzysowego Ministerstwa Rolnictwa i Rozwoju Wsi koordynuje działania mające na celu zabezpieczenie terytorium Polski przed przeniknięciem wirusa na nasze terytorium.
Resort współpracuje m.in. z Główną Inspekcją Weterynaryjną oraz służbami mundurowymi – Państwową Strażą Pożarną i Strażą Graniczną. Prowadzone są ścisłe kontrole przewozu bydła, a na przejściach granicznych obowiązuje nakaz dezynfekcji pojazdów przekraczających polską granicę.